Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość krzys12211

Czy jest tu kobieta chetna do rozmów na temat sexu??

Polecane posty

Gość krzys12211

Witam mam na Imie Krzysiek i mam 22 lata. Jestem brunetem o zielonych oczach i 185 cm wzrostu. Chetnie zapoznam kobiete, z którą mógłbym pogadac o sexie na gg. czkemaaaaaaammm.....;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milcz kobieto
Nie czkaj, bo to zaraźliwe :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miało być "to" i znak zapytania po "mogę". :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzys12211
Byłoby nieuprzejmością z mojej strony gdybym nie dodał, że chodzi tylko i wyłącznie o rozmowę. Na żadne inne kontakty nie pozwala mi mamusia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzys12211
Prosiaczek nie chce już ze mną rozmawiać o seksie. Po dwóch latach codziennych rozmów powiedział, że jestem idiota i poszedł sobie do kangurzycy :O Zwyczajna Świnia z niego, nie Prosiaczek :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm... Ale z Kubusiem to chyba pogadać możesz bez oporu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzys12211
Kubuś mnie unika od kiedy włożyłem mu cichcem paluszek w pupkę. Tłumaczyłem później, że chciałem do garnka z miodem ale mi się pomyliło. Nie uwierzył. Też Świnia :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczerze pisząc - też bym nie uwierzyła. Światem rządzi przeznaczenie a nie przypadek. :D I tak jakoś oczy Ci się podejrzanie śmieją na samo wspomnienie. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzys12211
Słowo honoru, że to był przypadek. Byłem wtedy okropnie roztrzęsiony gdyż zajączek, ta menda i długoucha świnia, pod pozorem, że chce mi pokazać nową grządkę marchewek, zapiął mnie od tyłu i tryknął bezczelnie gdy tylko wsadziłem nos w aromatyczną nać i na chwilę wypiąłem kuperek :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzys12211
Też tak na początku myślałem, ale jak mnie Tygrysek kilka razy przebrykał, zacząłem się zastanawiać czy to nie podpucha ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzys12211
Sowa to stary zboczuch. Jak tylko ktoś zaprasza kogoś na małe co nieco, podfruwa cichcem, wytrzeszcza oczęta i pohukuje sprośnie pocierając sękatą łapką o starą, pierzastą łechtaczkę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzys12211
Normalne? To nie jest normalne. Co się w tym lesie porobiło. Nawet sobie nie wyobrażasz czym w rzeczywistości jest gra w misie-patysie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z przezzorności nie zapytam czym jest. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzys12211
Dobrze, że nie pytasz. Na samą myśl rumienię się okrutnie, pocę niczym wieprzek, łzawią mi oczęta i swędzi pupa :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzys12211
Lód kojarzy mi się wybitnie nieprzyjemnie, od czasu gdy moi zwierzęcy przyjaciele ubrali mnie we frak, postawili na gigantycznej kostce lodu i śmiejąc się cynicznie mówili, że było "Poskromienie złośnicy" to oni teraz poskromią pingwina :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzys12211
To w żadnym wypadku nie było "nic". Byłem chyba pierwszym fruwającym pingwinem wśród tych przesympatycznych nielotów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I cóż ja mam napisać na takie słowa? Chyba tylko tyle, że nie wolno wznosić się za wysoko. I oczywiście przypomnieć o należytym zabezpieczeniu gdyż wróg nie śpi. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzys12211
Haaa... zabezpieczam się jak nikt. Nie zmieniam bielizny i dzięki temu odstręczam zapachem potencjalnych amantów. Jeno Prosiaczek ślini się na mój widok jak nie przymierzając - świnia w kartoflach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jak Ty chcesz z kobietą o seksie rozmawiać? Toż klamerkę na nos trzeba będzie założyć albo krzyczeć z daleka. Nie poręczne i jedno i drugie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×