przegrałam karierę, masakra

postapilam bardzo glupio na poczatku mojej kariery zawodowej wybralam firme z malymi mozliwosciami rozwoju i teraz za to pokutuje. mam dobre wyksztalcenie: mgr inz. jednej z najlepszych politechnik panstwowych w Polsce na tzw. "dobrym kierunku", robie MBA, naleze do Mensy, jestem komunikatywna itd. i co z tego, skoro w moim cv jest tylko ta gowniana firma (nie wliczam jakichs drobnych epizodow z praktykami itp.) i nikt mnie nie przyjmie na wymagajace stanowisko z braku odpowiedniego doswiadczenia... a ciezko po 4 latach pracy zrezygnowac z badz co badz nienajnizszego wynagrodzenia 4k netto i zaczac wszystko od nowa :( jestem w wielkiej gownianej kropce :( tak tylko sie chcialam wyzalic

no to masz problem, trzeba bylo rozsadniej podejsc do tematu na poczatku kariery

Pracuj w tej firmie co pracujesz. W domu wysyłaj cv do innych firm. Jeżeli ktoś przedzwoni i zaprosi na rozmowe kwalifikacyjną to nie odchodź z tamtej pracy. Jak cie przyjmą i podpiszesz umowe to złóż rezygnajce ze starej firmy (pracy). W twoim wypadku tak będzie rozsądnie.

no to jedyna szansa jak najszybciej zmienic cos... skoro Ci nie pasuje i chcesz rozwoju, to musisz sie na chwile cofnac - takze finansowo - zeby pozniej odbic... nie widze innego wyjscia. szkoda ze sie tak pozno obudzilas - pewnie masz wygodna prace ale bez szalu z rozwojem i sama nie mozesz zdecydoac czego cchesz

ciekawe ,a ich kodeks wymaga ,żeby sie tym nie chwalić, poza tym z iq powyżej 148 chyba nie powinnaś miec problemów z kreatywnoscią, w końcu inteligencja to szybkość kojarzenia i dostosowania się do warunków

nieiwiem jak ci pomóc.zainwestuj w siebie dodatkowe kursy itd...doświadczenia ci nikt nie zabierze http://odlotek.pl/zaproszenie/31074

nie wiem jaki masz problem z tym ze anonimowo opisalam swoja sytuacje i nadmienilam, ze naleze do mensy. w tym wlasnie sek, ze nie mam problemow z niczym oprocz tego kiepskiego doswiadczenia, ktore zamyka mi drzwi do powaznych miejsc, ale coz pozostaje walczyc. sytuacje dodatkowo komplikuje fakt, ze mam 3-mies. okres wypowiedzenia, a nie widze mozliwosci, aby obecny pracodawca z usmiechem na ustach mi ten okres skrocil, bo jednak w tej firmie stanowie dosc wazne ogniwo. tylko co z tego :/

zyciowej sytuacji pozostaje ci tylko sie powiesic, powodzenia!

kariera to chyb zbyt duże słowo, jak na osobę z czteroletnim doświadczeniem zawodowym;) w każdym razie- wysylaj CV na maksa, niech nie zrażają Cię wymogi doświadczenia itd., poważny Pracodawca zauważy Twoje atuty, doceni pracę, jaką włożyłaś w wykształcenie. Z samej ciekawości zaproszą Cię na rozmowę, ważne, byś sama jej nie spaliła. Głowa do góry,masz mocne asy w rękawie, myśl przede wszystki o tym:) a to, że pracujesz w średniej Firmie tak dłuo to też plus, jesteś "wierna "pracodawcy, a to się ceni:) powodzenia