Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

BellaM

Dlaczego zycie musi byc tak ciezkie?

Polecane posty

Dlaczego trzeba tak ciezko walczyc ze wszystkimi? Z mezem, dziecmi, wspolpracownikami w pracy? Dlaczego kazdy chce ci wpic noz w plecy? Nie moglibysmy jako ludzie sobie nawzajem pomagac? Przeciez wszystkim byloby lzej......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety nie kazdy mysli tak samo :( ja tez musze sie ze wszystkimi użerać i w cale nie jest mi latwo :( ale nie pekaj- damy rade :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Staram sie dawac rade, ale czasami juz nie moge. Ciagle te klody pod nogi, nawet od najblizszych....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm... ja nie odnoszę takiego wrażenia może czasem w pracy komus przyjdzie do głowy cos mi zaszkodzić, ale zwykle dostaje taka nauczkę, że mu sie na długo odechciewa a w domu? nie... nie ma takiej opcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmulona dziewczyna
gdyby zycie bylo lekkie to by go nie bylo , nie trzeba by bylo walczyc z przeciwnosciami i rozleniwiony gatunek ludzki by wyginął :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli Ewa nie odnosisz takiego wrazenia to jestes szczesciara. A jak w domu nie ma takiej opcji to zamienmy sie domami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie uwazam ze gatunek ludzki by wyginal gdyby troche bylo lzej. Ale dlaczego az tak ciezko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba masz skrzywione
towarzystwo. Nie walczę ani w pracy, ani tym bardziej z mężem w domu :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zanim sie zamienie wymienie glowne wady i zalety zalety stosunkowo jeszcze mlody nawet przystojny wysoki czasem mily wady leniwy upierdliwy dokuczliwy egoistyczny i egocentryczny zamienie na dobry mily uczynny pracowity starajacy sie rozumiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem jako M
zaloze sie ze przed slubem byl inny :P wszytkie tak pisza :P uwazam ze kazdy ma takiego partnera jakiego sobie wybral, jesli nie pasuje to pretensje do samego siebie. poza tym nie ma przymusu posiadania dzieci - chcialas masz i sie uzeraj. jedyna sytuacja na ktora czlowiek ma maly wplyw jest praca i wspolpracownicy - wiadomo bierze sie co jest bo o nowa trudno. ale to nie znaczy ze jest sie w sytuacji bez wyjscia - zawsze mozna poszukac innej moim zdaniem marudzisz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja doskonale sobie zdaje sprawe, ze widzialy galy co braly. Chodzilismy 4 lata, juz go dobrze znalam, ale gdybym miala wiedze o zyciu jaka teraz mam to przypuszczam, ze albo bym nie wyszla za maz, albo mocno zastanowila. Troche tutaj zartuje. Czlowiek ma lepsze i gorsze dni. Wcale nie byl lepszy, moze z wiekiem jest wady sie troche poglebily i umocnily, ale ma te same wady jakie mial. Zawsze byl strasznie upierdliwy i dokuczliwy teraz widze, ze jest bardziej leniwy niz kiedys, albo nie zdawalam sobie sprawy jak bardzo leniwy byl wtedy :) Moze i marudze, moze mam ciezkie dni... praca, praca, dziecko, maz i tesciowa w domu.... kto by nie marudzil?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NorO
Ewa może z Ciebie jest taka zouza hetera.Ty wracasz do domu spokojna i zadowolona z siebie ale inni z twojego powodu spać po nocach nie mogą.Jeżeli zdarzają się nie przyjemne sytuacje to dlatego że są nieprzyjemni ludzie.Oczywiście na forum każdy jest fajny i to on jest zawsze biedny i pokrzywdzony.Prawda jest jednak taka że większość ludzi to bezczelne cwaniaki, egoisci co nic nie widzą poza własnym nosem i materialiści którzy gówno by spoad siebie zjedli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co Naro? Chcialabym byc zolza i hetera - mysle ze mialabym lepiej. Jak obserwuje zycie to wieze ze te hetery maja jednak fajnie - mezow pod pantofel i ani taki nie pisnie i jeszcze jest szczesliwy, w domu czy poukladane jak one chca... A w pracy jestem chyba raczej uznawana za jedna z najmilszych. Nie, w pracy nie jest tak zle, moze tylko czasem nawal obowiazkow i sa tacy, co by chcieli wykorzystac, ale gorzej w domu...niestety. ... i to mi sie zdarzylo nie spac przez cala noc i plakac.... nie mezowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NorO
