Jak się wkręcić w prace - resocjalizacja.

Witajcie. Mam pytanie bo sama nie wiem jak wkręcić się w prace w zawodzie pedagog resocjalizator. Zdałam pierwszy rok bardzo dobrze. I mam zamiar podjąć prace związaną choć troszke z zawodem aby pożniej bylo latwiej cos dostac jak bede miała jakieś doświadczenie z tym. Mieszkam w średnim mieście... Myśle cos o pracy kuratora społecznego? Wolontariusza? Czy coś takiego mogę realizować? I co najważniejsze gdzie mam się ubiegać o taka prace? Wiem, że zarobki z tego bardzo marne ale zawsze lepiej to bedzie wyglądało w papierach. Może być tu nawet praca na pół etatu. Proszę o odpowiedz jak wam się udało.

Wolontariusz to nie praca. Za wolontariat nie dostaniesz pieniędzy, zyskujesz tylko satysfakcję, że robisz coś pozytecznego i doswiadczenie na przyszłość. Społeczny kurator sądowy - idziesz do Sadu Rejonowego, składasz podanie o przyjęcie cię do pełnienia takiej funkcji, uzasadniasz, jakie masz do tego kwalifikacje. Np. studiujesz resocjalizacje, łatwo nawiązujesz kontakt z ludźmi, masz umiejetność prowadzenia mediacji, pokończyłaś jakies kursy czy tym podobne. Zdecyduj sie wczesniej, czy chcesz pracować jako kurator dla dorosłych czy tez w Wydziale Rodzinnym i Nieletnich. jesli będziesz przyjęta, kokosów nie zarobisz. Kurator społeczny dostaje 40 - 60 zł za jednego podopiecznego miesięcznie. Można mieć do 12 nadzorów , początkujący na pewno dostanie mniej. Praca może nie bardzo uciążliwa, ale musisz miec świadomość, że twoim obowiązkiem będzie wchodzenie do domów i rozmawianie z takimi ludźmi, których raczej na ulicy omija sie szerokim łukiem.

Kurator społeczny to, jak sama nazwa wskazuje, funkcja społeczna, nie praca na etat. na etat pracuje kurator zawodowy, ale na takie stanowisko niełatwo się dostać, i na pewno nie przed zakończeniem studiów;)

Witam. Ja tez po pierwszym roku szukałam pracy w zawodzie ale niestety nie ma sie jeszcze dostatnich kwalifikacji. Za kuratora tez się pytałam ale niestety powiedzieli mi ze nie mam jeszcze doswiadczenia. Ciezko... a jak chca to na staz ale ja niestety juz jestem po stazu ;/ (jestem po 2-gim roku reski ) dopiero po licencjacie masz juz wieksze szanse na znalezienie pracy w tym zawodzie . POzdrawiam

Tak wiem, że ta to pieniedzy nie dostane. Jednak nie bardzo mnie one w chwili obecnej interesuja. Wiem już takie głupstwo zrobiłam, że w ogóle poszłam na taki kierunek... Chce pracowac w policji ale jak narazie to niemozliwe bo nie chce przerwac studiow na wyjazdy na przygotowania i dawniejsze szkolki policyjne. Nie wiem czy moze w mopsie cos dostane. Nie przeraza mnie chodzenie po melinach bo wiem na co sie pakowalam i wydaje mi sie ze mam dosc silna psychike na to. Tylko czy cos takiego jest do zrealizowanie po 1 roku? A co do stazu to dzieki za podpowiedz poszukam go gdzies od stycznia bo teraz to juz wszystko zajete.