Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość onon27

popsułem to:(

Polecane posty

Gość onon27
ona jak ja sie odezwe to odpisuej i jest mila. Ale wczesneij mowila, ze mam jej dac spokoj, niep oruszac już tematu spotkan, bo ją to drazni i wiele razy ja zawiodlem niby ,to jej slowa. mowila, ze jest jej przykro, ze olalem urodziny, ktore chciala spedzic ze mna. mowi, ze sporadycznie sie mozemy kontaktowac, ale dodala, ze moje 5min już minelo. Jest teraz zlosliwa, a tekst z tymi 5 min byl nawet wredny, ale coz, obrazila sie i jest uparta, takze szans na flirt juz nie ma. Co zaczynam , to mnie gasi, nei to co kiedys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ameliaaaaaa
chłopie !!!!! kobieta to nie rzecz, która sobie trzymasz w szufladzie i wyjmujesz jak cie najdzie ochota !!!! chcesz zeby miec kontakt, chcesz gadac, ale tylko tak ...bo nie masz czasu i nie chcesz zwiazku, ale z drugiej strony to jak dziewczyna ci mowi, ze ona chce kogos miec na stale to nie zostawisz jej w spokoju tylko wylewasz tu swoje zale ....... wez sie ogarnij naprawde ona nie jest po to zeby od czasu do czasu rozpedzac ci nude i byc sluchaczem dla twoich opowiesci, chcesz znajomosci ale tylko na twoich warunkach , a ona to co ???? nie liczy sie ???? jak sie boisz zwiazku i nie jestes na to gotowy to sziedz na dupie albo spotykaj sie z kolegami a kobiety omijaj szerokim łukiem, tacy popaprańcy jak ty sa najgorsi !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tego, ze jestes dziecinny i beznadziejny to jedno. i po co chcesz sie znowu z nia spotkac? chodzi ci o to, zeby sie zgodzila, wtedy ty bedziesz usatysfakcjonowany i znowu odmowisz? a w ogole to dlaczego jej nie napiszesz to co nam tu piszesz? ze ją lubisz ale nie chcesz sie z nia spotykac, no moze raz na 3 miesiace i ze wystarcza ci kontakt na gg, ze wolisz towarzystwo kumpli. i przepros ja ze ja oklamales - powiedziales jej, ze sie czujesz jak zakochany. i nie dzwon do niej i nie pisz kazdego dnia - moze bylo by nawet lepiej zebys zakonczyl te znajomosc? i tak w ogole, to ona nie jest dla ciebie. jesli kiedys spotkasz wlasciwa dziewczyne i sie zakochasz to bedziesz chcial z nia spedzac 24h na dobe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onon27
Ale milosc czasem przychodzi z czasem, a nei odrazu, wteyd ywydawalo mi sie, ze sie zakochalem. Nie oklamalem ją, bo powiedzialem, ze tak sie czuej, a nei ze w niej sie zakochalem, jesli ona tak pomyslala, to jzu nei moja wina, ze nadinterpretowala. Poza tym jak pisalem codziennie i dzionilem ,to tez nei deklaracja chyba prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onon27
A teraz nie dzownie juz codziennie, raz na tydzien, pisze juz tez rzadko, nei to co kiedys, bo widze, ze oan juz tak nei odpsiuje jak kiedys, jest mila, ale nei chce flirtowac ani juz nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ide stad chłopie bo mnie
wkurwiasz niemilosiernie idz do psychologa jestes na etapie 7 letniego dzieciaka dobrze ci ktos napisal OMIJAJ KOBIETY SZEROKIM ŁUKIEM idz se lepiej pograc w piłke albo w bilard rece opadają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plusss minussss
a powiedz mi jak ona ma z Tobą flirtować jak kiedyś jak ty jej takie sytuacje zafundowałeś..olałeś ją jak chciała Ci sprawić niespodziankę urodzinową.. Kobieta to nie rzecz... A teraz pytanie, jakbyś się poczuł w jej sytuacji???? postaw się na jej miejscu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onon27
mowie, ze nie mam doswiadczenai z kobietami, mialem tylko jedna o tylko 7miesiecy. i tak wiekszosc czasu spedzam z kumplami, a na stale to jeszcze nei jestem gotowy, chcoiaz ta dziewczyna mnie bardzo intryguje, podoba mi sie, nawet sie zastanawiam, czy nie jest dla mnie za fajna, za dobra itd. Ja mam dziwny charakter, to akurat wiem, ale tak latwo tej znajomosci nei odpuszcze, nbede do neij pisac dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piszac i dzwoniac codziennie dales jej do zrozumienia, ze sie nia interesujesz w takim a nie innym sensie. dales jej nadzieje. czy kumplom tez dzwonisz i piszesz codziennie smsy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onon27