Nie wiem czy to takie fajne jak Cię wszyscy za plecami wyzywają od suk, zdzir,szmat itp. Z jednej strony rządzisz i dzielisz i nikt ci nie podskoczy ale z drugiej jesteś troszkę jak worek treningowy w który każdy bije.Ty tego nie widzisz ale masz tego świadomość.Tu nie chodzi o to żeby się przejmować co inni powiedzą ale o to aby szanować, pomagać ludziom i nie powodować u nich myśli samobójczych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego mieliby mnie tak wyzywac. Nie jestem nikogo menagerem, nikim nie rzadze, a w pracy obowiazki podzielone sa tak, ze kazdy ma swoja dzialke niezalezna od innych i jedynie co czasem sie zdarza to przychodza do mnie kolezanki prosic, zebym cos im pomogla w momencie jak sama mam swoj stosik obowiazkow. Ale wiesz co? w wiekszoci pomagam. Nie sadze, zeby ktokolwiek mial mysli samobojcze przeze mnie... wrecz przeciwnie - pomoglam tutaj wielu, jedynie czasem mam dosc jak ludzie ciebie naduzywaja - wiesz jak jest-dasz reke to zlapia za ramie i pociagna. Tacy juz sa ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NorO
Bella M te upały chyba źle na Ciebie działają.Ja się w swoich wypowiedziach nie odnoszę do Ciebie.Wcześniej pisałem do Ewy a potem ogólnie.Z Twoich wcześniejszych wypowiedzi wnioskuje że ty raczej nie masz takich inklinacji i predyspozycji do bycia hetera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może i jestem heterą, nie mnie to oceniać, ale mam wrażenie, poparte zachowaniem otoczenia, że jednak więszość minie lubi nie zalezy mi, żeby lubili mnie wszyscy tak naprawdę na niewielu ludziach mi zależy nie sądze też, żeby z mojego powodu ktoś specjalnie miewał bezsenne noce, aż tak to bym nie przeceniała swoich możliwości :) a co do zamiany męża... hmmm.. ja swojego nie wymieniałam, ja się go pozbyłam :) (nie obułabym żadnej kobiety w takiego męża, aż taka wredna to ja nie jestem i współczuję mojej następczyni szczerze) wzięłam sobie całkiem nowego faceta, ale żeby od razu zamąż...? jeden taki mi wystarczył, żeby mnie do zamążpójścia skutecznie zniechęcić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to faktycznie upaly na mnie zle dzialaja....:) tez mam na imie Ewa dlatego sie pomylilam....i nawet tego nie zauwazylam. Co do pozbycia sie meza to nie jest takie latwe - trzeba chyba byc odpowiedzialnym, nie? Mam dziecko, tylko sobie wyobrazam jak by to zmienilo jej zycie i jak by to przezyla... nie, nawet o tym na serio nie mysle... tylko marze sobie o tym, ze kiedys bedzie fajnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też marzyłam i to marzenie sobie spełniłam a niektórym wystarcza samo marzenie, ok, nie wnikam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli nie masz dzieci to o taka decyzje latwiej , ale jak sa dzieci.... one bardzo potrzebuja "normalnego" domu, widze nawet po mojejj corce jak bardzo. Nie mozna byc az tak egoistycznym, gdy oczy malego dziecka patrza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to prawda Mariposa, ale gdyby tak hipotetycznie, wszyscy stwierdzili, ze po co sie mordowac i katowac, ze mozna starac sie nawzajem zrozumiec i pomagac, czy nie byloby wszystkim latwiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczy patrzą i co widzą? że mama myśli o tacie, że ten chce jej wbić nóż w plecy (abstrahując od tego, czy to prawda czy nie) że mama musi walczyć z tatą że tata jest egoistyczny i egocenrtyczny, a także mocno leniwy jestem pewna, ze to nie jest to, co dziecka oczy widzieć powinny....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasne, ze powiny widziec szczesliwych rodzicow, ale myslisz ze gdziekolwiek na swiecie jest 100% szczesliwe malzenstwo? Maz mnie nie katuje, a dziecko jeszce nie rozumie, jak bardzo jest upierdliwy i jak bardzo mi dokucza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cytat: jeszce nie rozumie ja Cię nie krytykuję, tylko staram się podkreślić pewne elementy tego, co mówisz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×