Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dusia :)

Prosze pomóżcie powiedzcie czy to dobry pomysł i jak zmotywowac do tego faceta?

Polecane posty

Gość Dusia :)

Hej, przedstawię mam mój pomysł a potem powiecie czy to się uda i czy wg opłaca, a mianowicie: Mam faceta, który niestety zawalił szkole. kiedyś myślał ze wszystko będzie dobrze ale teraz kiedy jego rodzice się rozwiedli i jeszcze chce pomagać swojej mamie i 4 młodszego rodzeństwa nie jest łatwo... bez wykształcenia wiadomo nie przyjmują chętnie a nie będzie ciągle robił na budowach itp. teraz robi przy kostce brukowej jednak szef powiedział ze na zimę biorą tylko brygadzistów i operatorów koparek, wiec trzeba szukać czegoś innego... Wiem ze będzie to trudne dlatego chce mu zaproponować zaoczne LO w COSINUSIE. Wiem ze on nie jest orłem ale zęby chociaż miał to średnie wykształcenie ( jemu tez w sumie zależny na tym bo widzi jak jest trudno jak przeglądam oferty pracy i co chwile wykształcenie minimum średnie itd...) pomagała bym mu jak tylko się da a miedzy czasie znalazł by coś na pewno chociaż drobnego do utrzymania się . Chciałam go tez namówić na jakiś kurs u nas w urzędzie pracy. SA darmowe losują ci rożne ale można się dogadać. Nam zależny na koparko-ładowarce bo z tym zawsze go przyjmą gdziekolwiek... a potem po jakimś czasie tez mógłby zrobić wózki widłowe. Naprawdę to jest bardzo obrotny facet i umie się dogadać z ludźmi tylko bez tego wszystkiego to nic nie da :( On ma tez zamiar robić prawo jazdy kat B. Jak myślicie jakich użyć argumentów żeby go w 100% przekonać ? mówił mi ze to dobry pomysł ale chciała bym żeby zaczął od września tam chodzić nie ma przecież chwili do stracenia bo to trzy lata nauki... potem możne jakaś szkoła policealna 2 letnia tez tam albo zaoczne studia ? jak myślicie uda się nam, dobry pomysł? i na koniec jeszcze napiszę bardzo ale to bardzo chce go w tym wspierać, mogę się nawet z nim uczyć chociaż tez mam swoja naukę chce żeby wreszcie było ok i bez żadnych zmartwień. Wszystkim co napisali serdeczne dzięki PS jeśli myliście styczność z COSINUSEM w KRAKOWIE napiszcie coś o nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na drugi raz piszzwięzle i tręsciwie.nikt takich elaboratów nie czyta.Są poprostu nieczytelne.Kapewi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość entkastudentka**
z tego co wiem to szkoły typu cosinus neks itp to w weekendy tylko (jakoś co dwa tygodnie bodajże), tak wiec czas na pracę by miał i tam wiele nie trzeba, np. na zaliczenie fizyki zadania do domu więc ktoś moz e policzyć za niego, ogoilnie tego typu szkoly to poziom niski wiec spokojnie wyrobi sie :) a kurs na koparke motywuj koniecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dusia :)
wiem czytałam wiele już o tej szkole na ich stronie tylko chciała bym jakieś opinie. motywuje on tez chce ale pieprzy ze pierwsze prawo jazdy ale z tym trzeba się streszczać przecież prace ma tylko do listopada !!!! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam iodentycxzną sytuACJĘ, MÓJ BYŁY FACET miała zawodówkę, robiła zaocznie lieceum, pomagałam mu się uczyć matmy, pisałam prace zaliczeniowe, ale potem neistety przez prace przestał chdzić...a był juz 2w 2 klasie... no cóż miał prawko na B z urzędu zrobił na c, a i także przy dpobrym gadanym na c +E, kurs na wózek widłowyn i na koparko ładowrkę, to wszystrko z urzędu pracy, potem znalazł pracę dobrą i miała prawie 4 tys na rekę, szef posłał go na kurs koparki, i Ci poweim że niby wykształcenia nie ma ale ma dużo