Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość matka 12 -latki

CO ZROBIC???-moja 12 letnia corka.....

Polecane posty

Gość matka 12 -latki
Dziekuje Ci za wsparcie. Pięknie to napisałas. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malunia85
O Boshe, kobito, to jak TY w tym wieku nie wiedziałaś, co to chłopak, to w takim razie nawet podstawowki skonczonej nie miałaś. Przecież o tych momentach mówią juz w podstawowej szkole na biologii, są spotkania z pedagogami, sexuologami, są rozmowy prowadzone na ten temat. Poza tym, to, że ma chłopaka to chyba nie znaczy, że odrazu do łóżka wskoczą. jesteś za bardzo przewrazliwiona !!! Chlopak Ci się z gumką odrazu kojarzy, a to nie tak. Słyszy się o różnych przypadkach, ale wiedz jedno, jesli Twoja corka jest lekkomyslna w tym wielku, bedzie robic wszystko wbrew Tobie a zakazany owoc smakuje najlepiej, a jesli ma głowe na karku, to sama dobrze wie, czym co grozi itd. Nie nakręcaj sie z powodu smsów, kazdy w tym wielku przechodzi tego typu sytuacje, a napisze cos wiecej, że czekają Cie jeszcze cieższe momenty, bo przeciez ona ma 12 lat dopiero a co będzie za 6? Jak teraz zaczniesz szperac w jej rzeczach, to ona przestanie Ci ufać, dowie sie ze szperasz i zacznie robic wszystko, bys sie juz nic nigdy nie dowiedziała. Jak na matke przystoi, weź córke na lody w ciepły sloneczny dzien i zamien sie na moment z matki na przyjaciółkę i porozmawiaj z nia o tym z uprzedzeniem, że nie masz nic przeciwko płci przeciwnej, ale w trosce o swoje obawy chciała bys porozmawiać. Nie znam Twej córki, Ty znasz ją najlepiej, ale jedna zasada, nie panikuj i nie wyprzedzaj faktów, bo zaszkodzisz jak i sobie tak i jej ogólnie WAM. Powodzenia zyczę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxD
matka 12 latki:)) dziekuje za uznanie i ciesze sie ze byc moze troche pomoglam:))) pisz jak sie sytuacja zmienia bede tu zagladac:))) trzymaj sie:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka 12 -latki
malunia,ja w jej wieku bawilam sie z chlopakami w szukanego,a ona umawia sie na randki-o to mi chodzilo... Nie bylo 19 lat temu nie bylo komorek...nawet listow nie pisalam...Cos pod koniec 8 klasy dopiero. A o tym zeby sie calowac czy o sexie to nawet nie pomyslalam ! Dzis jest inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA mogę napisać z własnego doświadczenia .. miałam chłopaka w wieku 12 lat, co ciekawe byliśmy "razem" jakieś 3 lata, i dzisiaj z perspektywy tych lat które minęły (mam 21:)) mogę powiedzieć,że to była miłość, choć to może śmieszne i dziwne, dla mnie również ;) Oczywiście rodzice zabraniali, spotykaliśmy się właściwie w szkole na przerwach, w wakacje w ogóle.. Miałam ogromny żal do rodziców, że tak rygorystycznie do mnie podchodzili, bez odrobiny zaufania, na co sobie nie zasłużyłam. Sądzę,że gdyby nie te ich zakazy i zabranianie spotkań czy wizyt, rozstalibyśmy się dużo wcześniej ;) jak wiadomo, zakazany owoc pociąga bardziej ;) Oczywiście o żadnym sexie nie było mowy, chociaż nie powiem żeby on unikał tego tematu, ale pocałunki i nieco więcej po pewnym czasie się pojawiło .. i sądzę że to również było spowodowane właśnie tymi ciągłymi zakazami i rygorem.. Widzę teraz, że można to było inaczej rozegrać ze strony rodziców .. Mojego obecnego chłopaka poznałam w wieku 15 lat, i jesteśmy do dzisiaj razem, chociaż nie powiem, początki były trudne, bo "o chłopakach to można w liceum myśleć", byłam zła i zawiedziona,że nie mogę się zwyczajnie cieszyć swoim zakochaniem, motylami w brzuchu i całą otoczką, bo nikt w domu tego nie pochwalał.. Przede wszystkim, nie daj córce odczuć, że musi się obawiać Ciebie w jakiś sposób, bądź rygorystyczna w pewnych kwestiach, ale daj jej się cieszyć tym zauroczeniem, i nie krytykuj i nie niszcz czegoś zupełnie niewinnego, jak trzymanie się za rękę czy smsy, listy.. Jeżeli będzie czuła Twoje wsparcie i przede wszystkim szacunek do Ciebie, istnieje mniejsze prawdopodobieństwo że zrobi coś, czego nie pochwalasz :) Bo na dobrą sprawę upilnowanie nastolatki, zwłąszcza teraz, w dobie powszechnego sexu, to nie lada wyzwanie ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jestem kobieta
