Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kobieta przed 30

Nie mam już sił. Zakochałam się w kimś, kto kompletnie mnie olewa ...

Polecane posty

Gość kobieta przed 30

Ludzie, co ja mam robić? Wiem, wiem ...zapomnieć! Tylko do cholery jak? Nie widujemy się często, ale zdarza się. Facet ma mnie ewidentnie "gdzieś", a ja wzdycham do niego jak jakaś małolata...Wstaje rano myślę o nim, zasypiam mysle o nim, wychodząc zastanawiam się, czy go spotkam 😭 I nie mam lat 16, a jestem przed 30 :O A i co najlepsze, ze dwa razy po pijaku zdarzyło nam się przespać...:O Wiem, wiem brawa dla mnie za "wartką" akcję i "mądre" posunięcie...:O Miał byc tylko seks, a ja poczułam do niego coś więcej :O Zaraz bedziecie po mnie jezdzic, ze jestem dziwka itd., dlatego bardzo proszę o jakieś rozsadne komentarze, najlepiej osób po 25 roku życia, a nie gimnazjum, które tu siedzi Nie wiem, jak zapomnieć, chciałabym iść dalej, zakochać się w kimś innym, a nie mogę, bo ciągle myslę o tamtym :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta przed 30
czyli nie ma tu nikogo w podobnym do mnie wieku...:O no to pieknie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeleć kolejnego
zakochasz się w następnym :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 26latetetetetet
a widzisz kobieto jak też zakochałem w dziewczynie ale co z tego jak nie jest ze mnązainteresowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta przed 30
widzisz, spodziewałam się takich słów... gdybym w ogole nic do niego nie czula, nie poszlibysmy do łózka, jednak nie spodziewalam się, ze mnie tak wezmie poza tym nie znasz mnie, mojego zyciorysu, sytuacji w jakiej jestem więc nie oceniaj mnie tylko w takiej kategorii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gytg
no coz tak bywa. Na przyszlosc postaraj sie jednak po pijaku trzymac nozki razem, bo facet to takie stworzenie, ze skorzysta, ale potem taka kobieta, z ktora mu tak latwo poszlo , oleje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskawkaaaa83
hej mam tak samo... no prawie, zakochalam sie w kumplu...on ma dziewczyne, mysle ze dobrze im razem. A ja wpadlam po uszy :( on mnie bardzo lubi, fajnie sie kumplujemy i tyle...wiem ze super miec takiego kumpla, ale ja chcialabym czegos wiecej, na co nie ma szans. chcialabym przestac o nim myslec, ale nie wiem jak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....Maćka....
Zacznijcie go sobie obrzydzać do tego stopnia żeby ni miec ochoty z nim przebywać/ Wiem że to głupie ale u mnie podziałało jak zaczełam sobie wyobrażać rżne obleśne rzeczy z jego udziałem. Tylko pech chciał że znowu mi wróciło:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko czas
Ponoć czas leczy wszelkie rany, im rzadziej będziecie się widywać tym lepiej - to do autorki tematu. A hm zakochać się w kumplu, który ma dziewczynę? Cóż można powiedzieć, chcesz zapomnieć przestań się kumplować i tyle. Jak bedziesz go widywać i się nakręcać zrobisz krzywdę albo jemu albo sobie albo wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskawkaaaa83
tylko czas----> pracujemy w jednym pokoju ;( pracy na razie nie mogę zmienic. Nie robię NIC w jego kierunku, męczę się po cichutku. Myślałam kiedyś, żeby mu powiedziec ze nie mogę się z nim kumplowac, bo mi za ciezko tak...Czy to dobry pomysł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko czas
Hmm truskawkaa... to raczej sytuacja patowa. Spotykacie sie zodziennie w pracy więc nie ma sensu mówić mu, że przestaniesie się kumplować. Nie wiem czy spotykacie się poza pracą. Dla jasności chodzi mi o spotkania koleżeńskie, a nie randki - ja czasem wieczorami spotykam się z ludźmi z pracy, z reguły jest to kilka osób, czasem z osobami towarzyszącymi - zależy jak komu wypadnie. Może unikaj takich spotkań, generalnie w Twoim przypadku może zadziała kwestia "obrzydzania sobie" jak to ktoś wyżej polecił. Inaczej tego nie widzę, może z czasem przejdzie, nie wiem ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wiesz czemu on cie tak
traktuje?? pomysl! jak facet ma traktowac kobiete która nie dosc ze sie upija to jeszcze idzie do wyra po pijaku! no pomysl to moze oczywista odpowiedz sama ci przyjedzie do głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....Maćka....
