Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mariabella25

Niezdarność i brak gracji

Polecane posty

Gość Mariabella25

Może ktoś ma ten sam problem. Jestem okropną niezdarą, wciąż się potykam, na coś wpadam, przewracam coś zwalam albo tłukę. Czasem w wyniku takich wypadków polewa się krew,a raz po upadku na chodniku zmuszona byłam odwiedzić lekarza. Staram się gdzieś dobrze wypaść a zawsze wychodzę na ofiarę losu.Może powinnam się pójść przebadać,tylko czy lekarz mnie nie wyśmieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tak mialam
mialam tak, zaczelam sie bardziej skupiac nad tym co robie, myslec i patrzec pod nogi to jest to, idzie sie jak krowa, ręce takie nie skoordynowane, wszystko ja kiedys tez upadalm na prostej drodze i wyladowalam w szpitalu myslenie i skupienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariabella25
Jak nie myślałam o tym jak chodzę, to tak się pobijałam,że wyglądałam jak bokser po walce. Zmasakrowałam sobie nos i z opuchniętą twarzą ozdobioną rożnymi kolorami zaczęłam swój urlop nad morzem. \A wyszłam tylko na spacer.Jest mi zwyczajnie wstyd jak idę sobie a chwilę później już leżę na ziemi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tak mialam
myslec ale nie uporczywie-ze wyjde na glupka, tylko pokonywac ,,przeszkody,, zycia codziennego :) naprawde mozna ja-az sie wstydze napisac jaki to byl wypadek w kazdym badz razie bylo pogotowie ... :/ pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×