Co sądzicie o balerinkach?

Jakoś nigdy nie mogłam się do nich przekonać, miałam wrażenie, że sylwetka nie wygląda w nich korzystnie. Poza tym podobno nie są modne (jeśli ma to dla kogoś znaczenie). Niedawno jednak dostałam parę balerinek, jak narazie prowadzę w nich samochód i nic poza tym :D Są ładne, to przyznam, no ale balerinki... Sama nie wiem. Dodam, że jestem drobna

ja uwielbiam balerinki bo są bardzo wygodne...a czy mi skaracają sylwetkę i czy są modne czy nie mam to gdzieś....jak się komuś nie podoba to niech nie patrzy ;):P

A nie bolą Cię trochę palce przy chodzeniu?

ja uwielbiam balerikni, mam 4 pary, wszystkie sliczne i wychuchane :D pasuja mi do sylwetki i moge je noscic bo mam 170 cm wzrostu, ale jesli ktos ma budowe taka ze jest przysadzisty i niezbyt wysoki to roznie moze byc.. ale sprobuj, moim zdaniem wiekszosc ludzi wyglada w nich fajnie :) palce zawsze na poczatku troche bola, ale to kwestia rozchodzenia buta, po paru dniach juz nie bedziesz nic czuc :)

szczerze to nie rozumiem tej calej nagonki na balerinki - że złe, że wieśniackie... czasami zwyczajnie nie ma sie ochoty na obcasy. Na zakupy czy do miasta na szybko zawsze wygodniej w plaskich wygodnych butach a jesli nie baleriny to co? mokasyny - jak dla starej babci, pantofle/półbuty - jak dla chłopa :P nie wiem, dla mnie ładne lekkie balerinki to podstawa w szafie i alternatywa dla szpilek na luźniejsze dni. a co do ucisku w palcach to trzeba po prostu dobrze dobrac fason - ja mierzylam w tym roku kilka par i nie bylo dobrze, w koncu trafiłam w Quazi na idealne dla mnie i śmigam sobie gdzie chce ;)

balerinki sa super na dluzsze wyprawy po miescie,mokasyny do bardziej eleganckkich strojw bardziej dla dojrzalych koiet

Ja jestem na tak, ale kiedy zobaczyłam te małe dzieła sztuki, to... Zdziwiłam się. :-) http://www.figa.pl/Plastikowe-baletki-dobre-na-upaly-a964

ladne kolory ale plastiik? o niee

Uwielbiam balerinki... nadają się na zakupy, na zmianę np na wesele kiedy w szpilkach nogi odpadają, są idealne do prowadzenia samochodu, na imprezę jak człowiek jest wygodny...

sa ladne zalezy tez jakie jak ktos kupi jakies kiczowate to brzydko wygladaja ale jak czarne jakies w stonowanym kolorze ze skory to czemu nie ja uwielbiam rowniez mokasybny

plastiki na upały? dzizas ludziom to sie we łbach pomieszało. a baletki lubie bardzo, wygodne jak kapcie

http://www.sklepkamil.pl/galerie/b/balerinki-carodina-fb-11_745.jpg

wygląda brzydko i niezgrabnie w balerinkach. Taka jest moja opinia :-)

ja uwielbiam balerinki...sa bardzo wygodne i zawsze modne...tak według mnie...i jak napisała mam tattoo : jak się komuś nie podoba to niech nie patrzy :P

zastanawiam sie w czym ja chodzilam kilka lat temu gdy bylo cieplo, ale za zimno na odkryte buty. dodam ze mam 22 lata a w butach na obcasach nie chodze w ogole. nie moj styl, poza tym nie potrafie. gdyby nie baleriny to bylabym skazana na jakies sportowe adidaso podobne obuwie. a baleriny od ok 4 lat kroluja w sklepach i na moich nogach. moje ulubione to najzwyczajniejsze, czarne, gladkie z atmosphere. chociaz te ktore kupilam 3 lata temu byly duzo lepsze, bardziej miekkie, wygladaly jak skorzane. pasuja do wszystkiego i podobaja sie mojemu facetowi ;) mialam tez dwa niewypaly kupione przez internet, strasznie twarde, niewygodne i skrzypialy przy chodzeniu :O i rozumiem zdanie niektorych ze baleriny sa wiesniackie. jak patrze co jest w sklepach to nic bym nie kupila. wszystkie na jedno kopyto, 99% z kokardkami na gorze (:O), jakies lakierkowate, z obcasikiem. ohyda. i te twarde sztuczne tworzywa.

ja tez uwielbiam baleriny, kupiłam te lakierowane ostatnio i są świetne :) http://www.cozabuty.pl/product-pol-2434-Balerinki-Nessi-22401.html