Wystarczy tyle w kopercie na slub?

ide tylko do kosciola a nie na wesele. Planuje jednak wpasc na godzinne dwie na poprawiny i myslalam zeby dac w prezencie po slubie upominek drobny (ok.50zl) plus 100zl w kopercie. Myslicie ze wystarczy czy za malo?

no pomozcie

lepiej kupic cos za 150 zl..a nie dawac w kopercie 100

tym bardziej, ze idziecie tylko do Kosciola. Reszty gamoni ktorzy mwoia, ze to za malo albo zeby cos kupic nie sluchaj

moze nie dawaj koperty tylko cos kup za te 150zl-2 recznie malowane filizanki,album na zdjecia

ide sama a poza tym panna mloda zyczy sobie tylko pieniedzy, jak mowila woli 30zl w kopercie niz upominek. Ja planuje wiec dac butelke dobrego wina (koszt od 50zl) plus te 100zl w kopercie. Ale pytam czy wypada tyle dac w kopercie czy lepiej dac 200?

prezent nie zawsze moze byc trafiony, a kasa zawsze sie przyda...kupia cos czego naprawde potrzebuja.

a jestes zaproszona na slub? czy idziesz poprostu bo znasz??

powiedziała że woli dostać 30 zł niż upominek, więc daj jej 30 zł w kopercie i daruj sobie upominek. Dla takiej bladziny wysiliłbym się może na 15 zł. I tak masz gest dziewczyno, że chcesz dać 100 zł + upominek.

Jak idziesz tylko do koscioła a potem na poprawiny, to daj prezent dopiero na poprawinach. W internecie sa rózne ciekawe upominki dla nowożeńców , ładnie zapakowane . kasy nie musisz dawać.

wystarczy tyle kasy, nie akzdego stac apoza tym na wesele nie idziesz tylko na godzinke poprawin

Jecze jedno , nie musisz dawac drogiego prezentu.

no pewnie ze wystarczy....ja bym juz nawet tego wina nie dawała....

A jak koniecnzie chce kase to daj stówke , starczy, ale juz bez upominku.

Jezeli woli kase to daj jej 100zl.Bedzie oki tym bardziej,ze nie idziesz na wesele:)

Ja bym dała te 150 zł w gotówce jeśli taką sumę chcesz przeznaczyć i nie kupowałbym upominku. http://www.bobovita.com.pl/galeria/51489 Proszę o głosik na naszego synka. Proszę głosować raz dziennie co 24 godziny. Dziękuję

jestem zaproszona na slub, wesele i poprawiny ale na weselu byc nie moge. Zle zrozumieliscie slowa panny mlodej. Ona nie liczy w ogole na prezenty po prostu jak zapytalam co by chciala to powiedziala ze nic ze wystarczy zebym byla bez prezentu nawet bo jej zalezy na mojej obecnosci. Ale powiedzialam ze uda mi sie przyjechac na slub jednak na wesel byc nie moge wiec co by chciala w prezencie. A wtedy powiedziala ze wola pieniadze i chocby prezent mial byc najskromniejszy to woli pieniadze bo maja duzo wydatkow do mieszkania i chca sami kupowac pewne rzeczy

wino jest zamiast kwiatow dlatego napisalam ze byloby od 50zl

Szczerze to żal mi autorki topiku, bo najwidoczniej nie sra kasą, a stara się. Na moim weselu i nie tak wcale dawno, bo raptem 1,5 temu byli róśni ludzie, ubożsi i bogaci i ani ja ani moja żona nie życzyliśmy sobie tylko kasy. Dostaliśmy upominki i widać było, że były to upominki od tych uboższych ale są i mamy je do dziś, bo świadczą o tym, że i oni starali się na miarę ich możliwości. Po prostu brak mi słów...

To daj kasę będzie zadowolona i pewnie to 100 zł by wystarczyło. http://www.bobovita.com.pl/galeria/51489 Proszę o głosik na naszego synka. Proszę głosować raz dziennie co 24 godziny. Dziękuję

no ja wlasnie mam pieniadze, ale nie chce tez dawac komus sumy, ktora bedzie za wielka. Chce dac normalna sume jak na to ze ide tylko na slub dlatego pytam

A to zmienia postac rzeczy, skoro jestes zaproszona a kolezanka nie jest pazerna. jesli Cie stac na wiekszy wydatek to szarpnij sie na 300 stówki, tak bedzie ok. Dodaj jeszcze kwiatki, moze jakis drobiazg.

uwazm ze 300zl to za duzo jak nie ide na wesele. Ok, ze mnie stac ale jakby nie bylo i chcialabym dac 100zl idac na wesele to bylby krzyk ze nawet talerzyka nie oplacam. A wiec nie oplacam talerzyka bo z niego nie skorzystam, na poprawinach nie wiadomo czy bede, a nawet jesli to wpadne na toast i to wszystko. Uwazam ze 200zl to maks dlatego pytalam czy 100zl plus wino wystarczy idac na sam slub czy moze lepiej dac 200? Kwiatow nie kupie bo panna mloda sobie nie zyczy

gazia wybacz ale chyba przesadzasz. 300zl plus upominek i wino w tym wypadku? To lekka przesada. Jakbym szla na wesele to rozumiem ale na sam slub?