Jak znaleźć...

... kogoś, kogo znam zaledwie tydzień, znam jego imię i wygląd? On ma mój nr tel a ja jego nie mam... To dość pilna sprawa, muszę go znaleźć, a nie wiem nawet gdzie mieszka. Spotkaliśmy się dwa razy.

siłą woli lub za pośrednictwem jasnowidza

będzie ciężko, może przebywaj w miejscach w których się spotkaliście?

Oj to z tym będzie ciężko, poznałam go na ślubie koleżanki, i poznałam go już jakiś czas temu, ale spotkałam się z nim na tym ślubie i potem tydzień później. Teraz już mija ponad miesiąc jak go poznałam. A za drugim razem spotkałam go przypadkiem, zaprosił mnie na imprezę i tyle...

to czemu nie poszłaś na imprezę? może koleżanka ma jego numer?

a może koleżanka już odebrała fotki ze ślubu ?

Ale ja wiem jak on wygląda, faktycznie, ona może mieć jego numer, nawet bardzo prawdopodobne. I tak wiem, że jego na tych fotach nie ma.

Byłam na tej imprezie z nim, no i właśnie tego powodu go szukam. Ale mam mało informacji właśnie, bo tylko imię i wygląd.

mnie ta historia przypomina list do Radia Kochane Radio Jechałam pociągiem z miejscowości A do B i zaczepił mnie pewien chłopak , gawędziliśmy trzy godziny o wszystkim , na stacji B on wysiadł i zapisał mój numer telefonu , nie zadzwonił :( ratujcie

No nie powiem, że u mnie to było trochę inaczej. I szczerze mówiąc miał być facetem na jeden raz, ale tak wyszło a nie inaczej i MUSZĘ go jakoś znaleźć. Ale to dopiero po urlopie, czyli za tydzień...

czyli masz spory problem, czyżby już czwarty tydzień zaciążenia ?

ale on przecież ma twój nr czyli gdyby chciał to by zadzwonił

Nie, nie czwarty, ale tak, o to chodzi... http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4532989&start=60

On nie chce pewnie zadzwonić, w końcu przeżyliśmy miłe chwile i tak miało zostać.

dlaczego nie wzielas jego numeru?