opieka po porodzie

Hej dziewczyny! a ja mam termin na 22 września.Zastanawiam się nad cc..Czy któraś wie jak wygląda opieka nad dzieckiem po porodzie?czy będzie w sali przy mnie czy na osobnej?i czy mozna liczyc tam na pomoc pielęgniarek w opiece nad maleństwem? a'propos ilu osobowe są sale? pozdr ! gg 5057156

Na pomoc ? przez 24h, pozniej sama bedziesz stękać i sobie radzić. Cesarka to nie miód i orzeszki.

to fakt nie ma nic gorszego niż cesarka...po porodzie naturalnym praktycznie zaraz dochodzisz do formy a po cesarce do 3miesięcy jest ciężko.ja bym się nigdy nie zdecydowała na cesarkę, gdy ja urodziłam nie mogłam patrzeć na te kobiety po cesarce tak strasznie cierpiały, a ja po porodzie o 14.30 to już o 20byłam na nogach,

boze, decyduje sie na cc, a potem oczekuje pomocy od swiata! Nie, nikt ci nie pomoze, przez 24 h bedzie pomoc potem sama musisz sobie dawac rady, bezdie cie bolalo i nikt sie nie bedzie interesowal:D Kogo to obchodzi, ze bedziesz cierpiec?

Ja jak leżałam to zawsze z jakąś dziewczyną po cc i jedyne udogodnienie dla niej było, że zabierali dziecko zaraz po cesarce na trochę i na pierwszą noc a tak sama musiała się nim zająć, ew ja pomagałam usiąść itp jak nie było nikogo z rodziny. Sale 2-3 osobowe.

a co do sal to normalka ze zalezy od szpitala:O Co za pytanie:O

Zastanawia się nad cc :o Bez wskazań żaden lekarz ci cesarki nie zrobi ;) Chyba, że za to zapłacisz ;) A później oczekujesz opieki pielęgniarskiej dla dzieciaka przez 24 h :o Weź ty się babo zastanów. Ja urodziłam naturalnie i 2 h po porodzie musiałam wstać, żeby się obmyć z krwi i śluzu po porodzie, bo obchód był. A dlatego 2 h, bo od razu po porodzie wstać nie możesz. A ty myślisz, że jak będziesz po cesarce to wszystko będzie pięknie i ślicznie ;) Weź zejdź na ziemię. A co do sal to zależy od szpitala.

24 h w lozku, dziecko caly czas obok, kiedy potrzebowalam karmic dzwonilam zeby ktos mi go podal lub przewinal. Po 24 h - radzilam sobie sama, sama szlam na posilki, pod prysznic,maly zostawal w lozeczku przy lozku z zalozonym alarmem

tam nie zabieraja dziecka w ogole, ze zdziwieniem czytam ze w Polsce niekiedy mozna nawet na cala noc oddac dziecko zeby sie wyspac.

rzecz jasna rodzilam przez CC

Ło jezu, kobieta zadaje pytanie, a wy pierdolicie, że cesarka to zło :o Jestescie tacy głupi, że nie potraficie odpowiedzieć na pytanie zadane w temacie? :o Tępe pipy

ale tu jest Polska....a w naszym kraju nikt się nie przejmuje rodzącymi ani dziećmi, ja bym nie oddała dziecka nawet na noc ponieważ i tak nie ma nad nim opieki....wrzeszczał by tylko a mi dziecka szkoda...a ty autorko nie wiesz że musisz sama na siebie liczyć??musisz sama się dzieckiem opiekować nikt nad toba nie będzie latał....

cesarka to największa głupota...wiadomo jeżeli musi być przeprowadzona ale te pindy co kupują sobie cesarkę to są istnym zerem

nikt mi nie powie ze po porodzie naturalnym jest tak slodko!! ja mołam usiąść dopiero po 2 tyg, żadne kólko pompowane nie pomagało! nastepnym razem pomysle o cesarce na zyczenie

a ja nie narzekam po cc doszlam do siebie szybko i dzicko pielegniarki braly na noc pomagalay mi chociaz mialam 17 lat i wadomo jak patrza czasem na mlode matki..nie straszcie dziewczyny .cc to nic strasznego. ja wolalam porod naturalny i meczylam sie caly dzien ze skurczami ale niestety nie dalo sie i musialam miec cc.:( choc gdybym miala wybierac to tylko porod naturalny.

Myślisz, że po cesarce lepiej? Ja po naturalnym od razu śmigałam przy dziecku (2 porody) a moje sąsiadki po cesarce ledwo do łazienki dochodziły, nie mówiąc o zajmowaniu się dzieckiem. Nawet rzeczy potrzebnych z torby nie mogły same wyjąć.

nigdy nie powiem ze cesarka jest lepsza. w zadnym wypadku. i nastepne dzieci cce urodzic naturalnie. ale mowie tylko e cesarka nie jesttaka straszna jak mis ie wydawalo i nie stradzcie kobiety;D