ulegly facet? czy moze dac szczescie?

moj facet tez jest ulegly i zrobi dla mnie wszystko co mu powiem jeszcze chyba nie bylo tak zeby sie z przeciwil i mi z tym dobrze moge na niego liczyc w kazdej sytuacji jestem z nim bardzo szczesliwa :) dodam jeszcze ze ogolnie jest bardzo odwazny,zabawny i przystojny lepiej trafic nie moglam:)

To chyba tak samo jest z dziewczynami. Jestem pewnym siebie chlopakiem i wiem czego chce w zyciu i to ja chce dominowac w zwiazku dlatego tak bardzo kreca mnie ulegle kobiety, takie ktorymi sie moge zaopiekowac i poprowadzic przez zycie.

""moj facet tez jest ulegly i zrobi dla mnie wszystko co mu powiem jeszcze chyba nie bylo tak zeby sie z przeciwil i mi z tym dobrze moge na niego liczyc w kazdej sytuacji jestem z nim bardzo szczesliwa dodam jeszcze ze ogolnie jest bardzo odwazny,zabawny i przystojny lepiej trafic nie moglam"" Tez bym chciala takiego :D

ja z uległym bym dostała szału , ale ja mam silny charakter.Po tygodniu o ile bym wogóle z nim była wystawiłabym za drzwi.

wolnyyyy320 --gdzie ty takiego znalazlas :P

Miałam tak samo niestety :( Facet nie dość, że nie umiał się postawić, to nawet nie obronił mnie w momencie, gdy jego kolega prosto w oczy mnie obrażał. To samo dziewczyny co mówicie: żadnego pomysłu, żadnej inicjatywy! ciągle tylko dom, pizza, mecz, kino - jedyne rozrywki. Brak własnego zdania. Doszło do tego, że wstydziłam się go zapraszać do siebie, bo nie umiał wyrazić żadnej swojej opinii, a gdy ktoś sie go o coś pytał to patrzył na mnie, jakby chciał, żebym odpowiedziała za niego! Jestem temperamentną dziewczyną, energiczną, towarzyską i dominującą, ale potrzebuje faceta, który zdominuje mnie! Wbrew wszystkiemu seks był mega, i wtedy czasem stawał się dominujący i ogólnie jeśli chodzi o fizyczną stronę to pociągał mnie jak nikt! Ciągneliśmy to długo, ale rozstaliśmy się. BYła to trudna decyzja, ale stałam się zrzędą prowokującą kłotnie, żeby on w końcu coś zmienił. Byłam dumna z niego, jak potrafił wybrać na jaki fim pójdziemy do kina - uznawałam to za szczyt jego męskości i tłumaczyłam sobie, że jednak wcale nie jest taki c***owaty... Przykre to, wynika to raczej z tego, że ojca ma totalnego dominatora i chyba nigdy nikt nie wymagał od niego własnego zdania. Czekam na odpowiedniejszego faceta!! :)

a ja jestem uległy i wrazliwy chlopak, nie potrafiłbym dominowac w zwiazku.