Bondage

Czy któraś z kobiet lubi bondage? Czy któraś była tym zafacynowana, a jak spróbowała, to stwierdziła, że to jednak nic ciekawego? Mnie podniecają wszelkiego rodzaju opowiadania tego typu lub własna wyobraźnia krążąca wokół tego tematu, ale nie wiem czy w realu bym się nie rozczarowała. Z drugiej strony uważam, że to wspaniałe uczucie poddać się tak drugiej osobie, "uwolnić się od odpowiedzialności" i dać się ponieść instynktą. Czy wy też jesteście zdania, że związanie powoduje reakcję - skoro i tak nie mam nad tym kontroli, to moge się nie kontrolować, a wtedy mocniej się przeżywa wszystko? Co was podnieca w bondage?

Nikt się tak nie bawił? Nie podnieca was wiązanie? :(

Mnie to kręci. I nie tylko to. :)

mnie bardzo kręci, wcześniej fantazjowałam na ten temat, a pozniej spróbowałam i było świetnie brak kontroli, całkowite zdanie na łaskę drugiej osoby, czasami kiedy próbujesz się wyrywać, w pewnym momencie wiesz, że w ogóle nie masz szans i całkowicie się poddajesz, to jest najlepszy moment ;) lubię też być związana z bardzo szeroko rozłożonymi nogami, wtedy nie możesz ich nawet na chwilę zacisnąć np. przed orgazmem i doznania są dużo silniejsze, ale przede wszystkim pociągająca jest w tym całkowita uległość :) pozdrawiam

W każdym razie miłośników owych ekscesów jest minimalna ilość zdaje się.

a ja myślę, że masa osób to lubi, ostrzejsze rzeczy niekoniecznie , ale wiązanie jest akurat tak przyjemne i niewinne, iż sądzę,że ma wielu miłośników

czerwone i czarne to co opisałaś brzmi bardzo zachęcająco :)

nie ma takiego słowa "instynktą" ;(

Jest takie słowo tylko ty go nie znasz a więc proszę nie wpierdalaj się tylko wpierw poczytaj słownik.

...próbowałam jednorazowo. Byłam wymyślnie i dośc boleśnie związana i...pozostawiona na cała noc...zostały siniaki po linie i ból stawów przez tydzień.Mam koszmarne wspomnienia..NIE

Nie wiem co za debil był tak wspanialomyslny, że przywiazal Cie na całą noc....masakra, środki bezpieczeństwa to podstawa w takich przypadkach

faktycznie jakis kretyn musial ja zwiazac i zostawic na noc.to musialo byc okropne.ja tez bylem przykuty do lozka i zostawiony na cala noc dlatego wiem co musiala czuc.rozne mysli przechodza wtedy przez glowe

mnie to nie bawi

Czym najwygodniej i najbezpieczniej sie zwiazywac?

najlepszy jest lniany sznur a najbezpieczniej?...to nie wiem

Bezpieczeństwo wynika z doświadczenia, a wygoda z bondage i uległością nie ma za wiele wspólnego

Ja z żoną lubimy bondage. Może nie idealne jak to powinno być lecz może bardziej bym to nazwał wiązaniem, bądź kreowaniem rąk i nóg. Wart jest poczytać o węzłach jak je wykonywać i co tak naprawdę dają. Ostatnio stosowalismy wiązanie shibari zaczyna się wiązać od szyji na około piersi z weszłam w ich granicy i jednym węzłem na lechtaczce. Każdy ruch rozrusznik węzłem tym najniższym a co za tym idzie daje kobiecie wiele przyjemności, a chyba o to najbardziej chodzi w zabawie w bondage. Przynajmniej ja tak uważam. Ważne jest jak się wiąże i to żeby np na około nadgarstka wiązać podwójnym sznurkiem nacz złożonym na cztery razy. Napewnoniej ucisk pozostawia mniejsze ślady a kobieta czuje go mocniej bo jest go więcej i czuję że bardziej jest bezbronna. Ważne jest to czy kobieta podczas wiązania nie straci chęci na zabawę bo czasami wiązanie trwa trochę czasu. Generalnie chodzi o to że kobieta kiedy jest związana jak pisała jedne z przedmówczyn, powinna mieć maxxxxx rozkoszy i co najmniej kilka orgazmow a faceta powinno kręcić to jak jego kobieta się wije z rozkoszy miłości francuskiej czy też pieszczot dłońmi skutków i zadowalania jej palcami. Sex też nie powinien wyglądać tak że 15-20 min i koniec. Panowie dajmy kobieta min godzinę rozkoszy i pytamy je w między czasie Czy chce jeszcze, Mo może Ci mówię ę "tak proszę o jeszcze" zmieniajcie pozycje wizycie je w różnych pozycjach jak tylko się na to zgody. Pamiętajmy jedna o tym że jak wam kobieta powie NIE to znaczy nie. Z węzłami nie przesadzamy ale też nie za lekko. Kobieta daje sie związać to dajmy jej mnóstwo rozkoszy, . Drogie panie czasami warto powiedzieć partnerowi na co mu pozwalacie czasami jak macie ochotę na więcej węzłów, więcej ilości sznurkowe więcej bezbronnosci poprzez wiązanie poptostu wyszeptajcie to partnerowi. A może lubi jak się go o to prosi??