po co ginekolog bada mocz?

a dokładnie położna? byłam ostatnio u ginekologa sam lekarz miał urlop a ale położna kazała przyjść mi rano na czczo pobrała mi krew z palca na cukier i właśnie ten mocz? wsadziła do niego papierek i zaraz kazała go zabrać. dodam, że u tego lekarza byłam pierwszy raz pani powiedziała, że zawsze z pierwszą wizytą robią takie badania. Czy ten mocz to był test ciążowy? tylko, że wydaje mi się to dziwne bo ze mną też po raz pierwszy u tego lekarza była moja sąsiadka, kobieta jest po 60tce, przeszła już menopauzę i miała robione to samo, i jakaś obca kobieta, młoda, mówiła, że przyszła po receptę bo kończą jej się tabletki anty i dostała pojemniczek... w sumie miała to samo robione co my. Proszę kobietki o napisanie cóż to badanie z moczy mogło oznaczać?

badanie moczu pozwala określić m.in. funkcjonowanie nerek (czy prawidłowo filtrują) oraz stan pęcherza i ogólnie układu moczowo-płciowego pod kątem zakażeń. jesli tylko wsadzała do neigo papierek to przypuszczam ze badała pH moczu. gdyby było nieprawidłowe mogłoby to świadczyć m.in. o jakimś zakażeniu.

Dziękuję :)