PROBLEM Z TAMPONAMI

ogolnie uzywam podpasem ale czasami wkladam sobie tampony bo wiadomo sa "wygodniejsze". no wlansie dla mnie nie jest to wogole wygodniejsze... nie wiem dlaczego.. chyba zle sobie wkladam go ale jak mozna zle wlozyc tampona.. powiedzcie mi jak mam to robic zeby tampon dobrze siedzial i zebym go nie czula.. ??????????

Pewnie za płytko go wkładasz i dlatego go czujesz

no wlasnie za plytko wkladasz - musisz go 'wepchnac' tak zeby caly palec tez wszedl (sorki za doslownosc). albo kup sobie tampony z aplikatorem - dokladnie bedziesz wiedziala jak gleboko wsadzic i sie nauczyc - sa neico drozsze ale na poczatku najlepsze - do 'szkolenia;)

może głębiej zbyt płytko wsadzony tampon moze powodować własnie dyskomfort albo za duzy rozmiar?

ja moge aplikowac sobie tpon tylko na leżąco wiec i Ty spróbuj w jakis inny sposób go sobie wkladac