Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mayson

do mam 1 latków

Polecane posty

co dajecie na kolacje swoim rocznym dzieciom? dodam ze kaszki niewchodza w rachube. moja cora je kaszke na sniadanie na obiady je to co my, tylko te kolacje mnie przerazaja , bo ja nie jem kolacji wiec nie mam juz pomysłow!! piszcie kobietki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
serek homogenizowany, ryż na mleku. kanapkę i kakao - różnie ostatnio na topie są kaszki hipp na dobranoc ze słoiczka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasza manna, owsianka, różne naleśniki, placki z jabłkami lub bananami, Makaron z twarogiem lub dżemem, lub miodem lub owocami, chleb w jajku omlet na słodko i z warzywami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uyuyuyuyuyuyu
a mleko ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przecież jak nie ma mleka w daniu to można podać je w postaci kakao, kawy zbożowej, czy samoego do popicia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uyuyuyuyuyuyu
chyba za mało w tym kakao mleka jak dla roczniaka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca mamusia
Zazdroszczę kanapek :) mój ma dopiero niecałe 4 zęby... Proponuję jajecznicę na maśle od czasu do czasu pasta jajeczna z jogurtem i szczypiorkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ile tego kakao ma być, chyba szklanka nie? to nie jest już niemowle, które żywi się tylko mlekiem a dziecko, które musi mieć urozmaiconą diete. Na samym mleku to anemia gotowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja córa pije 3 butle mleka dziennie bo je uwielbia wiec jej nie zabraniam. oprocz tego na drugie sniadanie kaszka o 13 obiad 15 mleko 18 kolacja i tu zaczyna sie problem bo ona najchetniej by drugi obiad zjadla bo takie jedzenie jej smakuje najbardziej za slodkim nieprzepada a tym bardziej za kakao czy czekolada, nalesniki probowalam i niechce, kanapki wezmie pare gryzów i wypluwa...wiec lipa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje dziecko na "kolację" wypija mleko i to mu starcza. Po zjedzeniu obiadu (a je tylko zupę) nie za bardzo chce jeszcze coś jeść. Dodam że obiad je ok.13-14 a mleko wieczorem ok. 21 Między czasie zje może jakiś serek i to wszystko. Kanapek nie chce, kaszke czasem zje rano, owoców też nie bardzo... Aż wam zazdroszcze dziewczyny że macie problem co dac dziecku jeść, bo ja to dopiero mam problem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agula85 powiem szczerze ze plakalabym na twoim miejscu bo jestem straszna panikara!jak bylam z mala na wakacjach to nic niechciala jesc przez tydzien to ryczalam kazdego dnia!! no ale teraz to maly glodomór jest tylko ze ja jej nie daje nic pomiedzy posilkami , najwiekszy problem to to ze malo pije i ja wrecz latam za nia z kubkiem zeby ja napoic!masakra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mayson - są czasami sporadyczne przypadki że czegoś spróbuje i zje ale po jakimś czasie próbuję znów dać i już nie chce. Na początku też strasznie panikowałam ale zdążyłam się do tego przyzwyczaić. Posiłki też od początku podawałam regularnie. Myślę że gdyby był głodny to by zjadł, a skoro nie chce to trudno. Już naprawdę czasami próbuję różnych opcji. Wiem że mój synek uwielbia słodycze ale jak jesteśmy w domu to nie daję mu nic słodkiego (jedynie teściowie mu podają gdy u nich jesteśmy). Martwię się żeby mu tak nie zostało ale pocieszam się że on ma dopiero rok i może jeszcze zacznie normalnie jeść :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja powiedzialam i tesciom i mojej rodzinie ze jesli ktos jej da slodycze to bedzie mial ze mna do czynienia!i wszyscy sie poddali. mala nawet niewie co to sa slodycze!a warzywa i owoce to je codziennie w duzych ilosciach z czego sie bardzo ciesze i jestem dumna bo byc moze bedzie miala zdrowe nawyki zywieniowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mozesz sprobowac dac troszke przetartych owocow do kaszki...napewno mu bedzie smakowac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z kaszką już też próbowałam i nie chciał, kaszke manną z owocami zrobiłam i też nie, twaróg - też nie, czasem zje takie ze słoiczka ale to też zależy od "nastroju" . Dobrze że przynajmniej te zupy je (a robię mu dosyć gęste) bo drugiego dania też nietknie. Czasem coś spróbuje od nas ale zje może dwa kęsy i nie chce. Naprawdę zazdroszcze wam bo ja już na różne sposoby daję mu jedzenie ale on chce tylko mleko, czasem danonka, sporadycznie kaszke, zupę i jeszcze parówke zje- czasami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z kaszką już też próbowałam i nie chciał, kaszke manną z owocami zrobiłam i też nie, twaróg - też nie, czasem zje takie ze słoiczka ale to też zależy od "nastroju" . Dobrze że przynajmniej te zupy je (a robię mu dosyć gęste) bo drugiego dania też nietknie. Czasem coś spróbuje od nas ale zje może dwa kęsy i nie chce. Naprawdę zazdroszcze wam bo ja już na różne sposoby daję mu jedzenie ale on chce tylko mleko, czasem danonka, sporadycznie kaszke, zupę i jeszcze parówke zje- czasami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z kaszką już też próbowałam i nie chciał, kaszke manną z owocami zrobiłam i też nie, twaróg - też nie, czasem zje takie ze słoiczka ale to też zależy od "nastroju" . Dobrze że przynajmniej te zupy je (a robię mu dosyć gęste) bo drugiego dania też nietknie. Czasem coś spróbuje od nas ale zje może dwa kęsy i nie chce. Naprawdę zazdroszcze wam bo ja już na różne sposoby daję mu jedzenie ale on chce tylko mleko, czasem danonka, sporadycznie kaszke, zupę i jeszcze parówke zje- czasami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze sprubuj dac mu kurczaka gotowanego pokrojonego w paski i marchewke gotowana tez w paski.slyszalam ze sa dzieci niejadki ktore po podaniu jedzenia w kawalkach (tak zeby mogly same jesc) jedzo wszystko.mieszkam w angli i tu ucza mamy wlasnie takiego karmienia od 6 miesiaca, ja natomiast kieruje sie polskim zwyczjem ale moze warto sprobowac.daj mu i niech sie bawi tym jedzeniem i moze zasmakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca mamusia
a mój nie chce sam jeść :( musze zawsze mu podawać do buzi, jest na to jakis sposób? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daj mu jedzenie do zabawy jak przygotowujesz obiad.niech siedzi na krzeselku i sie bawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja np daje pokrojone winogrona truskawki i banana na talerzyku. a mala wcina!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziweczyny nie martwcie się, moja jak miała roczek nie jadła kanapek a ser jak zjadła to aż wycierała język. Nagle pewnego dnia poprosiła kawałek, potem znowu a teraz jej ulubione kanapki są właśnie z sarem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiec czas kolacji i zrobilam wloskie tortelini z jakims tam miesem w sosie serowym z mozarella szpinakiem ,groszkiem i szynka no i je slicznie bo ona to lubi takie dorosle jedzenie.eh te dzieciaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×