Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pewien A.

Tabletki anty - do kobiet ofc

Polecane posty

Gość Pewien A.

Oczywiście pytanie do kobiet. Jak bierzecie te tabletki, to facet może w was normalnie kończyć bez obaw? Czemu musicie brać je co do minuty (o ile musicie)? P.S. Jestem mężczyzną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może kończyć, po to kobiety trują się hormonami, żeby mógł ;) tabletki zatrzymują owulację i niektóre zwiększają gęstość śluzu wiec nawet jeśli facet kończy w środku nie dochodzi do zapłodnienia. Nie musimy ich brać co do minuty, ale mniej więcej o stałej porze, żeby organizm regularnie dostawałam "swoją" dawkę hormonów i żeby ochrona antykoncepcyjna została zachowana w stu procentach :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pewien A.
A jeżeli się spóźnicie powiedzmy godzinę, to ryzyko jest tak? Również pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma :) ryzyko jest kiedy zapomnimy wziąć tabletki. Ale jesli przypomnimy sobie w ciągu 12 godzin i weźmiemy zapomnianą tabletkę, a potem następną normalnie to ochrona antykonc. zostaje zachowana :) Ps) ALE ! zależy o jakich tabsach mówimy. Ja mówię o "tradaycyjnych" dwuskładnikowych, które zazwyczaj kobiety biorą. Ale jest też taki "wynalazek" jak minipigułka i to już trzeba jakoś inaczej brać.. ale w tym się nie wypowiem, bo nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pewien A.
Ja nie wiem jakie ona bierze, bo przyznam się, seks był przygodny (znam ją, ale z nią nie jestem), a niedawno napisała mi smsa, że przeze mnie zapomniała o tabletce, ale mam być spoko, bo wzięła ją po godzinie... dzięki, bo już mi stracha narobiła :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha, no nie ma sprawy :D jak wzięła po godzinie to nie ma szans na bejbi ;) (chyba że byłbyś w tym 0,001 procentowym gronie pechowców ;) ). Pozdrawiam i nie stresuj się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×