Nie rozumiem ludzi, którzy jeżdzą na wakcje do zach. europy, albo pół. afryki

Co tam jest do zwiedzania i poznawania? Wszystko skomercjalizowane, nastawione na turystów, tak samo tandetne, a ludzi z europy więcej niż tubylców... Ja rozumiem podróże kraje byłego ZSRR, Amerykę południową, zachodnie chiny, czyli te miejsce, które są autentyczne i jeszcze niezepsute przez gości przybywających z bogatych krajów.

znaczy zeby jechac do zsrr? a po co?

Nie reklamuj, bo jeszcze sie zjada i skomercjalizuja..

Odpowiem pytaniem na pytanie - a po co jeździć do Francji, Niemiec, Hiszpanii, UK, Tunezji, albo Egiptu?

Skromnym okiem podróżnika -- zrelaksowac sie, cieple morze, slonce, zimne drinki, brak poczucia obowiazku, oderwanie od rzeczywistosci chocby na tydzien;)

Ok, tylko ja piszę z perspektywy osoby, która jedzie w obce miejsce aby zwiedzać, a nie się opierdalać w jakimś kurorcie

rozni ludzie, rozne potrzeby cz tak ciezko to zrozumieć.

jak chcesz jechac z przewodnikiem to jedz! jak chcesz odkrywac nie uczeszczane zakatki nawet europy to jedz sam... ale ja dalej nie wiem po co do zsrr?

Nie do ZSRR, tylko krajów byłego ZSRR Czemu? Ponieważ są tam autentyczni ludzie, autentycznie w stosunku do ciebie (nie uśmiechają się do ciebie, aby obrobić z kasy), piękna przyroda i multum miejsc o bogatej tradycji i kulturze. Jeśli się pytasz po co jechać do byłego ZSRR - miejsca większego od całej europy, które zamieszkuje kilkaset narodów, to chyba mało wiesz o tym kraju :-P

Wystarczy mu, ze wie, ze tam Ruskie mieszkaja, czyli musi byc do dupy. :)

to pojedź na białoruś, haha kraje byłego związku radzieckiego to jakieś dno byłes w Moskwie??? tam są autentyczni ludzie? dobre! kasa, seks, mafia! spox! podziękuję!

ciotka z ukrainy jak do nas przyjechała to chatę obrobiła i tyle. kurwa nie lubie rusków- rosja, białoruś, ukraina - jedne syf!

Hahaha zupelnie inaczej, niz na Sycylii, co? :D

wystarczy mi co moja rodzina mi o nich opowiadala! i ja mam tam zostawiac swoja kase? ludziom ktorzy mordowali moja rodzine i polakow? sorry..... dawaj do kanady.....rano pobiegamy nago z misiami,polowimy rybki i pogadamy z potomkami Sat-Okha....tu widze sens!!! Sat-Okh (w języku shawnee - Długie Pióro[potrzebne źródło]), właśc. Stanisław Supłatowicz, (ur. prawdopodobnie 15 kwietnia 1920 w Kanadzie, zm. 3 lipca 2003 w Gdańsku) - żołnierz AK, pisarz, gawędziarz, artysta.

jak byłam mniejsza często z rodzicami podróżowaliśmy do ZSRR kurwa jak sobie przypomne to jakis koszmar, te paskudne pociagi, ta ruska mentalność, korupcja na kazdym kroku - każdy łape wyciągał po kasę! wiem że dziś trochę się zmieniło, ale i tak nie cierpie tego narodu!

a kto powiedzial ze nie mozna sie opierdalac i przy okazji zwiedzac;) ja wlasnie wrocilam z takich wakacji, i bylo super:) z rana wyjazd np do jaskin, albo wulkany, a po polodniu plaza i wylegiwanie sie przy drinku;)

Byłem w Moskwie. Moskwa jak każde wielkie skupisko ludności jest syfiaste... Na Białorusi także byłem i powiem wam, że jest to kraj znacznie ŁADNIEJSZY od naszego. Widać to chociażby po czystości ulic. Ponadto pragnę zauważyć, że w Rosji mieszkają nie tylko Rosjanie. Na Syberii można to dość szybko zauważyć ;-) Ponadto, narodem który najbardziej ucierpiał przez Związek Radziecki byli... właśnie Rosjanie. To nie Rosjanie zabijali Polaków, ale ich RZĄD. Polecam ci poczytać wspominki sybiraków, a bardzo szybko odkryjesz, że gdyby nie także zesłani na Syberię Rosjanie i ich pomoc, to Polacy nie mieliby szans tam przetrwać pierwszej zimy. A tak swoją drogą, to Stalin był Gruzinem

mimo wszystko autorze nie namówisz mnie na kolejną podróż w te rejony, nawet jak sam Putin mnie zaprosi :)

Nie przekonasz. Ciotka mu chate obrobila, to wystarczy za wszystko.

Polska to bardzo ograniczony i zacofany kraj, większość do dzisiaj myśli że Chiny to Rosja :) co tu jeszcze można mówić:)

nie mu tylko jej :) może cofnij się wyżej i nie gadaj głupot. byłam tam nie raz nie dwa... a ciotka fakt faktem :) skubneła nawet ojcu dezodorant dla swojego Wasyla :)

Ciotka była z Ukrainy a nie Rosji:P.

zwiedzić Ukrainę.

w egipcie nie ma co zwiedzać???? przecież to kawał historii i to ciekawej

Alisha- zmień towarzystwo bo ja nie znam nikogo kto mylił by te dwa kraje...

wszystko możliwe to nie moi znajomi tak mówią na całe szczęście nie obracam się w kręgach prostaków. mam duże pojęcie o tym olbrzymim kraju którym jest Rosja, i o Państwach Azji,

No to jej :) Poza tym, chodzi o cos zupelnie innego. O autentycznosc. Egipt na pewno moze pochwalic sie historia, ale czy nie dostrzegacie calej tandety tych hoteli, organizowanych wycieczek, drinkow z palemka i pamiatek made in china?

a ja wygrzewam w zime czlenia w goracych-naturalnych zrodlach! i popijam nasza polska wodeczke,snieg na wyciagniecie reki....tak jak amatorki tych kapieli! a juz odjazd kiedy pada snieg......ehhhh aby do zimy!!