no wlasnei mialem w planach impreze z kumplami w sobote, a w niedziele urodziny i nie dalem rady sie z nai widziecx w niedziele. a oan tego nei zrozumiala, obrazila sie i zaczela wszystko komplikowac, potem te fochy i ciagle odmawianie spotkan, nawet jzu flirtowac nei chce i juz kilka razy pisala, zebym dal spokoj i nei draznil ja spotkaniami, a chcialem sie spotkac to kobiecie nie dogodzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onon27
nie dzownie do wszystkich kumpli, lubie jej glos i fajnie mi sie z nai gada, nie mowilem jej nigdy, ze chce z nia zwiazku. Mowilem tylko ,ze szukam dziewczyny, ze ona jest ok. poznalismy sie na randkach. Ale ona chyba za duzo sobie wyobrazila i po co tak komplikuje teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojej jaki ty wspanialomyślny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łaski jej nie czynisz
a jedynie marnujesz jej czas też siedzę po drugiej stronie kompa mam podobnie zachowującego się chłopaka, i wiesz co? nie miałby czelności by jakoś uporczywie mnie nagabywać. ja się nie odzywam ponieważ JEDEN RAZ go zaprosiłam i mi odmówił. teraz tylko grzecznościowo się komunikuję jak ci kobieta chciała dać szasnę, a ją olałeś to spadaj do kolegów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onon27
ona wlasnie teraz juz nie pisze pierwsza nigdy do mnei ani nei dzwoni, jak bylismy na etapie flirtu to czasem nawet sama napisala czy zadzwonila, ale nigdy nei byla nachalna, a teraz juz nic nie pisze nie dzwoni, olala mnie juz i nei ma zaufania chyba do mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martyyyna
KOLEŚ JESTEŚ BEZNADZIEJNY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość traktujesz ją jak zabawkę
spotykasz się jak ci pasuje, dzwonisz kiedy nic lepszego nie masz do roboty, piszesz jak akurat masz czas...:O ja bym cie dawno olała:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onon27
pisalem codziennie, to chyba nie tylko wtedy kiedy mi pasowalo. ale ona mnie juz chyba i tak olała. bo jak juz pisalem, opdmawia spotkan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojej jaki ty wspanialomyślny
Ma dość tej twojej dziecinady. Dawaleś jej nadzieję nie chcąc z nią być.Zostaw ją i więcej jej nie rań. Niech sobie ułoży życie z rozsądnym mężczyzną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onon27
ale i tak nikogo nie poznala, to co jej szkodzi pisac, chyba ,ze sie zakochala.. ale ja nic jej nie obiecywalem i tak jej tez powiedzialem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość traktujesz ją jak zabawkę
skoro jesteś taki niezdecydowany to dla jej dobra urwij kontakt. Swoją drogą niezły z ciebie kretyn, bo być może ona byłaby miłością twego życia, gdybyś tylko częściej się z nią spotykał i spróbował bliżej poznać. kto wie... ale ty i tak już się o tym nie przekonasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onon27
no wlasnei i przychodza takie chwile kiedy żałuje, bo dziewczyna pukladana, mila, ladna, sympatyczna, nie jakas zarozumiala pusta lala. ale to nie moja wina, ze jestem niezdecydowany. Ale przychodza takei dni, jak ten, kiedy rozmyslam i szkoda mi tej znajomości, ale sam zawalilem spotkania, tyle razy obiecalem, proponowalem a potem odwolalem albo pisalem, ze jestem chory. raz zaproponowalem w piatem kino na niedziele, a potem powiedzialem w niedziele, ze to nei bylo na 100% i wtedy juz sie wkurzyla najbardziej i od tamtej pory odmawia. Ale przyznaje, kilka razy zawalilem, ale mam mnostwo zajęć i ja tegotak nei odbieram jak ona, ze to tak zle zrobilem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojej jaki ty wspanialomyślny
