A ja nie potrafie sie wiazac z mezczyzną ...

No wlasnie dlaczego tak jest? Dlaczego mimo iz pragne uczucia..bliskosci...seksu... unikam mezczyzn... uciekam wrecz od nich...uciekam przed bliskoscią... Moj najdluzszy zwiazek trwal 3 miesiace... i konczyl sie jak kazdy inny- ucieczką...czy ktos mi pomoze odpowiedziec na to pytanie? Probowalam na nie odpowiadac juz tyle razy... ale niestety nie udalo mi sie :( Jestem atrakcyjną, wyksztalconą kobieta... ale skad sie biorą te lęki? Jak im zaradzic?

ja cie uszczesliwie napisz skad jestes

Szukam odpowiedzi na pytanie nie uszczesliwiaczy...

Może powinnaś porozmawiać z jakimś specjalistą może problem tkwi gdzieś w twojej psychice. Pragniesz z kimś być a coś Cię blokuje. http://www.bobovita.com.pl/galeria/51489 Proszę o głosik na naszego synka. Proszę głosować raz dziennie co 24 godziny. Dziękuję

czasem lepiej nie zanac prawdy

hmmm no wlasnie... moze powinnam sie faktycznie kontaktowac ze specjalistą... ale wydaje mi sie...ze tu moze byc troszke tak.. ze jesli tylko zaczynam wyczuwac.. ze sie angazuje..zaczynam sie tego ak panicznie bac... ze uciekam.... mysle ze to jest strach przed odrzuceniem.. wiec to ja wole odejsc...niz byc odrzuconą... moze to ma zwiazek z wczeną utratą rodzicow?

Autorko, mam znajomą, która tak samo się zachowuje jak Ty, jeśli chodzi o związki. To strach przed odrzuceniem, który ma swoje korzenie we wczesnym dzieciństwie. Jeśli chcesz się z tym uporać, to musisz się udać do specjalisty. Sama nie poradzisz sobie z tymi lękami. Pozdrawiam.

hmmmm.... mozliwe ze macie racje....:(

I cale szczescie!:D

hmmm balabym sie hipnozy...zresztą niewiem w jaki dokladnie sposob to sie odbywa...

jesteś lesbiją :)

Najprostsze rozwiązania są, paradoksalnie, najtrudniejsze. Nie poznałaś jeszcze właściwego mężczyzny. Jak poznać, że to ten właściwy? Od niego nie uciekniesz, a nawet gdybyś chciała, on Cię zatrzyma - nie pozwoli CI uciec. Daj sobie czas. Na wszystko w życiu przychodzi pora.

psycholog? chyba nikt na forum kompetentnie ci nie doradzi... to raczej dużyy problem z zaufaniem i bliskością...

Bardzo bym chciala.... tylko... skad mam wiedziec ze bedzie mnie gonil?

Źle postawiłaś pytanie. Skąd masz wiedzieć, że będzie Cię gonił? Jak nie będzie Cię gonił (to duża metafora) to znaczy, że to nie ten. Rozumiesz? Ten właściwy, nie pozwoli Ci odejść. Po tym poznasz, to on będzie "gonił" Cię...

:( ja juz niczego nie wiem... chociaz fajne jest to co piszesz... bardzo...

chyba, ze oboje bedziecie miec ten problem. lepiej idz do psychoterapeuty:-) jestes DDA/DDD?

mojo becny chlopak zachowywal siet ak samo jak ty, dlugo trwalo ,zanim w ogole to pojął. Jest bardzo czuly itd, ale jak go poznalam, kiedy byl tylko moim kumplem, to wydawal sie zupelnie inny, bo reagowal na wiele spraw szorstko. bal sie zanagazowania,. Jeden powod to dziecinstwo, drugi nieudany zwiazek.

Nie jestem :)