kocham brata męża

Wiem że to głupio brzmi ale ja nic na to nie poradze szukam pomocy od kogoś kto jest w podobnej sytułacji.co robić przecież tak się nie da żyć ... jestem młoda mam 24lata 3lata temu wyszłam za mąż mamy 1.5rocznego synka na początku było super układało mi się z mężem ale od roku jest tragicznie on mnie wogule nie szanuje robi co chce potrafi nawet łapy do mnie wyciągnąć dla niego jestem najgorsza... i właśnie jego brat był przy mnie w tych wszystkich chwilach wspierał i pomagał nawet finansowo bo mąż to zawsze ma swoje wydatki ...i tak się zaczeło od 3 mc sypiam z jego bratem on jest inny chcemy być razem ale nie wiem jak to zrobić synek bardzo kocha tate i nie chciała bym mu go odbierać ale ja też chcę mieć spokuj i być szczęśliwa co robić pomóżcie mi

i tym sposobem wszystko zostaje w rodzinie, jak zajdziesz w ciaze z bratem to nie bedzie tragedii. w koncu to prawie twoj maz.

nie myślisz ... mąż był dobry jak z nim chodziłaś, to się z nim hajtłaś.. teraz brat jest miły, to z nim chcesz być ... Jesteś pewna, że mimo więzów krwi nic wspólnego ze sobą nie mają?

i otwórz interes W rodzinie zawsze bezpiecznie - myślę że możesz starać się też o pomoc unijną :D nie ma za co pa pa

jestem jego brat jest inny maż ma w dup.e wszystko tylko koledzy i piwo byłam głupia ze za niego wyszłam ale teraz to już... a co do więzów krwi to tylko on jest taki pij...ny w tej rodzinie a kiedyś to był pokorny jak pies a teraz cham i tyle a ja też mzm swoje zyćie a nie ciągle czekać kiedy on pijany wróci do domu i szopki robi mam dosyć tylko synka mi szkoda

wiesz mądralo nie mam teścia a tobie śmok do tego

to z nim badz, serca nie oszukasz:>

Nie bądź głupia brat też przestanie Ciebie szanowac jak mu się znudzisz . Nie jesteś szczęśliwa z mężem,że musisz sypiac z jego bratem to się rozwiedź .Jego brat z Tobą nie będzie ! To jednak rodzina a jak się ocknie to będzie wiedział,że nie można Ci ufac. Zdradziłaś swojego męża z jego własnym bratem... kto chce miec taką kobietę ?

Mąż też był miły przecież ... i też pewnie nie pił ... :O

To nie jest proste być z kimś kto cię bije i nie szanuje i ma w d..ie wszystko ja pracuje na wszystkie wydatki dla mnie i dla syna a on co zarobi to przepije więc co niby mam robić czekać aż mnie zabije ... a co z synem on ma tylko mnie a maż potrafi rozwalić wszystko w domu tylko dlatego ze jaqk wróci pijany w nocy do domu i nie ma naszykowanej kolacji ...niewolnicą nie jestem .A jego brat szanuje mnie widzi co się dzieje to on był przy nas jak niunio był chory jak miał kolki jak ząbkował nawet na roczek to brat kupił rowerek bo ojciec był zajęty wydatkami na PIWO

Opisujesz obraz typowo książkowy rodziny patologicznej z problemem alkoholowym w której ojciec nie zapewnia funkcji materialno-ekonomicznej i emocjkonalnej rodziny, a funkcje prokreacyjną spełnia brat Twojego męża w tym przypadku. Piszesz "nie mam teścia", może zacznij szukać problemu u jego podstaw zamiast nadstawiać tyłka bratu albo określ się, nie chcesz już z nim być i finał.

owszem kocha ale znowuż nie przesadzajmy że to jest taki problem, to półtora roczne dziecko, gdybyś na przykład jutro wyjechała do Australii to synek będzie znał tatę tylko ze zdjęć i opowiadań

