Dziewczyny i kobiety, czy czujecie się głupsze/gorsze od mężczyzn?

Bo ja tak się niestety czuję i nie wiem jak z tego wyjść. Myślę, że to się wzięło w dużej mierze z tego, że często kiedy pytałam o coś mamę, odsyłała mnie do taty, to on mi najczęściej pomagał w lekcjach, szczególnie z matmą, ale wypracowanie też ze mnią pisał i to na wysoki stopień ;) Dodam, że moja mama więcej zarabia od taty, ale tata jakoś bardziej interesuje się światem, ma szerwszą wiedzę, takie mam wrażnie.Poza tym spotkałam i w necie i realu kilku szowinistów, którzy pomiatali kobietami, np.mój kolega ze studiów jawnie mnie poniża (być może dla niego to żarty, mi jest przykro), kiedy np.dostałam lepszą ocenę od niego, przy wszystkich powiedział, że i tak nie wiem więcej od niego, kiedyś mówił (tylko mi, bo inne dziewczyny nie pozwalają mu na takie gadki), że wg niego kobiety są głupsze choćby dlatego, że napisały mniej naukowych książek, że dr i prof mężyczzn jest więcej itp. Sama siebie zadręczam i sabotuję, wiem, że stać mnie na więcej, ale kiedy pomyślę, że jestem głupia, nie mam na nic ochoty, takie niskie poczucie wartości :/ To tak, jakbym przejmowała wzorzec 'głupszej kobiety' od mamy i nie dawała sobie prawa na więcej. Mam poczucie winy, że źle myślę o mamie, jestem czasem na nią zła, że np.nie ma zainteresowań, tylko jest zawsze zmęczona po pracy. Wiem, że to dziwnie brzmi, nie chcę tak żyć. Naczytałam się kiedyś, że faceci lepiej gdzieś wyszli w testach na inteligencję, ale czy te testy są obiektywne? Wg mnie opierają się głównie na matmie i sa raczej dla umysłów 'ścisłych', a ja sto razy wolę polski czy psychologię. Proszę o poważne wypowiedzi, nie kopie się leżącego ;)

W mojej szkolnej klasie to dziewczynki wyróżniały się w nauce, chłopcy na ogół byli typowymi łobuziakami. Dopiero na studiach poznałam moich rówieśników - mężczyzn, którzy interesują się nauką, czytają jakieś książki itp.

Mi to mówisz kobieto:) Kobiety uważane są za głupsze bo same dają się zapędzać do siedzenia w domu,rodzenia dzieci i zmywania naczyń... a wielki świat ma być zarezerwowany tylko dla facetów...A gówno prawda;)

moze i są glupsze , ale ne pewno nie gorsze . Kobiety tez sie przysluzyły cywilizacji . Gdyby kobiety nie robiiły loda z połykiem einstein nie miałby motywacji do wymyslenia teori wzglednosci i nigdy by jej nie stworzył . Kobiety sa bodzcem do działania dla mezczyzn . A wlasciwie ich krocza , bo w zamian za to ze kobieta popuscia mu szpary facet sie stara . Zreszta cala cywiliazacja to walka o szpare .

Największą głupotą jest gdy kobieta na siłę próbuje być mądrzejsza. Kobiet nie należy poniżać a już zwłaszcza krytykować jeśli np nie interesują się mechaniką , przecież nie muszą za to doskonale robią coś innego np właśnie piszą wypracowania.

Miałam zgosić do usunięcia, ale uśmiałam się :D "Zreszta cala cywiliazacja to walka o szpare ." Sam sobie odpowiedz nt.mądrości osoby, która walczy o 'szparę' i myśli krokiem :P " Największą głupotą jest gdy kobieta na siłę próbuje być mądrzejsza.", sugerujesz, że jednak jest głupsza? Z tym, że każdy może mieć inne zainteresowania i nie musi być alfą i omegą ze wszystkiego, zgodzę się.

Sam sobie odpowiedz nt.mądrości osoby, która walczy o 'szparę' i myśli krokiem odpowiedz jest tu . http://www.smog.pl/wideo/36677/dlatego_azjatyckie_teleturnieje_nie_maja_sobie_rownych/

Zacina mi się i nie mogę obejrzeć całości :/ Oni grają pewnie o dużą kasę/nagrody/popularności, nie dla tych dziewczyn ;p

moim zdaniem to zalezy od osoby, kobieta zazwyczaj jest mądra, bo jest ambitna i się pilnie uczy, mężczyźni raczej są leniami, aczkolwiek wśród tych zdolniachów przeważają bezapelacyjnie faceci osoboiście nie czuję sie głupsza ale uznaję przeagę płci przeciwnej nad własnĄ

Otóż nie sugeruje że kobiety są głupsze ale nie muszą w niczym facetom dorównywać. Tu akurat media kreują jakieś chore wizje naprawdę nie muszą być lepsze by mogły być zauważone. Nie muszą np mieć doktoratu z matematyki by mieć męża matematyka ;)