z pokolenia dzisiejszych 30-latkow i w wieku 12 lat owszem zakochiwalam sie,ale platonicznie. Pierwszego powaznego faceta mialam w wieku 20 lat, ale na seks bylam gotowa w wieku 28 lat. Chyba jakas niedzisiejsza jestem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mjkebhafkj
Córka mojej znajomej ma 14 lat i za miesiąc rodzi bliźniaki. Serio. Ale jej rodzice nigdy zbytnio nie przywiązywali wagi do wychowania, wszytko jej im jej siostrze było wolno. A tatuś ma teraz 19 lat. Więc niezła patologia nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zeuiruiru
Przesadzasz i to bardzo. Wnioskuje, ze masz 31 lat wiec jestes tylko o 4 starsza niz ja. Pierwszy raz zakochalam sie na koloniach jak mialam 11 lat, tanczylismy razem na dyskotekach i tyle. Czasem posiedzielismy na laweczce przed osrodkiem - pol metra od siebie. Oczywiscie komorek nie bylo, potem jeszcze dlugo pisalismy do siebie listy co moim rodzicom wydawalo sie nieodpowiednie wiec mi zabraniali. Listy "moj chlopak" wysylal na adres mojej kolezanki. Moze mialam troche rozsadku ale z perspektywy czasu oceniam, ze najbardziej rozwiazle byly te dziewczyny, ktorym rodzice w domu zabraniali ogladac nawet Bevery Hills 90210 bo to sprosne. To wlasnie one w tajemnicy kupowaly kosmetyki i malowaly sie na lawce po drodze do szkoly, po drodze zmienialy ubrania na bardziej wyzywajace. Nie dziw sie ze 12 latka che ladnie wygladac - to wiek, w ktorym czlowiek chce sie podobac sobie i innym. Jesli teraz to zniszczysz to zostanie jej ciezki bagaz na reszte zycia. Mnie to spotkalo i przez bardzo dlugi okres nie czulam sie kobieta, nie chodzilam na randki jak kolezanki a moja matka uznawala ze chlopaka to moge miec jak skoncze 18 lat a jak zajde w ciaze to mam radzic sobie sama. Mialam 23 lata i zrobila mi awanture, bo znalazla u mnie tabletki wiec na pewno sie puszczam z byle kim. Ot, taka mentalnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka 12 -latki
ZEUIRUIRU....- BYC MOZE TROCHE PRZESADZAM.... A czy ty masz dzieci? Ja w pod koniec podstawowki tez nie widzialam w tym nic zlego ze ma sie chlopaka. A teraz martwie sie ,bo jestem sama matka.... Jak wiedze te wszystkie gowniary na naszej klasie,albo fotce lub na innych portalach randkowych,to wlosy mi sie jeana glowie....!!!! Dzis to dziewczyna na dyskotece (taka 15,16-latka)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka 12 -latki
dzis dziewczyna,taka 15,16-latka na dyskotece nie zna chlopca ,to ze sie caluje z nim i obsciskuje-bo jej sie podoba -TO NORMA! A wyrwac mloda dziewczynke i uprawiac z nia sex to zaden problem,wystarczy drink! Swiat jest wywrocony do gory nogami,i zwyczajnie sie martwie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam-12 lat
Ja mam 12 lat . Też rozmawiałam już z rodzicami o różnych chłopakach i o paleni papierosów bo jjuż próbowałam młoda i głupia na będach się uczymy . Nie powinnas z nią o takich sprawach rozmawaić chybaże będzie chciała i dziewczyna ma swój styl ona nie będzie się ubierć jak ty skromnie za 50 zł na dziecko powinno się wydawać ok 200 zł miesięcznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pudernicaaa
nie czytalam wszystkich wypowiedzi,ale co nieco tu skrobne. po 1- wydaje mi sie,ze ty z nia nie rozmawiasz,tylko czytasz jej listy i smsy. jak miala 8 lat, az sie rozplakala,pewnie tak na nia weszlas,ze juz nie wytrzymala. nie trzeba krzyczec,zeby do takiego stanu dziecko doprowadzic. moja corka ma niespelna 4 latka i juz sie boje,co mnie czeka pozniej,ale nigdy nie zabronie jej pierwszych randek, smsow... przestan jej szperac, kontrolowac, nie mecz ja rozmowami. niech sobie ta hanne montanne oglada, niech smsuje, niech ma swoje pierwsze milosci. jak mozna wlasnemu dziecku zabronic spotykania sie z chlopakami,tylko czekac ma do gimnazjum. im wiecej zabronisz,tym wiecej ukryje i zrobi-zakazany owoc spakuje najlepiej. ja odbieram to,ze powiedziala ci,zebys wracala za granice tak,ze jak ciebie nie bylo,to nie miala takiej kontroli,bylo jej po prostu... lepiej. przemysl to. mi by to dalo duzo do myslenia. nie zakazuj,rozmawiaj(ale nie non stop) i wspieraj ja. jestes jej mama, ja bym sie poplakala,jakby corka powiedziala mi sama,ze ma chlopaka pierwszego w zyciu w wieku 12lat:) nie musialabym szperac jej w rzeczach;) a tak powaznie,to przemysl,ja mysle,ze ona sie boi twojej reakcji,malo tego,jestem prawie pewna tego. powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hart H.