Nie ważne dlaczego ją tak traktuje, ważne że jej nie chce a ona musi sobie z tym poradzić. Pytanie: jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cóż, na zranione serce ponoć dobra jest nowa miłość. Rozejrzyj się dookoła siebie, może jest jakiś wartościowy facet, na którego wcześniej nie zwróciłaś uwagi? I na przyszłość: nie upijaj się, nie wskakuj facetowi szybko do łóżka, bo z góry przegrasz. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinka różowa
Nowa miłość lekarstwem powiadacie, tylko że ja wpadłam z deszczu pod rynnę, nowa miłość okazała się jeszcze gorsza w skutkach niż stara...Też nie wiem co zrobić żeby zapomnieć, jestem już po 30-tce i wiem że ciężko sobie życie układać w tym wieku. Chyba już nie chcę się więcej zakochać bo kolejnego rozczarowania to nie zniosę raczej. Do autorki albo porozmawiaj z nim szczerze i powiedz co czujesz może coś z tego będzie albo zajmij czymś myśli, zorganizuj sobie wolny czas żeby mieć jak najwięcej zajęć, po jakimś czasie w końcu przejdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta przed 30
posłuchajcie mnie wszyscy- zwłaszcza ci krytykujący mądrze nie zrobiłam, wiem... ale : "traktuje?? pomysl! jak facet ma traktowac kobiete która nie dosc ze sie upija to jeszcze idzie do wyra po pijaku! no pomysl to moze oczywista odpowiedz sama ci przyjedzie do głowy. " wez pod uwage fakt, ze oboje poszlismy do lózka, nikt nikogo nie zgwałcił ale rozumiem, ze mi jako kobiecie nie przystoi, natomiast on jest ok on traktuje mnie jak kolezankę, o to mi chodzi... ze nie tak jak ja jego co do tego z kim sypiam? fakt, mysle, ze alkohol odegral w tym duzą, a nawet znaczacą rolę, bez tego zapewne nic by się nie wydarzylo, nie sadzilam, ze sie przespimy, myslalam, ze poprzestaniemy na glupich pocalunkach... jestem sama od kilku ładnych lat, z nikim sie nie spotykam, nie mam grona kochanków, a on mi się podobal on tez nie ma zony, ani dziewczyny z tym, ze on wszystkim obwieszcza, ze nie chce miec, ze jemu jest dobrze samemu pewnie, ze za szybko, pewnie ze zle, ale ja na nic nie liczylam, bo sytuacja od poczatku byla jasna- nie bedzie zadnego związku i ja sobie zdawałam z tego sprawę czego chciałam? chyba czułości, czyli tego czego najbardziej mi brakuje problem w tym, ze ja się chyba zakochalam w kims kto nie zywi do mnie innych uczuc, jak ewentualnie czysto koleżenskich więc proszę przestańcie mnie obrażać, zastanawiam się ilu z was ma takie czyste życiorysy? czy każda kobieta, która pojdzie do łózka z mężczyzną, który nie jest jej partnerem jest dziwką? będąc w związku byłam całkowicie wierna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta przed 30
namiętny kochanku> problem w tym, że to on miał być własnie takim lekarstwem na bolące serce, a teraz mam szukać lekarstwa na efekty uboczne poprzedniego lekarstwa? paranoja :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
--> kobieto przed 30, współczuję. Jeśli Cię to pocieszy, również wplątałem się w niezłą kabałę. Byłem z kobietą w 2-letnim związku, rozstaliśmy się, bo ona sobie znalazła faceta lepszego ode mnie, a ja postanowiłem spróbować metody klin klinem. I co? Dostałem znów po tyłku. Za co to biją, gdy pobłądzi głowa? Za to, że głowa błądząc rozum w tyłku chowa! Zajmij się czymś, zacznij rozwijać swoje pasje, zainteresowania, zmień otoczenie, poznawaj nowych ludzi. Będzie Ci łatwiej egzystować. Nie szukaj miłości na siłę! Ona przychodzi do nas w najmniej oczekiwanym momencie, niczym złodziej. Będzie dobrze, zobaczysz. 3mam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta przed 30
ale ja szukam sobie zajęc i ....kompletnie nie mogę się na nich skupic, moje mysli zaprząta jego osoba :O wiem, żalosne :O zawsze mi się podobał, ale od podobania to jeszcze daleka droga w zyciu bym nie powiedziala, ze coś takiego miedzy nami zajdzie kto by pomyslal, ja stara krowa a w glowie amory jak u nastolatki i to jeszcze, zeby facet byl czyms więcej zainteresowany, a tu totalna olewka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta przed 30
ale ja szukam sobie zajęc i ....kompletnie nie mogę się na nich skupic, moje mysli zaprząta jego osoba :O wiem, żalosne :O zawsze mi się podobał, ale od podobania to jeszcze daleka droga w zyciu bym nie powiedziala, ze coś takiego miedzy nami zajdzie kto by pomyslal, ja stara krowa a w glowie amory jak u nastolatki i to jeszcze, zeby facet byl czyms więcej zainteresowany, a tu totalna olewka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta przed 30
i dla tych, którzy mysla, ze to facet z jakiejś łapanki- otóż nie, znałam go znacznie wczesniej, no ale nie sądzilam, ze dojdzie do tego, ze bede wzdychac do kogoś kto ...ech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×