SAWEX myśle ze o zyciu mało wiesz

to najpierw trzeba było się rozwieść z mężem lub podjąć jakieś kroki z tym związane Niektóre się boją, bo nie pracują i są finansowo zależne od męża - Ty nie jesteś, więc w czym problem? Tak to jest jak się myśli od tyłka strony

a ja myślę, że sawex dużo wie o życiu Ile czasu dajesz się pomiatać? Ile czasu pozwalasz obdzierać się z godności? Dziecko w tej chwili jest małe ale myślisz, że nie wyczuwa tej atmosfery w domu? Nie widzi tego jak ojciec napierdziela jego matkę? A jak podrośnie to będzie jeszcze gorzej. Twój wybór, Twoje życie

a ja myślę, że sawex dużo wie o życiu Ile czasu dajesz się pomiatać? Ile czasu pozwalasz obdzierać się z godności? Dziecko w tej chwili jest małe ale myślisz, że nie wyczuwa tej atmosfery w domu? Nie widzi tego jak ojciec napierdziela jego matkę? A jak podrośnie to będzie jeszcze gorzej. Twój wybór, Twoje życie

a ja myślę, że sawex dużo wie o życiu Ile czasu dajesz się pomiatać? Ile czasu pozwalasz obdzierać się z godności? Dziecko w tej chwili jest małe ale myślisz, że nie wyczuwa tej atmosfery w domu? Nie widzi tego jak ojciec napierdziela jego matkę? A jak podrośnie to będzie jeszcze gorzej. Twój wybór, Twoje życie

Faktycznie mało bo jeszcze takiej patologi nie spotkałem, a i ciekawe, że brat Twojego męża tak chętnie Cię dyma za plecami brata. Niezła rodzinka i nieżle się dobraliście

super rada on mi nie chce dać rozwodu 2razy już dostał pozew ale co z tego zmusił mnie do wycofania nie jestem zależna finansowo ale mieszkam u niego

dziękuje SAWEX za opinie nie ma co ty to jesteś pewnie chodzący ideał

To jakiej Ty rady oczekujesz? Mamy Ci klaskać, bo sypiasz z jego bratem? Tu raczej wsparcia nie dostaniesz

taka duża dziewczyna, dziecko ma, męza tez, z nastepnym sie pieprzy - a przecinków nie wie jak uzywac...

i do tego błędy ortograficzne robi

no pewnie bo wszyscy na tym forum to ideały tylko jedna idiotka napierdala ją mąż więc on jest ok prawda ma zjeb..y łeb i alkoholik ale co tam to nic takiego rozwód jemu nie dz nic ale to ja jestem ta zła bo napie...lać można a zdradzać nie

bo jesteś z takim kretynem

bo jestes z takim kretynem

piszesz - "napierdala mnie mąż po pijaku", dziwisz się? sypiasz z jego bratem dla wygody, czy też dlatego, że brat jeszcze nie pije i nie obija ci gęby ?

NIe ma ludzi idealnych ale nie ja mam problem ale TY. Nie pisałaś wcześniej nic o rozwodzie a teraz nagle zrobiły się 2 próby, piszesz że Ci zabronił a stosuje wibec Ciebie przemoc fizyczną skoro brat jego chce byz z Tobą to masz świadka w sprawie rozwodowej poza tym najpierw jest separacja a wcześniej poradnia małżeńska piszesz że ledwo starcza Ci na utrzymanie synka i siebie bo kasy nie dostajesz od męża a 2 tys. na rozwód masz? coś kręcisz

NIe ma ludzi idealnych ale nie ja mam problem ale TY. Nie pisałaś wcześniej nic o rozwodzie a teraz nagle zrobiły się 2 próby, piszesz że Ci zabronił a stosuje wibec Ciebie przemoc fizyczną skoro brat jego chce byz z Tobą to masz świadka w sprawie rozwodowej poza tym najpierw jest separacja a wcześniej poradnia małżeńska piszesz że ledwo starcza Ci na utrzymanie synka i siebie bo kasy nie dostajesz od męża a 2 tys. na rozwód masz? coś kręcisz

oj tak wzieła bym i kredyt zeby się rozwiesć nie chce z nim być zapłaciłam 2 razy po 500zł za pozew ale co z tego i dałam spokuj , chciałam rady od kogoś kto by mi powiedział jak to zrobić zamknąć debi.a za znęcanie się to bedzie najlepsze rozwiązanie