Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zakochany... :(

dziewczyna nie jest pewna uczuc do mnie...

Polecane posty

Cześć mam problem... po 10 msc moja już była dziewczyna stwierdziła, że nie jest pewna swoich uczuć do mnie... i mowi że potrzebuje czasu... wczesniej takie sytuacje też się przytrafiały... ale ciagle stwierdzała że kocha itd... strasznie ją kocham i wiem, że ona też mnie kocha... bo to się czuje... ale jak mam jej uświadomić to?? czy dobrym sposobem będzie to jak jej pokaze, że mi nie zależy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Esmeralda 1987
Jak ją kochasz walcz:D:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie! Po prostu zrób to czego chciała daj jej trochę czasu... nie pisz nie odzywaj się aż ona tego nie zrobi... Jeśli kocha na pewno szybko to zrobi, a jeśli nie... To czy chciałbyś być z kimś kto Cię nie kocha? "Nie śmierć rozdziela ludzi, lecz brak miłości."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczerze ,ja tak miałam po 6 miesiącach i musiałam zerwać ,wiem ,że miałam super chłopaka,troszczył się o mnie,mogłam zawsze na niego liczyć,o wszystkim pogadać itd.ale to po prostu nie było to i już,minęło 7 mies.a on nie może zapomnieć i co jakiś czas pisze do mnie smsy jak mu mnie brakuje itd.Szkoda mi go i źle mi z tym, ale nie chce być z kimś kogo nie kocham...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi chłopak jak już się z nim rozstałam też mówił,że przecież go kocham ...tylko,że...to nie była prawda,a on nie potrafił w to uwierzyć,ale miejmy nadzieję,że Twoja dziewczyna czuje inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a miałaś czasami tak, że stwierdzałaś najpierw, że kochasz itd... ale następnego dnia znowu było tak, że pewna nie byłaś?? czy od razu mu żadnej nadziei nie robiłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tak czasami mialam, nie wiem sama dlaczego, bo On jest taki Kochany, ale teraz wiem, ze go kocham. Wgl wiążac sie z nim tzn. gdy zaczynalismy ze soba chodzic, to Go nie kochalam, moge to szczerze powiedziec, moze bylam zauroczona...lecz gdy mnie poprosil to stwierdzilam, ze skoro sie spotykalismy na te randki 2 m-ce tzn ze mi zalezalo...tak naprawde, teraz po tych 10 mc-ach wiem, ze go kocham, to nadeszlo z czasem i nie wyobrazam sobie byc bez Niego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zachowywał sie cały czas tak samo, bo ja mu nie powiedzialam, ze nie jestem pewna uczuc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×