uprawinień, i nikt nie pyta o szkołę średnią, więc zmuszać go nie możesz..no chyba , że on robi to dla siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wg mnie to nie jest dobry pomysł chłopak nie skończył żadnej szkoły średniej, czyli ambicji zero liceum to jednak jakiś tam poziom jest, a samo liceum nic mu nie da, potem studia jakoś nie widzę człowieka, któremu chciało sie skończyć tylko podstawówkę - na studiach no, chyba, ze teraz za kase można wszystko kupić, nawet dyplom ale to łatwiej od razu iśc w tym celu na targ szybciej i tanmiej wyjdzie sensowne dla mnie byłoby, żeby poszedł do szkoły zawodowej średniej, czyli do technikum skończy, będzie miał konkretny zawód, a jak nabierze ochoty i ambicji, to pójdzie na studia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dusia :)
on jakby tez gadał ze to dobry pomysł tylko jak sie kiedys w zyciu ułozy kto wie zeby chociaz miał to srednie bo twoj ma ta zawodóweke a moj podstawowe czy tam gimnazjalne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dusia :)
DO Ewy ale mysle ze jakby go zmobilizowac to by sie pzyłozył a wie ze to robi dla mnie i dla przyszłosci dla rodzenstwa i dla mamy a potem mu latwiej zawsze cos znalezx potem moze byc jaka nie wiem chociaz szkola policealna a studia zaoczne ... wiesz moja mama teraz studiuje bo potrzebuja w tych panstwowych irmach juz nie mozesz byc bez studiow i co teraz konczy 2 rok ale daje rade !! jedzie na sciagach nie musi miec najlepszych ocen ale udaje jej sie ... moj facet mysle ze jest bardziej rozgarniety od niej przynajmnije z tego co widze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dusia :)
to az takim wybrednym nie mozna byc hmmm moj wiesz tez pracował w wielu pracach np komisy telefonowe budowy kostki pomaganie przy czyms zawsze sie gdzies wkrecili ale przydał by sie cos na stałe znalesc aha a i co z tego mu z tych prac jesli nie mial na umowe :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam iodentycxzną sytuACJĘ, MÓJ BYŁY FACET miała zawodówkę, robiła zaocznie lieceum, pomagałam mu się uczyć matmy, pisałam prace zaliczeniowe, ale potem neistety przez prace przestał chdzić...a był juz 2w 2 klasie... no cóż miał prawko na B z urzędu zrobił na c, a i także przy dpobrym gadanym na c +E, kurd na wózek widłowyn i na koparko ładowrkę, to wszytsk z urzędu pracy, potem znalazł pracę dobrą i miała prawie 4 tys na rekę, szef posłał go na kurs koparki, i Ci poweim że niby wykształcenia nie ma ale ma dużo uprawinień, i nikt nie pyta o szkołę średnią, więc zmuszać go nie możesz..no chyba , że on robi to dla siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak, ale liceum i studia, czy pomaturalna, to i tak wychodzi dłużej i drożej niz technikum uważam jednak, że dla chłopaka zwłaszcza, liceum ogólnokształcące to nie jest dobry pomysł, bo nic mu nie daje, to jest tylko krok do studiów, a tu nie masz pewności, czy te studia podejmie, nie mówiąc o skończeniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dusia :)
Ewka za cosinusa sie nic nie płaci a on ma juz lat 19 i do zwykłej szkoły wrocic nie moze juz... nawet ta policealna za nia tez sie nei placi jedynie te studia zaoczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wspieraj go i namawiaj:) wykształcenie chłopak musi mieć :) a jeśli nie jest orłem to mu pomagaj a z tego co wiem to w zaocznym LO nie jest ciężko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dusia :)
ja musze narazie zmykac kochane ale wroce za jakas godzinke to piszcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×