czy "dowód milosci" pomoze mi go zatrzymac??

Moja historia jest skomplikowana trwa już rok ale od poczatku. W tamtym roku poznalam chłopaka spotykałam się z nim i bylo ok w końcu się zakochałam. Mięsiąc zanim mial pojecheć na studia przestał się odzywać gdy spotkalam go przez przypadek powiedzial ze nie wierzy w zwiazki na odległość. Mimo wszystko ja nie przstałam go kochac i gdy wracał do domu to zawsze mu sie mój numer przypominal ,potrafiłam wszystko rzucić by sie z nim spotkać i gdy był było ok. Jednak gdy wracał na studia znowu o mnie zapominał i tak w kółko. teraz gdy zaczeły się wakacje wrocił na dłużej i powiedzial ze jak chce to możemy sie spotykać ale tylko dla przyjemnośći. Jestem dziewicą i myślałam ze jakbym mu dała dowód miłości ktorego oczekuje to by ze mną był. On kiedyś został zdradzony przez swoją dziewczyne i czasami mam wrażenie że jeszcze o niej nie zapomniał.Nie wiem co robic co mysleć o tym wszystkim pomóżcie!!

nie prawda! nie zatrzymasz go! chlopaki inaczej podchodzą do seksu.

haha kolejne głupie i naiwne dziewcze, tak daj mu, a oferuje ci dozgonną miłość buahaha

jeśli oddasz mu swoje dziewictwo, zrobisz najgłupszą rzecz na śiwiecie. czy Ty naprawdę tego nie widzisz, że ten facet zupełnie Cię nie szanuje?????????

kopnij go w dupę. tego kwiatu na pół światu, on nie jest Ciebie wart, a z tekstem, że dla przyjemności to niech on sie uda do burdelu.

seks to nie zabawa. ja wiem, że to nowa moda wśrod mlodzieży, traktowanie seksu jak zabawy, ale nie tędy droga. te wszystkie super filmy i teledyski gdzie w każdej sekundzie ludzie wykonują ruchy kopulacyjne to tylko ogłupiacze. Nie puszczaj się z synkiem, który nie będzie Cię szanował!!! Nie wolno! Ja ci zabraniam. Nie jestem twoim ojcem, ale kurde! Nie wolo i już. Po drugie - jeśli mas rodziców, to spróbuj się zwrócić do nich. Oni nie są tacy głupi jak uważacie (cała młodzież).

nie rób tego.!! On powiedział wyraźnie że jedynie dla przyjemności możecie sie spotykać... bedziesz sie czuła wykorzystana predzej czy pozniej jesli sie z nim przespisz... nie zatrzymasz go seksem! powinnaś sobie go odpuścić.. Nawet nie wiesz co robi kiedy jest na studiach, napewno nie żyje w celibacie jak grzeczny chłopiec. Nie rób tego.

ILE TY MASZ LAT?będziesz do końca życia żałować,ja tak mam choć nie byłam aż tak naiwna...nie będziesz nigdy z nim będziesz dla niego tylko q., z kimś takim na pewno nie będzie chciał być...

Nie to nie jest prawda i tak cie rzuci ile takich przypadków było? Dużo on cie nie szanuje jak chce sobie ulzyć to niech idzie do burdelu. nawet jesli ci sie podoba tylko to go nie zatrzymasz nie jest wart tego swojego dowodu milości

On pewnie chciał ci udowodnić że wcale nie jesteś taką cnotką. tak ma wielu chlopakow

Ja mam zasadę Jak kochać się to tylko z facetem który mógłby być mężem oraz ojcem twoich dzieci

Jedyny ile masz lat?

ILE TY MASZ LAT?będziesz do końca życia żałować,ja tak mam choć nie byłam aż tak naiwna...nie będziesz nigdy z nim będziesz dla niego tylko q., z kimś takim na pewno nie będzie chciał być...

po co ci to ile mam lat?

wiem że to jest chore ale tak jakoś nie umiem o nim zapomniec. mam 18 lat

Mnie też to ciekawi ,bez obrazy,piszesz bardzo inteligentntnie...

najgorszy wiek. Ale uwierz, jeszcze nie jednego kolesia spotkasz na swojej drodze i będziesz się cieszyć, że nie zrobilaś tego z dupkiem. dopiero wchodzisz w życie, baw się i poznawaj chlopaków. do 30 masz jeszcze mnóstwo czasu. Nie wierz, że chłopak się zmieni, bo tak nie będzie.

no właśnie.. to jest chore i skoro jesteś tego świadoma to nie pogrążaj się bardziej! wiem co mówie. Moja przyjaciółka myślała że zachowa przy sobie chłopaka sexem... i co? jeden wielki chuj. On ma kilka panienek a do niej wpada czasem żeby sie przepieprzyć. Ona jest tego świadoma a mimo to tkwi w tym bagnie z szarganą już opinią. Dziewczyno otrząśnij się! Nie wiem czego oczekujesz od nas skoro mowisz ze i tak nie umiesz go odrzucić.. my tego za Ciebie nie zrobimy.

Z czystej ciekawości, chcę zobaczyć czy to co piszesz zgadza się z wiekiem.. Ponad 30?

ponad

No to by się zgadzało :)

A Ty swój 1 raz miałeś z miłości?

nie, więc wiem co mówię.

Wiem że go kochasz,znam to z autopsji.jamiałam 17,nie mogłam bez niego żyć,byliśmy razem,ale odszedł,wiedziałam że spotyka się z inną/nie związek/ a ty nie możesz być tego pewna,zaczęłam robić to z miłości by go widzieć,czułam jakby za każdym razem umierał kawałek mnie,jakbym obojętniała...to straszne jak wiesz że to dla niego tylko seks i nic nie znaczysz.ileś lat po powiedział mi co pomyślał o

mnie po tym,że niebyłby nigdy z kimś co się na to zgodził,a ja przecież robiłam to z miłości by go nie stracić...jeżeli są jakiekolwiek szanse na bycie z nim to tylko gdy odmówisz,może nie od razu ale kiedyś może to docenić,tak przegrasz na początku

Gdzie jesteś autorko?

kama z tego co widze to byłaś w podobnej sytuacji i masz racje ze bedzie później na mnie patrzył jak na seksualną zabawke...