Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ojokll

Gdzie ja miałam oczy....

Polecane posty

Gość ojokll

Nic mnie tak nie przeraża jak to że jesteśmy 7 miesięcy po ślubie!!!! A mój mąż ma mnie w dupie... Leży, śpi siedzi na komputerze ogląda tv cały mój mąż Maskę zdjął niedługo trzy miesiące po ślubie Jest leniwy w niczym mi nie pomaga za obiad nawet nie podziękuje Nie chce mnie nigdzie zabierać nigdzie zawsze sobie coś wymyśli żeby nigdzie nie iść!! Z resztą jak on się do mnie odnosi... Jak już gdzieś wychodzimy to on idzie 4 metrów przede mną a ja w tyle.. czasem od niechcenia mnie przytuli.. Ostatnio poprosiłam o spacer było bardzo upalnie więc ubrałam letnią sukienke i szpilki to mi powiedział mi że wyglądam jak dziwka i nigdzie ze mną nie idzie.. zdarza mu się wyzywać moją rodzinę czasem mówi że jestem popierdolona pojebana chora psychicznie.. i właściwie tak się już przy nim czuje jak chora psychicznie to jakiś chory związek tego się już chyba nie da zmienić... on nie ma do mnie wogole szacunku przy innych kobietach to taki miły kulturalny a do mnie jak do śmiecia.. cały czas mi wmawia że wszystkie kłótnie są przeze mnie dzisiaj np powiedział mi że będę całe wakacje siedzieć w domu na dupie jak go będe wkurwiać i że pojedzie sam i będzie RUCHAŁ wszystko co się rusza... wyszłam z domu to dzownił przepraszał powiedziałże wiedziałże mnie to ruszy i tak powiedział.. boże mam dość ja nie wiem jak ratować ten związek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wacol
wlasnie tam mialas oczy w dupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość browneyes25
olej go .... nic nie rob .... ale przezdewszytskim dbaj o siebie ...nie daj sobie nic wmawiac..... taki dupek co drugi sie zdarza....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Livre__
Szkoda,że tak szybko "pruje się"coś ,co tak patetycznie zapoczątkowała biała suknia i obrączki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dghh
Zostaw go póki nie macie dzieci! Uwierz, że on się nie zmieni, będą chwile poprawy, obietnice, ale to tylko chwile.... WIEJ GDZIE PIEPRZ ROŚNIE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropelka lez
ups...wspólczuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic nie jest jak powinno
Dokładnie tak jak u mnie,mnie tylko nie wyzywal, ale chora psychicznie tez jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba byłaś ślepa i głupia przed ślubem, uciekaj póki możesz, będzie tylko gorzej a normalni faceci nie mają wzięcia :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Livre__
Jak przyzwolisz na początku na pewne zachowania,potem już będą małe szanse na zmianę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojokll
dodam dla pełnego obrazu sprawy, iż mój mąż (1,98 cm, wzrostu, 55 kg masy, pingle -9, sztuczna górna szczęka, cewnik) uprawnia z chęcią jedynie miłość grecką (aktyw/pasyw, głównie pasywny) oraz biega nago po domu i zapowiada wypróżnienia :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam się, olej go, napewno znajdziesz takiego faceta, który na ciebie zasługuje, a im dłużej z nim będziesz, tym trudniej się będzie rozstać, ale swoją drogą tak powiedzieć do żony, też ma facet tupet, współczuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojokll
dzieci nie mamy i nie planuje ich a jeszcze w takiej sytuacji to bym się pogrążyła i tak mnie już traktuje jak nic.. dlaczego on się tak zmienił? ja go nie osaczam jestem wrażliwa wszystko biorę wszystko do siebie do cholery ile można patrzeć na to jak mnie lekceważy nabija sie ze mnie śmieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takaakaa
a przed slubem ile sie znaliscie? pewnie niewiele... kilka moich znajomych też tak sie wkopało-ledwo znały i gnały przed ołtarz a teraz żałują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojokll
znaliśmy się dwa lata wcześniej koleżeństwo.. ostatnio mi powiedział że jak myślę że będzie koło mnie skakał i mi schlebiał to od razu mogę sobie znaleźć jakiegoś frajera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takaakaa
weź Ty go zostaw-ja nie wyobrazam sobie byc zoną kogos kogo nawet nie da sie lubic a co dopiero kochac. A mówił dlaczego wogole z Toba jest? może dla pieniedzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gwiazdaaa
Co?! Ratować? On jest chory psychicznie? Jak możesz kochać takiego potwora, przecież on traktuje Cie jak ... szmatę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×