Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ważżżka

zawsze chciałam być jak

Polecane posty

Gość ważżżka

moja siostra cioteczna.Jesteśmy w tym samym wieku(20).Ona mieszka w bloku,bardzo towarzyska,lubi imprezować,itd.Ja uchodzę za tą "lepszą",ułożoną bo mam lepsze oceny,nie wracam po nocach z imprez (ogólnie mam spokojnych znajomych i raczej spotykamy się w kameralnym gronie)i dalsza rodzina ogólnie uważa mnie za świętą,a tak na serio to tak nie jest.Mieszkam w domu,mam z km. do centrum więc nie jest tak strasznie,młodych sąsiadów tu nie mam niestety...Czuję się brzydsza,mniej modna itd...ale nie wyobrażam siebie ,żebym była jakąś królową dyskotek itd.chyba to nie mój charakter,nie popalam sobie papierosów(no może raz się zdarzyło ,że chciałam,ale byłam już wstawiona,na szczęście najlepsza przyjaciółka wybiła mi to z głowy)Czuję,że coś mnie w życiu omija,a gdy gadałyśmy sobie tak od serca bo kuzynka walnęła jakąś uwagę,że po nocach to się włóczą takie,czy nie takie,to moją siostrę cioteczną Kaśkę to głęboko dotknęło,żaliła mi się potem,że ciągle jest do mnie porównywana i że ja jestem ta lepsza itd.a Ja właśnie czuję odwrotnie...tak sobie o tym napisałam,może ktoś ma podobnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bystry chooj
powiem ci że dyskoteki to w większości speluny i wiele dziewczyn zostaje tam werbowanych i gwałconych nie mówiąc już o narkotykach więc moja rada dla ciebie.Szanuj siebie i to co masz bo za parę lat może się okazać że ty będziesz super kobietą znającą swoją wartość a ona wyplutą i podstarzałą która trafi na człowieka który nie będzie jej szanował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie nie wiem co napisac, mam podobnie, mam 21 lat student, dobrze wychowany itd, obecnie bez dziewczyny, co do dyskotek to raczej nie czesto tam chodze,zdarza sie ale jesli ktos mnie namówi, i miał ku temu silne argumenty, podobnie jak i Ty nie pale wypic wypije sporadycznie choc nie musze, nie ciagnie mnie do tego. Nie uwazam siebie za przystojnego, chociaż wiem że są osoby które maja gorzej, preferuje raczej rozmowe niz strzelanie fochów, wole posiedziec wieczorem na lawce i podyskutowac niz isc wlasnie na balety, takze mam wiele kompleksow chociaz jest ich coraz mniej, nie ma co się uzalac, tzreba pracowac nad soba bo nikt inny za nas tego nie zrobi, czym wczesniej to zrozumiesz tym lepiej ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie jak wyzej, jesli mialbym polecic komus miejsce gdzie mozna znalesc normalna dziewczyne ( normalna to dla mnie szanujaca itd ) to ostatnim miejscem bylyby wlasnie dyskoteki ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagniencikna
jak można czuć się gorszym przez to, że się nie zachlewa pyska na każdej imprezie? ja się cieszę, że mnie to "omija" w życiu :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×