Póki nie dojrzejesz trzymaj się z dala od kobiet i jak z którąś się spotykasz, to od raz mó w że szukasz tylko kumpeli raz na 7tyg., bo związki ci nie w głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytalam tylko pierwszy post
i dam ci rade zostw to i kontakty z nia nie zalezy ci tak naprawde i po drugie jestes miekka faja wiec szkoda jej dla ceibie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość traktujesz ją jak zabawkę
gdyby to nie była znajomość netowa, to mógłbyś naprawić błąd niby przypadkowo spotykając ją w miejscu gdzie bywa... nie wiem sklep, szkoła, praca, ulubiony klub. Ale jak znam życie, to nawet gdybyś wiedział, że będzie o tej godzinie w konkretnym miejscu, to i tak byś się sam przed sobą wytłumaczył, że masz akurat w tym czasie zajęcie i byś tam nie poszedł. Mam rację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" ale to nie moja wina, ze jestem niezdecydowany" - a czyja wina, jej? Człowieczku o małym rozumku i równie malutkim sercu: jesteś beznadziejny, jak wyrok śmierci a twoje rozumowanie i sposób myślenia leży na poziomie Morza Martwego. Zajmij się robieniem babek z piasku na placu zabaw a w dorosłe życie nawet nie próbuj się bawić, bo jeszcze doprowadzisz do czyjejś tragedii. Najlepiej zostań pustelnikiem. I to DAAAALEEEEKO od siedzib ludzkich. Jesteś BYLE KIM!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa pracownica
Autorze nie moge uwierzyc wlasnym oczom, piszesz jak niedorozwinięty facet. Kiedy flirtujesz z dziewczyną , piszesz i dzwonisz codziennie,kupujesz jej prezent na urodziny i mowisz o zakochaniu to wlasnie JeJ OBIECYWALES staly zwiazek. Kazda kobieta ci powie ze takie zachowanie odbiera nie jako zapowiedz stosunkow kolezenskich, tylko czegos wiecej!!! Musisz zrozumiec ze ta dziewczyna dala ci jasno do zrozumienie ze szuka stalego, powaznego zwiazku. Ty uznales ze nie mozesz jej tego dac, wiec po co ci kontakt z nia???Musisz wybrac albo jest na tyle interesujaca zeby zaczac z nia sie spotykac na powaznie albo zerwac kontakt i bawic sie z kumplami...Pytasz co jej szkodzi z toba flirtowac to ci odpowiem szkodzi i to bardzo bo ona NIE TEGO SZUKA!!!Chce stalego zwiazku!Zrozum to wrescie! Zdecyduj czy chcesz z nia byc czy sie bawic( swoja droga w tym wieku jeszcze ci koledzy w glowie???? to bardzo dziwne)czy chcesz z nia byc. Jezeli nie chcesz z nia byc na powaznie to uszanuj to ze ona chce stalego zwiazku i zerwij kontakt aby mogla ulozyc sobie zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onon27
czyli wszystkie te znaki, ktore jej dalem, ona potraktowala jako zwiazek, hmm dziwne, bo nic jej nei obiecywalem, wybiegalem w przyszlosc to fakt, ale to bylo pod wplywem chwili. Mam duzo mlodszych kolegow i mam co robic w czasie wolnym ktorego i tak nei mam duzo. Ale ona ma zal, ze obiecywalam swieta wielkanocne jakis dzien, olałem ją na rzecz quadow z kumplami, majowke tez spedzilem z kumplami, a jej napisalem smska o 2 w nocy po ognisku, z ktorego mnie oczywiscie wysmiala. Moze naprawde nei dorosnalem, ale bywaja takei dni ,ze zaluje, ze sie tak potoczylo, bo fajna dziewczyna, a za malo sie widywalismy by to siem oglo rozwinac, a bylo na dobrej drodze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilly Evangeline Ewellllin...
też kiedyś ktoś mnie tak zwodził, ale mnie to szybciej znudziło i dałam sobie spokój. Moim zdaniem jak ktoś chce, to zawsze znajdzie czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onon27
"Ale jak znam życie, to nawet gdybyś wiedział, że będzie o tej godzinie w konkretnym miejscu, to i tak byś się sam przed sobą wytłumaczył, że masz akurat w tym czasie zajęcie i byś tam nie poszedł. Mam rację? " Nie wiem, moze bym sie zdobyl na odwage, ale czasu wolnego mam malo, wiec mogloby byc roznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 9885
KURWA PEDALE ZJEBANY ALBO DZIEWCZYNA ALBO KUMPLE JAK WOLISZ KUMPLI TO NIE NARZEKAJ ZE LASKA SIE WKURWIA CO ZA IDIOTA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×