czy jestem puszczalska?

skoro umawiam sie z kumplami na seks ale i tak rezygnuje ;)

raczej "erotomanka gawędziarka" :D

o to dobre okreslenie chyba ;)

narazie to tylko z 3 tak gawedzilam i zrezygnowalam nastepnego dnia :p

Chodzi mi o to że zawsze rezygnuję z wynagrodzenia. Nie umiem się targować o te sprawy :-o

podszywku nie wolno tak!;)

nie puszczalska tylko niedojrzała pipka

To radzę Ci tak nie robić, bo naprawdę przylgnie do Ciebie łatka puszczalskiej.

a czy wsadzanie ogórka w pochwę to zboczenie? Bo zawsze muszę tak odreagować moje gawędziarstwo :)

o ile jest to małosolny to nie

racja bo jak ma dużo soli to mnie później pipka piecze:O

Pff też mi coś :) Ja to potrafiłam nakręcać facetów kilka dni z rzędu czego to z nimi nie zrobię, na żywo jakieś aluzje itp,. a potem g@wno dostał :D:D:D

a jakie mu dałaś g@wno ? Twarde czy miękkie? bo ja na razie nie omeg dawać g@wien bo mam zatwardzenie :O

nie podszywac sie! i tak sie nie zaczernie bo mi sie nie chce.no ja mam to samo.nakrecilam ich i olałam.moze warto byc taka suka?

co z wami dziewczyny! jak się powiedziało A to trzeba powiedziec B. jak mnie facet zaproponował małe co nieco to przemyślałam najpierw sprawę. a jak się już zgodziłam to poszliśmy na całośc. i nie żałuję. facet kilka razy pytał się mnie czy na pewno się zgadzam. chyba trafiał na takie jak wy- niezdecydowane cnotki

nie jesteś ;) ,,puszczalska" byś była gdybyś sypiała z wieloma facetami. choć ja nie jestem święta i mam to gdzieś czy ktoś mnie nazwie puszczalską

w zyciu to ja mialam 1 partnera przez 6 lat.a ze sie rozeszlismy to jakos dziwnie sie zachowujee:p