vegetarianizm a okres

od okolo roku nie jem mięsa i teraz (pierwszy miesiac) moja miesiaczka jest znikoma.. czy ktos wie czy to moze miec cos wspolnego z moja dieta vege?

tez po okolo roku... Lekarka mi zabronila byc wegetarianinka. Powiedziala, ze moj organizm potrzebuje miesa akurat. I ze mam do wyboru albo dostarczyc mu bialka zwierzecego albo bede miala rozne problemy zdrowotne (bo nie tylko miesiaczka mi zanikla). No to jem :(

Pokaz zuzyta podpaske to ocenimy obfitosc.

ja bylam 6 lat wegetarianka i nic sie nie dzialo dobrze zbilansowana dieta wege nie czyni organizmowi szkody no ale nie kazdy to potrafi bo to nie ejst takie latwe znowu pewnie masz kiepska diete

olewałam to i caly czas odstawialam na pozniej ale wkoncu musze znalezc produkty ktore wyrownaja zapotrzebowanie na mieso:)

nie kazdy organizm dobrze znosi... Slyszalam, ze ma co cos wspolnego z grupa krwii ale nie znam sie. A jadlam to co kolezanka z kolega, ktorzy sa od ponad 10 lat wegetarianami ;)

wegetarianizm jest dla leszczy i frajerow

no pfff! nie dbasz o diete i sie dziwisz ze masz klopoty :O

nie uwazam zebym nie dbala o diete :O

to nie bylo do ciebie :O

nie zaadresowalas wpisu, to skad mialam wiedziec? ;) A poza tym tak to bywa, ze niektore organizmy potrzebuja miesa i zle wychodza na tym, ze nie jest ono im dostarczane.

to gowno prawda, mieso to pewne skladniki i trzeba je dostarczyc w czyms innym i tyle, slyszalam te teorie o dietach zw z grupa krwi ale to tez jakies bzdury :O to ze twoi koledzy 10 lat jedza to cos nie znaczylo ze ty tez bedziesz dobrze to tolerowac bo np mniej bialko przyswajalas i powinnas poszukac innego niemiesnego zrodla czlowiek nie ma metabolizmu bezwglednego miesozercy a tzn ze moze sie bez miesa obejsc, a ty masz niedouczona lekarke i tyle

jasne, bo to Ty wszystkie rozumy pozjadalas

bo wiem duzo o zywieniu bo tym sie zajmuje a ty wiesz po tym co piszesz- tyle co przecietny czlowiek, czyli nic

czlowiek jest roslinozerca?? Uklad pokarmowy ma krotki, posiada kly, oczy z przodu glowy...

a masz dyplom po ukonczeniu akademii medycznej? Nie. Rozni ludzie sie zajmuja zywieniem i rozne diety powymyslali, np dieta kwasniewskiego. I wiesz co? Kazdy z nich wierzyl w to, ze wie lepiej od innych...

nie mowie, matolku, ze czlowiek ejst roslinozerca, tylko ze nie jest bezwzglednym miesozerca, jak np kot, wiec bez miesa moze sie obejsc a ty myslisz ze kazdy kto skonczy medycyne to alfa i omega? :O to tylko ludzie, czesto niedouczeni, nie doksztalcaja sie po studiach itp a slyszala moze o bledach lekarskich?

a produkty bialkowe swietnie przyswajam akurat... Mam ich w menu najwiecej. A to, ze jadam mieso, nie znaczy, ze codziennie pochalaniam go nie wiadomo jakie ilosci. Wiec az tak duzo do mojej diety nie wnosi to mieso. A jednak. Wszystkie zaburzenia ustapily ;)

i do tej madrali- porownaj sobie ile masz zajec o zywieniu, na medycynie i na kierunkach zajmujacych sie stricte zywieniem a potem sie wymadrzaj

a czy ja Cie obrazam? :) i tez nie mowie o tym, ze "jest bezwzglednym miesozerca". Nigdzie tak nie napisalam :) Jest wszystkozerny ;) A np weganizm polega na wcinaniu samego "zielska" ;)

nie chodzi o wege tylko o jedzenie mnije kalorii kupcie sobie zelazo w tabsach i bierzcie z wit. c powinno pomoc ;) ja przez 4,5 roku wege mialam okres normalnie

po Twoim sposobie wypowiedzi przekonalam sie tylko, ze mialam racje co do oceny Twojej osoby ;)

bazienka---> No i super! ;) Widocznie Twoj organizm lepiej to znosi ;)

znowu do tego matolka- temat dotyczy wegetarianizmu a nie weganizmu :O :O twoja ocene mojej osoby to ja mam akurat gleboko w dooooopie :D

ja jestem naprawde pewna ,ze nie masz pojecia na ten temat.. widac to po twoich "smarkatych" wypowiedziach. I odnoszeniu sie do innych bardzo odwaznie ,poniewaz jestes anonimowa.

:) a jeszcze do tego od tamtego czasu regularnie oddaje krew- zwykle co 3 miesiace i nie zauwazylam duzej roznicy jakos szczegolnie slabo tez mi nie bylo tylko raz kiedy oddawalam z graniczna hemoglobina i mnie babka po 2 minutach z fotela wywalila po

"odmiana" wegetarianizmu. Bowiem kazdy weganin jest wegetarianinem. Oczywiscie wiedzialas o tym? ;> W takim razie cop oznacza tekst: "temat dotyczy wegetarianizmu a nie weganizmu "?

za to ty masz ogromne pojecie :D :D

brawo! umiemy korzystac z google :D weganizm jest stosunkowo restrykcyjna dieta, autorka nie uzyla tej nazwy wiec zalozylam ze stosowala najpopularniejszej odmiany czyli laktoowowegetarianizmu, bo to wlasnie ma na mysli wiekszosc ludzi gdy mowi wegetarianizm