Potrzebuje Was...

Witam kochane.Mam nadzieje,ze z Wasza pomoca przezyje reszte czasu ktory mi zostal szczesliwa. Moja historia jest smieszna,glupia i tragiczna zarazem. Poznalam GO,zakochalam sie tak jak to robia smarkule.Bylo cudownie ,wspaniale do momentu kiedy okazalo sie,ze jestem w ciazy.Namowil mnie na RU. Zgodzilam sie bo przeciez nie chcialam go stracic. Obiecywal,ze nigdy mnie nie zostawi,ze bedzie ze mna zawsze.Wierzylam mu. Pojawily sie komplikacje po tabletkach w skutek czego po dwuch msc.okazalo sie,ze mam nowotwor. W tej chwili mam juz przezuty.A on... znalazl sobie inna...zdrowa... a ja stalam sie "problemem". A wiec zostalam sama jak palec z tym wszystkim.Jestem zalamana. Pomozcie mi jakos kobietki.Potrzebuje kogos przed kim moglabym sie otworzyc,wygadac itp.

To jest kara Boża. Za zamordowanie dziecka teraz przypłacasz własnym życiem.

Wiem o tym doskonale... Zaluje tego bardza,ale czasu nie cofne. I kochana nie potrzebuje takiego wsparcia tylko zrozumienia i pomocnej dloni.

jestem bardzo przeciwna aborcji, tabletkom wczesnoporonnym itd ale coz - mloda i glupia dziewczyna zrobila co zrobila i koniec tematu. Pan Bog zsyla nowotwory na ludzi calkiem niewinnych i dobrych wiec nie strasz dziecka kara Boza bo za swoje bledy odpowie przed sadem Ostatecznym jak kazdy. powiedz mi ile masz lat , co to za npowotwor, ktora faza, czy to zlosliwy niezlosliwy, i jakie leczenie proponuja lekarze, chemia, naswietlanie? jakie sa rokowania?

Bardzo mi przykro.... czasu faktycznie sie nie cofnie... moze bedziesz sie smiala.... ale! polecam modlitwe do sw. Judy Tadeusza od spraw beznadziejnych! Pomaga!

Ban Dole Oranje- jesteś popierdolony jak nikt inny tutaj. ja cię debilu, ciemna maso nie zmuszam do wiary, ale trochę szacunku dla świętości się należy.wypowiadasz się jak ostatni kretyn, którym resztą jesteś pragnąc zostać kolejną gwiazdką kafe:O twoje żenujące wypowiedzi są denne jak ty sam. idiota:O:O

Stałaś sie ofarą manipulacji. To głównie jego wina, bo to on cie namówił do usunięcia dziecka i to przez niego ta choroba. Powinien sie teraz czuć beznadziejnie i BYĆ PRZY TOBIE ;/ jego nawet nie można nazwać cłowiekiem. Mam nadzieje, że jakimś cudem uda sie przynajmniej zatrzymać tą chorobe. Życze zdrowia ;)

ale wy jestescie glupie. po co w ogoe reagujecie na don boyle. przeciez to widac ze to nieszcesliwy smarkacz ktory tylko czeka na wasze reakcje-tym sie zywi. jak chce bluznic na Boga to niech sobie bluzni, bo i tak nic na to nie poradzisz

no mówiłam że on jest poyebany

ale gdzie jest autorka postu?????? czyzby provo? zdalam trudne pytania. ni ma odpowiedzi...

Przepraszam Cie Czarnasaskia... Nie mam dzisiaj najlepszego dnia. Nie jest to rzadna provo... W piatek mialam chemioterapie i nie czje sie za dobrze. Przepraszam Was wszystkich kochani i slicznie dziekuje.

spij smacznie kobietko:(