Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kaja148

uwielbiam jego wnętrze, gorzej wygląd...

Polecane posty

zupelnie nie wiem co mam zrobic, poznalam cudownego faceta, cudownego z charakteru, ale mi sie nie podoba z wygladu ;( wiem ze nie powinno sie kogos odrzucac za wyglad ale... ale nie umiem zyc tez z kims kto do mnie zupelnie nie pasuje i mi sie nie podoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
każdego da się pokochać!:) zajmij się wnętrzem może po jakimś czasie zmieni Ci się pogląd na wygląd no chyba,że jest odrzucający to daj sobie spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
każdego da się pokochać!:) zajmij się wnętrzem może po jakimś czasie zmieni Ci się pogląd na wygląd no chyba,że jest odrzucający to daj sobie spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
każdego da się pokochać!:) zajmij się wnętrzem może po jakimś czasie zmieni Ci się pogląd na wygląd no chyba,że jest odrzucający to daj sobie spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przecież nie musisz mu nic obiecywać mozecie się spotykac i przyjaźnić a jak bedziesz miec ochote na coś więcej zawsze możesz zrobic krok do przodu jeśli nie to nic nie musisz robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko ze sprawa jest bardziej skom;likowana bo ja dalam mu nadzieje, wogole nie wiedzialam jak sie zachowac, jak odpisywac na te jego czule smsy, tak mi zal go zranic, nie umiem bo jest za dobrym czlowiekiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sama nie wiem co mam sądzic o jego wygladzie, jest hmmm nieladny... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
każdego da się pokochać!:) zajmij się wnętrzem może po jakimś czasie zmieni Ci się pogląd na wygląd no chyba,że jest odrzucający to daj sobie spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marie a la lune
Mój;) jest ładny zewnętrznie i wewnętrznie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki pyskaczu, juz chyba 5 razy to samo wkleiles, a to fakt ze da sie kazdego pokochac ale nie wyobrazam sobie z nim np seksu czy cos z tych rzeczy, chociaz on coraz czesciej w smsach o tym pisze... pokochac go moge za to jaki jest ale sie nie zakocham, bo brakuje mi pociagu fizycznego do niego, tej ekscytacji ehhh zycie jest takiejakies nie fair

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marie... to masz szczescie :) to sie czesto nie zdarza, wiem z doswiadczenia, zazwyczaj mialam tak ze jak byl przystojny to znowu albo cham albo egoista czy sknera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeromer
Wszystko zalezy od tego czy mozesz jego wygląd zaakceptować. Jeśli nie wyobrazasz sobie być z osobą o takim wygladzie to weź to zakończ i nie rań chłopa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem wiem:D coś mi się zawiesiło:D czyli masz jasną sytuacje nie zakochasz się więc nie ma sensu skoro Cię wcale nie pociąga a lubisz go ,to jedynie co możecie to zostać przyjaciółmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skończ te gierki i przestań chłopaka męczyć... jeśli Cię odrzuca, to trudno - nic na to nie poradzisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jak mam to zakonczyc??? pytalam siebie czy wyobrazam sobie z nim byc? nie... czy wyobrazam sobie zerwac kontakt? tez nie i to po czesci ze wzgledu na to ze go bardzo lubie a po czesci dlatego ze nie wiem jak to zrobic by go nie zranic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ekscytacja mija to fakt ale my z wygladu naprawde do siebie nie pasujemy i to jest smunbe bo mogloby nam byc cudownie a przeciez to nie jego wina ze wyglada jak wyglada ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniamisiakowa
Ale o co chodzi z tym jego wyglądem? Gruby ? Mały? Chuderlak? Czy tylko rozbija się o jego twarz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
on ma nieladna twarz :( jakas taka dziwna, gleboko osadzone oczy, dziwny nos, krzywe zeby takie wystajace i wogole niby jest wysoki ale tak jakos sie garbi i dziwnie chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jak on wygląda?? jeżeli nie pasuje Ci i wiesz,że nic Cię w nim nie pociąga to zakończ to nie wiem na jakim jesteście etapie ale zranisz faceta ,bo będzie myślał,że Ci sie podoba ,a ty i tak prędzej czy później trzaśniesz nim o podłogę zastanów się po jakimś czasie to wyjdzie więc lepiej zrób to wcześnie podkreślam -tylko jeżeli rzeczywiście nie widzisz szans

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wydaje mi się, że raczej nie tylko jego wygląd ci nie pasuje. Ja przekonałam się już parę razy, że jak facet ma "to coś" to jego wygląd schodzi na dalszy plan. Myślę, że wobec tego powinnaś kierować się jego dobrem i na pewno nie dawać mu złudnej nadziei, przecież to najgorsze co możesz zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może ktoś powie,że wygląd jest całkowicie bez znaczenia ale tak nie jest każdy dobiera wg swojego gustu ten widocznie nie przypasił do Twojego;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem i dlatego tez radze sie was, ja wiem ze tez bede troche ciepriec po nim i teksnic za tym jaki jest ale tu nie chcodzi o mnie. on jest najlepsza osoba jaka znalam, chociaz znam go dopiero z miesiac, nie moge byc ta osoba ktora go skrzywdzi, zlamie w nim ducha. musze mu to powiedziec w jakis delikatny sposob ale zupelnie nie wiem jak. przeciez mu nie powiem ze jest brzydki i zupelnie do siebie nie pasujemy pod tym katem. shiiit

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok.to jak to jest? spotykacie się? czy jak? przecież nie każdy musi do siebie pasować poza tym pierwszy raz go nie zobaczyłaś wcześniej nie myślałaś ,ze Ci się nie podoba?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzialam go raz, bo to facet poznany w necie, spedzilismy ze soba 6 godzin i cudownie nam sie rozmawialo i wogole, on wciaz pisze, dzwoni, ja nie wiem co mam robic, pocalowal mnie na koncu spotkania i to mnie zszokowalo i sie nie bronilam, sama popelnilam blad dajac mu nadzieje bo nie chcialam patrzec tylko na wyglad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nie moge byc ta osoba ktora go skrzywdzi, zlamie w nim ducha" i tak to zrobisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:( to co mam zrobic by go nie skrzywdzic? delikatnie dalam mu do zrozumienia ze to nie wyjdzie ale on chyba mnie nie zrozumial albo nie chcial zrozumiec, napisalam ze boje sie go skrzywdzic bo juz mi sie to zdarzalo, ze jestemn niestala w uczuciach itp nic go nie zrazilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to napisz mu prawdę,ze nie jest w Twoim typie lub napisz,że nie szukasz faceta tak to już jest z netowymi znajomościami nie wiesz kto jest po drugiej str

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może powiedzmy inaczej... koleś jest dobrym człowiekiem, świetnym przyjacielem, ale nie widzisz w nim faceta - i to Ci przeszkadza a nie wygląd... Częsty problem takich typów - syndrom zbyt miłego faceta... Daj mu spokój... I nie masz co mysleć o tym jak go nie zranić, bo to niemożliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×