a ja mysle,ze wszystko zalezy od tego czy dziecko jest madre... i wplyw rodzicow tez niemaly jest ja w wieku 12 lat miewalam rozne zauroczenia..nic z nich nie wyszlo wiec ciezko mi powiedziec cos wiecej z perspektywy pierwszej osoby ale mam teraz korepetycje z 12 letnim chlopcem, ktory od okolo roku ma dziewczyne :P -jak by to dziwnie nie brzmialo :) no i nic nie slyszlaam zeby jego wybranka byla w ciazy czy cos :P niewiele wiem o ich zwiazku w sumie bo tylko czasem mi cos opowiada czy ona dzwoni podczas naszych lekcji ale odbieram to raczej pozytywnie jakby byla jakas blizsza przyjaciolka...ot taki zwiazek-zalila sie ze ktos ja obrzucil sniegeiem czy umawaili sie na gre w cos na polu... nie sadez zeby bylo sie trzeba martwic takimi zwiazkami...a na pewno nie zabraniac-to zawsze daje zle rezultaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka 12 -latki
a ja teraz leże z meżem w łóżku daje mu dupki, i ucze moją corke jak ma zrobic swojemu chlopakowi, wiem dobra ze mnie mamusia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magiiie
Ja uważam że rozmowa jest najważniejsza, oczywiście hmm w tym wieku o ile dobrze pamiętam to rodzic jest wrogiem nr jeden, no w wieku 12 lat moze nie ale od 15 wzwyż to wróg. Tak do 18, 17. Także rozmawiaj z nią, ale nie wypytuj, nie bądz wścibska, rozmawiajcie o wszystkim a o tym co ja krępuje dopiero jak ci zaufa, bo córka ci nei ufa. Ja mam teraz 20 lat ale pamiętam jak to było pare lat temu. Moja mama zmarła jak miałam 5 lat i wychowywał mnie tata i siostry bo obie sa o 10 lat starsze. No i tata jak tata byłam jego małą- jestem jego małą córeczka :) Ale siostry zamiast zaprzyjaznic sie ze mną wysmiewały sie, dokuczały, nie byłomowy zebym im powiedziała że mam chłopaka, że sie zakochałam, czy o seksie. One siadały nade mną we dwie i mi ględziły żebym czasem w ciąże nie zaszła na jakiejś dyskotece - to było może jak mialam 15 lat i to było dla mnie krępujące bo zamiast pogadać ze mną to one wręcz na mnie krzyczały i to za nic. Tym bardziej żebym to ja jakaś puszczalska była a wtedy jeszcze nawet nigdy nie całowałam sie, także robiły ze mnie idiotke. Do tej pory mam uraz, juz dawno nie mieszkają ze mną ale nic im nie mowie mimo ze roznica wieku się zmniejszyła. Czesto lubiły opowiadać rodzinie o tym co u mnie i o krępujących sprawach robiąc mi tym przykrość. Marzyłam o mamie/ siostrze takiej która na mnie nie krzyczy o to że czegoś nie wiem, nie zakłada z góry że skoro mam okres to moge w każdej chwili wrócic do domu w ciąży. Takiej co moge zaufać i powiedzieć wszystkiemoje tajemnice, niestety nikogo takeigo nie mam, radze sobie całkiem dobrze sama ale jestem przez to zamknięta i nie umiem mowić o sobie, no chyba ze na forum komus kogo nigdy nie poznam ani nie znam:P TAKZE ROZMAWIAJ z NIA I ZAUFAJ... ona na pewno nie mysli o niczym złym ani nic złego nie robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marysia z sasiedztwa:)
Nie masz co panikowac,poprostu trzymaj reke na pulsie i tyle,nic zlego corka nie robi,tak jak radza poprzedniczki rozmawiaj z nia duzo niech znajdzie w Tobie kumpele,sama mam 12-latke i ona tez juz chlopcami zaczyna sie interesowac to normalne w tym wieku.Ja majac 12-13 tez mialam juz swoja sympatie,nasze spotykanie sie polegalo na pojsciu razem do kina,czy na spacer i wzajemne odprowadzanie sie do domu po szkole.Te lata wspominam z ogromna nostalgia bylo to takie niewinne a zarazem piekne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12latka
