Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Creative007

Jak zdobyć byłego?

Polecane posty

Gość Creative007

Nie jestem z byłym dość długo. Mam już nowego faceta. Jednak ciągnie mnie do byłego. Gadamy ze soba jak kumple. Co zrobić zeby go zdobyc? Jest wart staran, oj jestm. :) A rozstalismy sie z glupoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SKARYFIKACJA
Normalnie, powiedz mu czu ma ochote na ten tego...a potem może już zostanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Creative007
Pewnie ze bym zrobila ty;lko jak doprowadzic do takiej sytuacji? Nie wiem czy bys bardziej zdecydowana i na cos nalegac, czy byc taka bierna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Creative007
Boje sie jednak ze jak powen mu prosto to moze sie nie odezwie albo cos. Widzimy sie ostatnio tylko na imprezach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gws3tw53w
Też ostatnio myślałam zeby zdobyc mojego 'bylego niedoszlego' a tez mam chlopaaka. Moze rozmawiaj z nim o starych czasach jak to było jak byliscie razem, to przypomni sobie jak to fajnie było i bedzie chciał znowu byc z toba:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość administrator fk
kto chce to pisac www.forumkucharskie.pl domene +forum+ serwer za free

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salmaa
musisz się przyczaić i jak będzie szedł skocz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Creative007
Nie jestem jakims cykorem tylko jakis rok temu chyba za bardzo zaatakowalam i mi odp "to jeszcze nie czas na to". Ogolnie mocny z niego imprezowicz. Jest tu ktos komu sie udalo byc szczesliwym z byłym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yioryjijgb
loda mu zrób :classic_cool: a tak na powaznie, popros go po prostu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Creative007
ale jak i o co mam go poiprosic? Prosilam go zeby zostal jak zostawil mnie :D Stwierdzilam ze litosc i blaganie tylko mnie pograzyly. Traz jestem silna, mam sile, jestem zajebista i musze go miec! Nie uklada mi sie z innymi. kocham tylko jego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Creative007
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wttwtw
najpierw zerwij z chłopakiem :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Creative007
To zeby zrwac nie jest problemem ale jak mam zostac sama? Jak nic mi z bylym nie wyjdzie to wole mojego terzniejszego niz jakiegos dupka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiulinek
A dlaczego i kiedy zerwaliście? Poważnie było?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Creative007
jakies 2 lata temu. powaznie? nie wiem z mojej strony na pewno, zerwal ze mna i do teraz szczerze nie wiem czemu bo mi nigdy nie chcial powiedziec a nawet sie nigdy nie poklocoilismy. A bylismy ok pol roku, moze mniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 23424234
wspolczuje twojemu terazniejszemu chlopakowi. Po co z nim jestes, jak nic do niego nie czujesz? :o tylko dla wygody pewnie :o poyebana jestes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Creative007
Raczej nie dla wygody bo po prostu nie moge sie jego p[ozbyc. Niechce go i mowie mu to powaznie, nie kocham go i wiem ze nie pokocham. On caly czas prosi o szanse i sie zgadzam a potem rycze ze znowu sie zgodzilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"zeby zrwac nie jest problemem ale jak mam zostac sama? Jak nic mi z bylym nie wyjdzie to wole mojego terzniejszego" cóż, sprawdza się stare powiedzenie... kobieta jest jak małpa, nie puści gałęzi dopóki nie chwyci następnej :D :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nijakakaka
nie w laz to tej "samej wody drugi raz" ja wlazlam i zaluje, ciagle klotnie jakies obwiniania wzajemne, hujowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Creative007
Możliwe ale co mam zrobić zeby być z tym byłym? O czym gadać? Doprowadzić do spotkania? Jak sie zachowywac? Mówi c otwarcie czy po jakims czasie czego chce? Odpiszcie powaznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tutek-srutek
czyli krotko mowiac glupia jestes i to dubeltowo 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Creative007
Tego wlasnie sie boje ze beda klotnie ale mimo to czuje cos do niego i nie chce jego zyebac. Przez 2 lata mi nie przeszlo to nie przejdzie juz. Wszystko robie z mysla o nim to jest juz chore a ja nie daje rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Creative007
tutek-srutek w uj pomagasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tutek-srutek
nie ma za co 🖐️ :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilonka898989898989898989!
;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×