czy dobry kurs w dzisiejszych czasach wystarczy zamiast studiów ?

np: księgowości, fryzjerstwa, kosmetyczny, masażu ? pytam z czystej ciekawości bo chyba bardziej liczy się praktyka niż sucha teoria ?

kursy sa o wiele lepsze niz studia, ale tylko dla ambitnych :) taka jest prawda i nikt mnie nie przekona, ze jest inaczej. kazdy glupi moze isc na studia i pozniej i tak siedzi na bezrobociu. wystarczy miec glowe na karku a zycie sie wiedze dobrze :)

ktoś jeszcze ma jakieś zdanie ?

kurs kursem , ale studia są pewnym minimum , oczywiście dobre studia a nie szkółki lansu i bansu

zgadzam sie, kursy (szkoly policealne) sa o wiele praktyczniejsze, np fryzjerstwo, kosmetyka, dla mnie studia wcale sie nie przydaly ..wykonuje prace bardzo dobrze oplacalna wlasnie dzieki ukonczeniu kursu..

To zalezy... niektorych zawodow nie da sie ruszyc bez tej suchej teorii ;) totez studia to podstawa, ale w wyzej wymienionych byc moze sam kurs wystarczy. Aczkolwiek zawsze nalezy swoje kwalifikacje podnosic, bo kto wie co bedzie jutro, a konkurencja spora...

Kurs... Ja robie studia i gó*no po nich bede miala

Kto kombinuje ten hajs ma zawsze! kto jest głupi to bieduje, pożycza albo ma debety i kredyty bierze!

czyli jednak dobrze myślę, że dobry kurs może zdziałać wiele

no jeśli mowimy o studiach na kierunku pedagogika w jednej z setek szkół wyższych na prowincji, to jasne że kurs lepszy, ale dobre konkretne studia zawsze będą lepsze niż kurs, po latach upiepszania sie ze stażami i podnoszenia kwalifikacji z pewnością zaprocentują, oczywiście ważne jest też kto te studia kończy - jaką ma motywację i siłę przebicia ;)

zależy. Studia studiom są nie równe. A są studia po których roboty jest sporo ;)

szkoda tylko, że takie kursy są bardzo drogie, ale za to krótko trwają studia też są bardzo drogie a trwają kilka lat

jesli chodzi na przykład o obsługe komputera to wystarczy jak najbardziej:) ... http://www.skapiec.pl/odziez.html#from41355

ab7 studia jak na razie są zasadniczo darmowe :D

Nie badź śmieszna/y ;) Fakt, dużo teraz pedagogik etc. jednak takie studia również potrzebne. Teraz nawet do pilnowania dziecka rodzice wolą babeczkę, ktora taki kierunek kończy bądź skończyła. Nie wyobrażam sobie nie zatrudnić do danego fachu osoby bez takiego wykształcenia. Po drugie: jesli chodzi o fryzjerstwo, kosmetologię to lepiej kursy Księgowość - fajnie połączyć studia z jakimś "tematycznym" kursem.

Czasem na fajny kursik można załapać się za 500-600 zł/ pół roku więc aż tak źle nie jest :)

ale jesli ktoś konczy studia, żeby pilnować dzieci, to ja zostawię to bez komentarza jednak ;)

Ja chciałam zrobić kurs florystyczny... Jak usłyszałam 2400 to poszlam na studia :]

wiadomo, że po kursie w szkole uczyć nie będziesz ale w niektórych przypadkach studia są nie najważniejsze moja sąsiadka zrobiła kurs z UP stylizacji, fryzjerstwa i stylizacji paznokci i teraz kobiety chodzą do niej do domu i zarabia i będzie otwierać zakład

Chyba w trakcie studiów do pilnowania dzieci... Bo po cholere robić pedagogike? Żeby dziecko komuś bawić? Żałosne

Podałam przykład z tą prywatną opiekunką do dzieci. Wybacz ale mam wrażenie, że odnosisz się do ogółu. Tak ktoś musi skończyć studia, pracować jako np. przedszkolanka i pilnować np. Twoich dzieci abyś Ty mogła pracować. Po 2. jeśli myślisz, że pedagog jest tylko od tego to gratuluję stereotypowego myślenia.

Podałam jako przykład i tu głównie w czasie studiów. Generalnie nie lubię czepiania się niektórych kierunków. Jesli ktoś wie co chce i ma głowę na karku niech konczy na co ma ochotę. Każdy robi co chcę ale prawdą jest, że coraz częsciej panie które chcą opiekować się dziećmi nie pracując w placówkach muszą liczyć się z skończeniem takiego kierunku. Ale to tak na marginesie. Żałosne to jest siedzenie na dupie i nic nie robienie.

Jak to było do mnie to wybacz ale sama to studiuje ale na kierunku resocjalizacji bo od przyszłego miesiaca ide do policji. Rozumiem prace w przedszkolu, ale tak to napisałaś ze myslałam, że chodzi Ci o zwykłą opiekunke

Wracając do kursów. Postaw na księgowość ;)

Oczywiście głównie chodzi mi o wszelkiego rodzaku placówki. Dodatkowo - tak na marginesie - wspomniałam, że teraz b. często dla rodziców atutem jest studiowanie takiego kierunku. :)

Reso - hahaha :) To nieźle dostaniesz w dupkę na dzień dobry ;)

Księgowość? Oj nie. Koleżanka ma studia ekonomia, bankowość i finanse i pracuje w tesco... na kasie

Wątpię, że dostane :)

nie zrozumiałysmy się, nie chciałam urazić nikogo, kto konczyl taki kierunek ani ponizyc, ja rozumiem, że mozna mieć pasje i wtedy wybierasz studia całkowicie bezsensowne z punktu widzenia perspektyw na przyszłość - wiem, bo sama jedne z takich wybrałam ale tu jest pytanie "co warto" , czyli oznacza to mniej wiecej - "nie mam klarownego pomysłu na zycie, więc co powinnam zrobić, żeby było jak najlepiej" i czesto wybór pada na pedagogikę a bo lubię dzieci, na filologię, a bo lubię czytac etc.... a takie studia które ktoś idzie skonczyc byle skonczyc niewiele dadza, to miałam na mysli kazde studia są piekne i mogą byc pozyteczne jesli wybierasz je z pasji a nie dlatego, byle sie jakos wykształcić pozdrawiam

studia to nie tylko papierek, oczywiscie ze daja wiecej niz kursy. Natomiast w dzisiejszych czasach w Polsce sa studia na ktore idziesz zeby nauczyc sie fachu a to jest zupelnie glupie. Co to wogole za studia - kosmetologia???? Studia to jest prawo, medycyna filologie roznego rodzaju, architektura budownictwo, matematyka, fizyka etc. Na studia sie idzie po to zeby studiowac "trudny" kierunek. Cale te inne badziewia sa powymyslane zeby ludzie czuji sie lepiej, ze po studiach sa. Rany jak ja widze na NK polowa moich znajomych ma socjologie albo resocjalizacje w Slupsku czy innej wiosce to smiec mi sie chce.