Nie wiem co robic:(

Jestem załamana czuje ze to juz koniec naszego związku ,mamy ze sobą dwoje dzieci ,on kompletnie mnie nie szanuje ostatnio zapytałam sie czy ma zamiar pościelić łóżko a on do mnie z takim tekstem -to szmaty zadanie -normalnie pękło coś we mnie JAK ON TAK MÓGŁ on twierdzi ze dla tego do mnie tak powiedział bo ja powiedziałam że nie jest mężczyzną ,bo tak sie zachowuje ale czy to powód żeby do mnie sie tak odzywac ? ale to nic ostatnio stanełam mu na drodze to po prostu mnie popchną.Jego zachowanie jest tragiczne w ogóle nie interesują go dzieci co prawda daje pieniądze jakieś ale to wszystko zadnego zainteresowania nawet jak miał wolne ostatnio to nawet sie nie zapytał czy spędzimy razem dzien albo jak juz nie zemną to chociasz z dziecmi NIC TAKIEGO... A mimo tego i tak go kocham ,chciała bym to zakończyć ale nie potrafię prubowałam ale bez niego czuje sie taka samotna i tak szkoda mi dzieci...Nie chce być samotną mamą ale i tak sie tak czuje. Chciała bym kogoś poznać kogoś kto bedzie mnie i dzieci szanował ,rozumiał moje potrzeby a przedewszystkim Kochał

o jejciu :(

tak mi smutno :(

Zostaw tego faceta. Skoro powiedział do ciebie szmato raz, zrobi drugi. A samotne matki aż tak źle nie mają, dzieci podrosną i na nowo zaczniesz umawiać się na randki :) życzę powodzenia

chciała bym go zostawić ,nie denerwować sie ale to takie trudne jest codziennie go widze chciała bym sie pogodzić ale mysle sobie po co skoro i tak będze