******* do kobiet ktore juz rodzily *****

prosze opiszcie jak to jest , jaki to bol itd?? Czy rozcinanie boli??? a zszywanie??? prosze, napiszcie, porod mam dopiero 7 miesiecy ale chce wiedziec do czego sie przygotowac,

JA ODPOWIEM CI NA WSZYSTKIE PYTANIA... NAJBARDZIEJ BOLI ZSZYWANIE I SKURCZE KRZYŻOWE...

O ROZCINANIU NIE MASZ NAWET POJĘCIA CHWILE PRZED DOSTAJESZ ZASTRZYK W UDO.

zgadzam się najbardziej boli zszywanie po nacięciu, mimo znieczulenia, reszta u mnie była do zniesienia

Rozcinanie - nie. Zszywanie - nie. Bóle krzyżowe- tak, ale intenstyność ich odczuwania, to indywidualna sprawa każdej kobiety.

SAMO RODZENIE PRAWIE NIE BOLI DUŻO ZALEŻY OD NASTAWIENIA, MUSISZ CHCIEĆ URODZIĆ A NIE "NIE JA NIE MOGĘ, NIE DAM RADY" ITP.

Jak nie boli to co? Swędzi? ;)

mnie nacinanie nie bolało, z szywanie tez, skurcze parte byly nie do ziesienia, ale ogolnie porod ok 1,5h rodzilam- pierwsze dziecko:)

a rozcinaja wiekszosc kobiet?? bomnie chyba to najbardziej przeraza

TYM SIĘ WOGÓLE NIE PRZEJMUJ, LEPIEJ BYĆ ROZCIENTYM NIŻ MECZYĆ SIĘ I RODZIĆ DUŻO DŁUŻEJ, POTEM BĘDZIESZ MUSIAŁA TENA LEYDY NOSIĆ BO CI ZAWOREK PUŚCI ALBO JESZCZE COŚ GORSZEGO

3 TYGODNIE I PO BÓLU I WSZYSTKO WRACA DO NORMY

MNie nie bolało bardzo. Miałam to szczeście.Nacięcia nie czułam, jest robione w takim momencie,ze nie bedziesz nawet wiedziec, bo ja tez nie wiedziała i nie czułam. Najgorzej wspominam zszywanie, bo czułam igłe. Za szybko lekarz się zabrał nim znieczulenie zadziałało. Krzyzowych bóli nie miałam. Ogólnie nie jest źle. Dobra współpraca z położną, szkoła rodzenia przed - byś wiedziała o co w tym wszystkich chodzi i na co się nastawiac i jak oddychac itp. i bedzie wspaniale. Gwarantuje :-)

zszywanie obojetne, bo juz po, najgorsze sa krzyzowe, no i parte, ale jak juz parte, to znaczy ze zaraz sie skonczy.

w moim przypadku bóle przedporodowe (bardzo męczące). miałam podana oksytocynę bo rozwarcia nie było. bóle parte tez mocne ale trwały chwile wiec gorzej wspominam przed partymi. nacięcia nie czułam zszywania tez. rodziłam bez znieczulenia. poród trwał 18 h nie boj sie :) życzę szybkiego porodu

ja najgorzej wspominam zdjęcie szwów :-/

Ja jestem dopiero w 9tc, ale równiez ciągle mysle o porodzie. Zawsze bałam się tego, jednakże juz mnie to nie przeraza. Obawiam się jedynie badań tuż po bo wiadomo, kobieta ma wszystko naruszone a oni jeszcze badać będa ;/... noi zszywania troszke

nie wiem czy wytrzymasz bol, boli jak cholera z niczym sie nie da tego porownac,

Domyślam się, ze pragnienie urodzenia dziecka jest silniejsze od tego

Boli i to strasznie ale da się przeżyć najważniejsze to mieć dobre nastawienie i ciągle sobie powtarzać ze dasz radę. Każda kobieta tak naprawdę przechodzi to inaczej wiec się nie nastawiaj bo nie wiadomo jak to z Tobą będzie może będziesz miała poród bezbolesny :) tego Ci życzę. http://www.bobovita.com.pl/galeria/51489 Proszę o głosik na naszego synka. Proszę głosować raz dziennie co 24 godziny. Dziękuję

ale gwarantuje jedno ze jak już się zacznie to na pewno nie będziesz się bać a będziesz chciała by już było po wszytkom :)

ja sie cały czas nastawiam, ze bedzie ok... naprawde nie wyobrazam sobie tego w jakis okropny sposób. Kazda to przechodzi i jakos żyje wiec ja tez dam rade

Poród boli nie czarujmy się. Ale warto się pomęczyć dla tego widoku małego człowieczka, którego przez 9 miesięcy nosimy pod serduszkiem. Współczuje tylko tym które rodzą z oxytocyną mi to jakoś szczególnie nie pomogło bo i tak rodziłam 14 godzin. Masakra