dać mamom internety... -.-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Swit spada na psy. Dzieciaki maja dostep do wszelkich cudow techniki, dostep do p***ografii. Mam kolezanke, ktora pozwala sie malowac swojej 13-letniej corce. A to nic, ze mloda wyglada jak dziewczynka i jak sie wymaluje, to wyglada smiesznie. Ja pierwszy raz uzylam tusz do rzes w wieku 15 lat gdy szlam na bal na zakonczenie podstawowki, wtedy tez pierwszy raz sie calowalam. Z pierwszym seksem czekalam do 20 r. z ! A teraz? Dzieciaki sie zabawiaja w doroslych, wiec sie nie dziwie, ze autorka sie boi. Ja mialam epizod w wieku 13 lat, ze podobali mi sie starsi chlopcy 18-19 letni. To byly niewinne, platoniczne zauroczenia bez podtekstow erotycznych i gdy moja mama sie skapnela, to taki op*****l dostalam, ze raz na zawsze wybilam sobie glupoty z glowy. Jako 13-letnie dziecko nie bralam pod uwage tego, ze taki starszy chlopak moze ode mnie cos chciec wiecej, poza trzymaniem za raczki i romantycznymi spojrzeniami. Ja w tym wieku mialam juz wszystkie atrybuty kobiece. Ale smieszy mnie zdanie niektorych, ktorzy uwazaja, ze dzieci szybciej dojrzewaja do wszystkiego. Bo moze fizycznie sa dojrzali jak na swoj wiek, ale do dojrzalosci do seksu im daleko. To tylko ped do bycia trendy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 91019292
Najpierw trzeba skończyć szkołę? Nie bądź śmieszna. Pierwszego "chłopaka" miałam w 4 klasie podstawówki. Trzymaliśmy się za rączki, tańczyliśmy razem na dyskotekach szkolnych i razem siadaliśmy na stołówce. I o dziwo, nie stoczyłam się, nie paliłam, nie imprezowałam. Mam jednego-jedynego partnera seksualnego, dziewictwo straciłam w wieku 19 lat. Nie przesadzaj. Radzę otwarcie z dzieckiem rozmawiać żeby jakiejś głupoty nie zrobiła ukrywając się przed mamusią. A i poziom w szkole jest tak niski, że każde średnio-zdolne dziecko powinno mieć pasek uważając na lekcjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No z tym akurat, ze chlopak dopiero jak sie skonczy szkole, przegielas. Ja do 15 r.z. miewalam milostki platoniczne, w wieku 15 lat pierwszy pocalunek. Ale w szkole sredniej mialam juz stalego chlopaka, z ktorym bylam 2,5 roku, byly pieszczoty na poczatku jedynie, pierwszy seks w wieku 19 lat. Chlopak nie kolidowal ze szkola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mialam chlopaka jak mialam 12 lat ale to taka dziecinada byla a pierwszy raz calowalam sie majac 19. Pierwszy seks 21 lat z moim teraz juz mezem :-) Nikt ze mna nigdy o sprawach seksu nie rozmawial. Sama wiedzialam gdzie sa granice. Ale to byly inne czasy. :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość det
pogadaj z nia tak jak pisze xxx, ja tak robilam z moja nastoletnia siostrzenica( wychowywana przez ojca)opowiadalam o kolezankach i sytuacjach jakie mialy miejsce i wspolnie analizowalysmy niby ze w takiej gadce i ona mi automatycznie opowiadala o kolezankach i kolegach , o sobie. I nie mozna krytykowac bo taki nastolatek sie szybko moze zrazic. Opowiadalam jej np ze zapalilam kiedys trawke i jak mi sie cos tam robilo ale ze oczywiscie nie spodobalo mi ise i takie tam, i dowiedzialam sie tym sposobem kto, gdzie palil, ze ona palila i tym podobne. Ostatecznie ma 17 lat i jest madra dziewczynka ale duzo przemyślanych naprowadzających rozmow,mega dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewaKOX
Dzień dobry . Mam 10 lat i rozumiem jak to jest. Kiedyś wchodziłam na taką stronę omegle i to było jak miałam 9 lat i robiłam sobie palcówkę a chłopacy się dla mnie spószczali - teraz to jest dla mnie straszne ! Jaka ja byłam głupia ! Moja rada - rozmawiaj z nią . :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×