dziwna sytuacja

dzwonię do klienta,odbiera młody chłopak,po głosie można poznać,ze niepełnosprawny,nie wiem,czy chory,czy poprostu jakąś wadę wymowy ma bo tak dziwnie rozmawiał,wysłuchał mojej oferty,przedstawil się,zapytał o moje imię,potem zapytał,czy mam gg,ja skłamałam,że nie mam,a potem prosił mnie o kontakt,a ja ,ze jestem w pracy,a on,zebym odezwała się na gg i podał mi swoje gg ,udawałam,ze zapisałam ,a potem ,gdy zapytał ,czy się odezwwe to się rozłączyłam,nie chciałam robić mu przykrości,ale to bez sensu.Czy on ze wszystkimi szuka kontaktu?nawet z obcymi przez tel?

Jakiś dziwny ziomek. Może myślał, że wzbudzi w Tobie litość tym, że jest chory. Ja bym go zignorowała.

jestes konsultanka glupia pizdeo to wienc mial do ciebie zaufanie i nie wydalas sie mu obca , jestes swiniom narobilam biednemu chłopakowi nadzieii a moze on potrzebuje jakiegos kontaktu pomocy a teraz czeka kiedy do niego napiszesz

Może upośledzony psychicznie.

proszę mnie nie obrażać,jestem telemarketerką,dzwonię,aby sprzedać produkt,zapytał się mnie jaką mam z tego prowizję,ale powiedziałam,że nie udzielam takich info.i nie mogę bo jest to rozmowa rejestrowana(w sensie nagrywana)

wienc?nie ma takiego słowa" więc" jest;)polecam słownik poprawnej polszczyzny

w sumie tz bym sie zdziwila ze ktos wogole cie wysluchal hahahaha

przyznam sie ze jak czesto dzwonie do klienta i slysze jakis meski fajny glos to wkladam se paluszki do mojej cipeczki

sprawdzic jak sie zachowasz w takiej sytuacji? moze

a czemu byś się zdziwiła?trzeba szanować każdą pracę

ostatnio jara mnie cieply glos staruszek, wyobrazam sobie ze lize te sflaczale pomarszczone cyce i energicznie podskakuje na krzesle

podszyw nigdy nie będzie oryginałem ;p

podnieca mnie to tez jak jakis meski głos na mnie krzyczy i obraza ze mu przeszkadzam ;) lubie byc ponizana przez telefon mam na prawde podniecajaca prace ciagle mam mokro w gatkach

czesto dzwonie sama do siebie i podniecam sie jak slysze swoj glos w telefonie ;)

czy wspominalam juz ze najbardziej mnie kreci kiedy popuszczam pod siebie i mam kleksa na spodniach? wtedy tak radosnie sie muchy zlatuja i brzecza mi nad uchem rytmicznie

podszywy ,jesteście słodkie;*