Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość osamotniona............

Najbardziej tęsknie wieczoarami;-(

Polecane posty

Gość osamotniona............

jeszcze tydzień temu byliśmy tacy szczęśliwi, wyjechaliśmy na weekend, spacerowaliśmy, trzymaliśmy się za ręce..było cudownie ale po powrocie on stwierdził, że się wyprowadza, że myślał o tym wcześniej i nie jest gotowy na dalszy związek ze mną, może w przyszłości.. nie mamy kontaktu, ale ja najbardziej cierpię wieczorami, kiedy spędzaliśmy czas razem, brakuje mi go, brakuje tego uśmiechu gdy wracał z pracy, gdy robił mi kawę tęsknie ogromnie, jak pozbyć się tego uczucia, jak dalej życ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osamotniona............
zajęć mam dużo, pracuje do 18,-tej, potem mam inne zajecia, ale nawet w siłowni myślę o nim, w każdej chwili myślę o nim, żadne zajęcie nie zwalnia mnie od żalu, ktorego mam w sobie tyle, smutku i tęsknoty teraz...tak bardzo chcialabym, zeby mnie przytulil, poglaskał po wlosach, żeby był obok...:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Syśka 899
myślę, że taka kolej rzeczy. kiedyś przyjdzie taki dzień, że nawet nie zauważysz kiedy zniknął z twojej głowy. czasu ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Syśka 899
do "facet wyjątkowy " jako mężczyzna mógłbyś się wypowiedzieć na moim temacie... może pomożesz mi zrozumieć... a do osamotnionej - rozumiem, twój żal, ja sama kiedyś płakałam wieczorami w spodenki mojego byłego.. ale się z tego wyleczyłam. potrzebowałam na to 2 miesiecy po czym 3 miesiace szlenstwa, kolejny facet i znowu problemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sluchaj....
rozejrzyj sie, wiesz ilu jest takich ludzi jak ty? moze warto by bylo stworzyc nowe szczescie z kims, kto tez go poszukuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rozstałam się z moim miesiąc temu. W zasadzie zaraz po rozstaniu zaczęłam się spotykać z facetami, ot tak po koleżeńsku z założeniem, że może coś wypali, ale jak tylko któryś próbuje się do mnie fizycznie zbliżyć, to go odpycham ... nawet przy pocałunku z innym czuję smak, zapach, dotyk byłego... nie wiem może potrzeba czasu, ale narazie jest fatalnie, strasznie za nim tęsknię, chociaż w sumie spotykamy się co jakiś czas, bo uznaliśmy, że zostaniemy przyjaciółmi ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duch czasu umiera
Charlotte300392 nie ma żadnych przyjaciół po związkach a jedynie dwóch tchórzy nie umiejących po prostu odejść :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duch czasu umiera
autorko lepsze odejście niż zdradzanie na boku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osamotniona...
Syśka, a jakie masz teraz problemy z facetem, ile razem jesteście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Syśka 899
jestesmy razem rok, kłotnie, czuje sie czasami jakby mna manipulował. kazda kłotnia zwłaszcza te z jego winy koncza sie tym,ze ja czuje sie winna. poważne problemy przycmia tym ,ze na niego krzycze i przez moja klotnie idzie jego zal, ze to ja sie czepiam...itp..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×