Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cholerajasnaja

odbywam praktyki i jestem podlamana

Polecane posty

Gość cholerajasnaja

nie musze ich robnic, po prostu chce zdobyc doswiadczenie. suedze w biurze po 3h okolo i robie takie tam rozne. generalnie ucze sie chyba przydatnych rzeczy, zawsze to cos, ale zaczynam sie schizowac, bo nie lapie niektorych rzeczy i mimo, iz atmosfera jets ok, ludziesa mili, to zaczynam nabierac wstretu, meczy mnie fakt, ze przez caly tydzien musze tam chodzic( i tak 3 miesiace) i juz sie zamartwiam, lapie doly. czuje sie glupia, bo nie rozumiem jeszcze wszystkiego wiele rzeczy zapominam, mimo, iz mi je pokazywano, nawet w sprawie typu zaparzenie kawy dzis dalam ciala. dzis byl moj 3 dzien, czy ja za wiele od siebie wymagam, czy rzeczywiscie za wolno lapie? inna dziewczyna, co ze mna przyszla na te praktyki szybciej jakos zrozumiala co z czym, a ja sie miotam, jak glupia:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cholerajasnaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a myslisz ze w pracy jest tak ze łapiesz wszystko od razu ? ja potrzebowałem roku zeby nauczyc sie wiekszosci rzeczy, jeszcze wielu nie umiem i ciagle ucze sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyluzujjjjj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cholerajasnaja
ale dlaczego tamta zalapala to wszystko szybciej? jakos sprawniej to robi,a ja sie ciagle dopytuje, ciagle gubie w tych wszystkich operacjach, ktore trzeba robic. nie jestem dobra z pracy na kompach, to moze to i wiem, ze 3 dni, to malo, ale jakos zle mi z tym i najchetniej rzucilabym to w cholere-robie to darmowo, ale z drugiej strony, moze pozniej bedzie mi latwiej,moze kiedys skorzystam z tej wiedzy, ktora tu zdobede. tylko, ze kazda firma dziala inaczej, wiec tez nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam na stażu to samo
siedze tam 8 godzin i jak raz na tydzień coś skseruje czy napisze jakiś dokument to jest dobrze i nie ma kto mnie przyuczać bo twierdza że to więcej roboty, po trzeba jeszcze sprawdzić czy dobrze robię. Fakt że za to kase biorę niewielką ale coś ale szczerze wolałabym wykonywać najbardziej denna robotę byleby cos robić przez te 8 godzin. Czasem jeszcze moge z kompa skorzystać to jakies cv powysyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo ma lepszą pamięć i łapie
szybciej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodorodo
więcej wiary w siebie - daj sobie trochę czasu :) zawsze czegoś się nauczysz. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość peel
daj spokój. przecież to nie dzień próbny w pracy, gdzie będą cię porównywać z tą druga laską :) niczego nie tracisz, a możesz tylko zyskać, ale z odpowiednim nastawieniem. ja na początku też tak miałam, że jak docierałam każdego dnia do pracy/ praktyki to schizowałam się już w autobusie, że nic nie umiem. ale wystarczyło 2 tygodnie w takim miejscu i czułam się jak "u siebie". zobaczysz, Ty też się wyluzujesz :) daj sobie czas. bo to jest czas tylko i wyłącznie dla Ciebie. to Ty masz się nauczyć czegoś, tak, aby w przyszłym miejscu było Ci 100razy łatwiej, a w kolejnym już w ogóle profeska :) nie przejmuj się, powtarzaj sobie, że to oni są dla Ciebie :P serio! w końcu to jeszcze nie praca. głowa do góry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość peeleee
daj spokój. przecież to nie dzień próbny w pracy, gdzie będą cię porównywać z tą druga laską :) niczego nie tracisz, a możesz tylko zyskać, ale z odpowiednim nastawieniem. ja na początku też tak miałam, że jak docierałam każdego dnia do pracy/ praktyki to schizowałam się już w autobusie, że nic nie umiem. ale wystarczyło 2 tygodnie w takim miejscu i czułam się jak "u siebie". zobaczysz, Ty też się wyluzujesz :) daj sobie czas. bo to jest czas tylko i wyłącznie dla Ciebie. to Ty masz się nauczyć czegoś, tak, aby w przyszłym miejscu było Ci 100razy łatwiej, a w kolejnym już w ogóle profeska :) nie przejmuj się, powtarzaj sobie, że to oni są dla Ciebie :P serio! w końcu to jeszcze nie praca. głowa do góry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość peeleee
daj spokój. przecież to nie dzień próbny w pracy, gdzie będą cię porównywać z tą druga laską :) niczego nie tracisz, a możesz tylko zyskać, ale z odpowiednim nastawieniem. ja na początku też tak miałam, że jak docierałam każdego dnia do pracy/ praktyki to schizowałam się już w autobusie, że nic nie umiem. ale wystarczyło 2 tygodnie w takim miejscu i czułam się jak "u siebie". zobaczysz, Ty też się wyluzujesz :) daj sobie czas. bo to jest czas tylko i wyłącznie dla Ciebie. to Ty masz się nauczyć czegoś, tak, aby w przyszłym miejscu było Ci 100razy łatwiej, a w kolejnym już w ogóle profeska :) nie przejmuj się, powtarzaj sobie, że to oni są dla Ciebie :P serio! w końcu to jeszcze nie praca. głowa do góry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×