Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sindbad_ka

paciorkowiec, gronkowiec, ropa w gardle

Polecane posty

Gość sindbad_ka

Od jakiegos roku WIEM ze mam paciorkowca i gronkowca zlocistego w gardle. Mialam problemy z zatokami, ale to juz w miare ustapilo, bardzo czesto mam katar. Robilam wymazy i nosa i gardla w nosie nic nie wyszlo natomiast w gardle tak. Tylko z gardlem rzadko mam problemy. Przechodzilam juz przez jedna 'kuracje' 3 miesiace bralam jakies tabletki, ale to nic nie dalo. Teraz czuje ze mam rope w gardle... i katar. Przy przelykaniu boli gardlo. Moze byc tak ze to mi poprostu jakby schodzi do gardla? Czy jest jakas roznica? Znacie jakies sposoby domowe? Wiem ze byly juz podawane ale niestety bez proporcji. Bardzo bym prosila o dokladne 'recepty' jesli takowe podajecie. ; ) Z gory dzieki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko domowe sposoby
leczylam zakazenie gronkowcowo-paciorkowcowe skory ok 8 m-cy masciami z antybiotykami wszelkiego rodzaju przepisywanymi na recepte,niestety bezskutecznie.Szkoda czasu i marnowania zdrowia tzn zatruwania organizmu chemicznym swinstwem,ktore i tak nie pomaga.Wyleczylam zwyklym ziolem- nagietkiem pitym przez 5 dni ,od tamtej pory nie mam zadnego nawrotu juz ponad 7 lat i zadnemu swinstwu chemicznemu nie moge przypisac wyleczenia poniewaz juz nic wiecej lekarka nie potrafila mi zaoferowac,ale szkody nimi narobic to i owszem.Dziwie sie bardzo forumowym podpowiadaczom ,ktorzy jedyne co potrafia napisac to " idz do lekarza" do tego trzeba dodac jeszcze : "idz do lekarza,a on juz bedzie wiedzial jak cie wykonczyc". Natura gora :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do sindbad_ka
Duża część bakterii jest już odporna na antybiotyki ale nadal wrażliwa na sól!!! Ponieważ wiem to z praktyki, gdyż b. groźną klebsiellę wypędziłem na "4 wiatry", to spróbuj mojej metody: 1) płukanki nosogardła roztworem soli, azulanu, dentoseptu. Gardło to wiadomo jak płukać, ale przy płukaniu nosogardła należy pamiętać o zasadzie, że nie wolno wciągać roztworu obiema diurkami nosa naraz, bo można się zaksztusić!! Zatem jedną przytkać a drugą wciągać roztwór, aż poczuje się go w buzi. 2)inhalacje inhalolem 3) w diecie dużo czosnku 4) systematyczne oczyszczanie organizmu z toksyn 5. wyjątkowa higiena jamy ustnej- szczegóły w t. "Higiena jamy ustnej" Szczegóły znajdziesz pod nw. linkami: www.vademecum.zdrowia.prv.pl http://video.google.com/videoplay?docid=6169050139483021263

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do sindbad_ka
ważny cyt.: Przyszłość medycyny Współczesna medycyna i medycyna przyszłości nie będzie polegała na tabletkach, zastrzykach, operacjach chirurgicznych, lecz na stymulacji(środkami zarówno fizycznymi jak i psychologicznymi), wręcz zmuszaniu Układu immunologicznego do obrony i walki z infekcją chorobotwórczą poprzez spełnianie 4.warunków determinujących zdrowie: 1)odżywianie, 2)wysiłek fizyczny,3) higiena,4) pozytywne nastawienie psychiczne; krótko mówiąc, dzięki higienie w pełnym tego słowa znaczeniu). Będzie to najsensowniejszy, zarazem najtańszy sposób na zdrowie i życie. W przeciwnym wypadku ludzkość ulegnie zagładzie biologicznej. LR

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość info dla Wszysykich
Bakterii i tych symbiotycznych i tych chorobotwórczych jest w organiźmie, konktretnie w jelitach, w przeliczeniu na komórki więcej niż komórek człowieka!!! Kto tego nie zakumka i będzie chciał z nimi walczyć , za przeproszeniem, głupimi antybiotykami, to nie ma szans, wcześniej zginie!!! Zatem jedyne wyjście to tak dbać o zdrowie, by układ immunologiczny miał ciągłą przewagę, bo ich zniszczenie = zniszczeniu organizmu. Wyżej ktoś podał linki do prowadzenia zdrowego trybu życia. Zatem mądrości i zdrowia życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×