kiedy przestac karmic piersia

moja córeczka na 2 latka i nie wiem czy juz pora odstawic są od pierci probowalam juz ale mała płakała i nalegała wiec ustapiłam czy juz pora czy moge jeszcze poczekać ???

na dworze tez wyciagasz cyca ija karmisz :!! moim zdsaniem to najwyzsza pora !!!

nie nie karmie jej na dworzu ona juz jada normalnie ale wieczorem i w nocy ja karmie piersia

musisz ja NATYCHMIAST odzwyczaic bo jak tak dalej bedzie to bedzie miala i 4 latka i dalej bedzie chciala cyca

Natychmiast. W ogóle nie ma potrzeby karmic więcej niż 4-6 miesięcy. Zaklej sobie cycki plastrami, powiedz jej, ze sa chore. 3 dni bedzie teskniła, a potem zapomni

to niełatwa sprawa.....bo są maluchy ze za cycka oddałyby wszystko! Moje starsze odrzuciły same, oczywiście częstotliwość ssania była już niewielka pod koniec.... Syn pzrestał mając 11 miesięcy , córka 13. Obecnie karmię moje trzecie już ponad 14 miesięcy i sama się zastanawiam jak to będzie . Są dni że wogóle nie chce, ale budzi sie w nocy na cycka regularnie , no i rano MUSI!!! powisieć na dzien dobry. Ale bywają tez takie dni że jojczy i się przsysa częściej.... Nie wyobrażam sobie żebym mogła ją odstawić od tych nocno - porannych karmień innym sposobem jak ...wyjazdem .....po prostu się nie da. Liczę że zmądrzeje :P i sama powie dość jak rodzeństwo kiedyś....no ale liczę ze będzie to na długo przed 2 urodzinami.... Ze mną rodziła kobieta , która starszego syna odstawiła jak była już w 6 miesiącu z kolejnym ( miał 2,5 roku) Za to szwagierka :P karmiła prawie 6 lat!!!

6 lat? to juz jakas masakra

no ale tam to była też mega walka z pieluchami w wakacje pzred zerówką :P mamusi sie wcześniej nie chciało wychować ......

raczej traktuje to jako poczucie bezpieczenstwa, rytual. Powoli samo sie odzwyczai, nie ma co ostatwiac raptownie i na sile. Moj syn tez tak dlugo ssal ( zawsze przd zasnieciem, dla uspokojenia sie) i potem sam jakos przestal , nie pamiętam kiedy. Spoko, przeciez cale zycie ssac nie bedzie:)

Dla mnie karmienie 2 latka to jakieś zboczenie, jest to obrzydliwe, i nawet nie chce myśleć jak okropnie wyglądają pierwsi po takim okresie "dojenia". Ja swoją córeczkę od urodzenia mam na mleku modyfikowanym, ma już roczek, jest zdrowa i wspaniale się rozwija.