różnica wieku

Ostatnio poznałam fajnego faceta, wygląda na jakieś dwadzieścia parę lat a tak naprawdę ma 29. Ja mam dopiero 19. Czy różnica nie jest zbyt duża?? nie ukrywam że bardzo mi się podoba ale mam pewne obawy. czy byłyście kiedyś w związku z kimś dużo starszym??? Czy wiek wogóle ma jakieś znaczenie? Błagam o rady....

ja mam 19 a moj narzeczony ma 24 lata. nie preszkadza mi to wogole, jest nawet lepiej :) Mam brata ktory ma 25 lat, kolegów 26,27 lat z którymi czesto przebywam, imprezuje :) nie ma jakiejs różnicy miedzy moim narzeoczonym a np pewnym S i G co ma 27 lat. Ale tak naprawde to jest różne.. sa facei ktorzym aja 27< zachowują sie jakby mieli 40.. a to już takie dobre nie jest dla zwiazku z mloda osoba

gdyby nie powiedział mi że ma 29 lat to nawet by mi przez myśl nie przeszło ...najgorsze jest że boję się żeby właśnie nie zachowywał się jak czterdziestolatek ;)

to go poznaj :) Ja się obawiałam mojego Ponieważ jak sie poznaliśmy mialam 15/16 lat.. on 20/21.. ale to im wczesniej to wygląda gorzej. Ale juz 19 i 29 lat nie brzmi tak bardzo zle. :) moi rodzice maja roznice wieku 7 lat. poznali się ja miała 20 lat .. no to on 27 .. myśle ze nie jest tak źle.. Zaś moja kuzynka ma 24 lata... a faceta ma starszego o 15 lat. więc to już jakas róznica jest koles ma 39 lat a ona ma dalej do 30 niż do 20.. Ogolnie tak jakos brzmi źle już 11,12 ,13 myśle że do 10 lat jest taka tolerancja :d A jesli chodzi o rodzaj człowieka to jset on bardzo wazny.. bo w sferze osobowości ta różnica ma się wydawać bardzo mała :)

w sumie ważniejsze jest chyba z jakim człowiekiem ma się doczynienia a nie jego wiek, wiec może ta różnica faktycznie nie jest taka wazna ;p

ja mam 25, facet 37. Jest ok. Nie czuję się jakbym spotykała się ze starym dziadem. Jest po prostu dojrzały...i to jest fajne :) Ja myślę, że szczęście nie zależy od wieku, tylko od charakterów :)

No własnie głownie o to chodzi żeby zwiazek był udany, ale mowie ogólnie jak juz ludzie na to patrzą. mi to jest obojetne:d byleby byli szczesliwi :) o to chodzi w zyciu

Moim zdaniem to za duza roznica. co innego kiedy kobieta ma 27, a facet 37, a co innego w twojej sytuacji. Tak naprawde jestes jeszcze strasznie mlodziutka i nieuksztaltowana, nawet jak ci sie wydaje, ze jestes strasznie dojrzala. Facet, ktory ma 30 lat i szuka zwiazku z 20stka za dojrzaly nie jest. W tym wieku ludzie juz od dobrych paru lat sa niezalezni, obracaja sie w srodowisku pracujacych, doroslych ludzi, koledzy zakladaja rodziny, a on mysli o posuwaniu 20stki:O

ja mam niedługo 21, moj za kilka mc 40, nie czuje sie jak ze starym dziadem, czasem nawet jakbym z 15latkiem mieszkala:P obojetnie ile ma sie lat, wazne co w glowie

starzy faceci robią dużo smrodu w kiblu, mają już śmierdzący szwaks

z moim obecnym narzeczonym zaczełam chodzić gdy miałam 16 lat, on miał 23. też wylądał jak gówniarz ze tak powiem, ja natomiast zawsze wyglądałam na więcej niż miałam. teraz mam 20 lat, on ma 27 i tak sobie żyjemy:P jedyne pretensje jak zaczeliśmy chodzić ze sobą były ze strony rodziców, ale z biegiem czasu go zaakceptowali, i teraz niewyobrażaja sobie mieć kogoś innego za zięcia :P ..

Ja mam teraz 22 lata a mój facet 31 czyli 9 lat różnicy, a zaczeliśmy się spotykać jak ja miałam 17 a on 26. Teraz mamy małego synka i nam razem dobrze. Mam znajomych między którymi jest różnica 15 lat i też im ze sobą dobrze więc nie ma się czym przejmować :) Pozdrawiam.

Skąd on jest?

jeszcze jedno czy jak facet jest starszy to tym samym nie dominuje w związku ze względu na swój wiek??

Tika_Waylan Skąd on jest?