Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Arleta M

ile alimentow dla pierwszoklasisty???

Polecane posty

no ale jemu rosnie dlug wobec panstwa prawda? Mi szkoda slow na takich ojcow, ale niestety tacy tez sa...u mnie jest problem, bo byly nie umie ze mna rozmawaic, nic sie nie da dogadac, wszystko trzeba sądownie...Czy to prawda ze jesli ojciec nie przyklada sie do opieki i wychowania to moze plaicic 70% kosztow utrzymania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamwiki
Witam Arleta w moim przypadku zasadził tą kwote dlatego,ze ojcic wogole nie pomaga w wychowaniu dziecka.W Twoim przypadku tez moze tak byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamawiki tzn jak??? Bylaam dzis u adwokata sie poradzic, mam napisany juz pozew z wnioskiem o 800 zl od ojca (70% calosci, bo nie pomaga mi w niczym). Skldam w srode. Ciekawe kiedy bedzie sprawa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamawiki
tak,jak pisalam we wczesniejszym poscie-sedzia przyznał 450zl alimentow dlatego,ze to ja sama wychowuje dziecko-gdyby ojciec np zabieral ja do siebie,kupował ubrania itp ta kwota byłaby mniejsza:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam teraz 450 ale maly idzie do szkoly, a ojciec nie chce rozmawiac nawet o wyprawce. Trudno. A policzylysmy koszta utrzymania na 1200 zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tylko 300 na dziecko, synek w tym roku do szkoły, a córka do przedszkola, wyprawki to koszmar, przedszkole i wakacje również, nie stać mnie na mieszkanie, ale i tak na jedno dziecko wydaje średnio ok.600. angielski kosztuje 14 zł miesięcznie 2 godz. tyg., basenu nie ma wiec odpada:) Okazało się ,ze synek jest niedowidzący, okulary - 250 zł wymiana, co najmniej raz w roku, prawdopodobnie do końca życia, bo cuda w medycynie się zdarzają, do tego astma i alergia, wiec konieczny zakup nowych mebli, pościeli itp. Mąż nie pracuje, dostaje alimenty z funduszu. Marzyłoby mi sie 600 na synka i 350 na córeczke...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie prawo-z netu
http://biznes.onet.pl/plac-albo-pojdziesz-do-wiezienia,18494,4205635,1,news-detal artykuł o alimentach w uzasadnieniu pozwu należy wpisać potrzeby dziecka-pomoże arkusz utrzymania dziecka ze strony kancelarii adwokackiej-sądy rodzinne znają te arkusze i biorą je pod uwagę przy zasądzaniu alimentów należy wypełnić arkusz wpisując ceny po przecinku a nie po kropce,arkusz dobrać odpowiedni do wieku-sa 4 arkusze u dołu strony http://www.grzybkowski-guzek.pl/tekst/id/1770

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,jfdfjnfd,nmffd
jakis czas temu była sprawa ze poseł Dorn płaci 600zł alimentów a zarabia kilkanascie tysiecy, wiec powodzenia jesli ten twój wykazuje 950zł dochodu🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwódka z 11letnim synem
Ja na syna dostaję 320 zł. Tyle były zaproponował w sądzie i ja się nie spierałam, bo jego zarobków prawdziwych i tak nie potrafiłabym udokumentować. Były ma bardzo zamożną partnerkę i żyje bardzo bogato, ale przecież nie będę żądała od nie spokrewnionej, obcej mi kobiety, by finansowała potrzeby naszego syna. Na szczęście były jest dobrym ojcem. Zabiera co drugi weekend małego do siebie, kupuje mu często jakieś ciuchy (pewnie robi to razem z partnerką, ale niech kupuje z kim chce, grunt, że mały je ma), kupuje mu karty telefoniczne, sprezentował synowi używanego laptopa, gdy sobie kupował nowego. Nie narzekam. Gdyby nie ta pomoc nie wiem, czy poradziłabym sobie z tak małymi alimentami. Były zdaje sobie z tego sprawę. Aha - przed początkiem roku szkolnego zawsze dostaję 500zł gratis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×