tydzień po ślubie....mam wątpliwości....

witam.mam dylemat.siedzę własnie sama w sypialni.jest wieczór niedzielny.smutno mi.mój mąż siedzi w drugim pokoju na swoim kompie i czyta coś.nie widzielismy się dwa dni bo był u rodziny na wekend.ja mialam swoich gości z mojej rodziny.niedawno poszli a on wlasnie wrocił.nie przywitał się nawet ze mną,powiedział ogolnie dziendobry do wszystkich i tyle.głupio się poczulam (pomyslałam,że sie mnie wstydzi przed innymi)teraz siedzi i czeka na swoją mamę bo chce z nią pogadać na skype.nawet mi zbyt nic nie opowiedział jak było tylko poszedł sobie i wlaczył komp.jesteśmy tydzień po ślubie,nie bylo między nami nic bliskiego nie mowiąc o sexie. przez kilka dni mieliśmy gości i nie było mowy o sexie.teraz jestesmy sami. nie wiem co o tym myslec. przed slubem ciagle gadal,że jest zakochany i chce ze mną byc.

moze daj mu czas....moze musi dojsc do siebie...

Jesteś już tydzień po ślubie i nie masz jeszcze kochanka? Coś z tobą musi być nie tak.

jest w szoku, ze się z tobą ożenił. Pewnie koledzy powiedzieli mu, że ssałaś w koblu na dyskotece didżeja

jak spedziliscie noc poslubna?

mam nadzieję...

noc poślubna to mit. nasza noc poslubna to zabawa na weselu do rana

a ty co innego robisz, też klepiesz w klawisze....

współżyliście przed Ślubem??? czy nie??? bo ostatnio był podobny temat, ale nie mieli stosunków przed slubem... http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4527991&start=0

Pogadaj z nim poważnie... zobacz jak zareaguje.. jak nie dojdzie do skonsumowania małżeństwa to nawet kościół katolicki da ci unieważnienie

to ty teraz siedzisz na kompie a nie on

kto sie chajata z kotem w worku!!!!

aaa widzisz Dominik wyjatki sie zdarzaja. poczekaj niech przestanie rozmawiac przez skypa i sama z nim zacznij temat jak bylo itp itd

nie sypialismy przed slubem

idz do niego i porozmawiaj !! to nie jest normalne nie dziwie ci ze ci smutno

nie wiem jak zacząć z nim rozmawiiac....jakoś się krępuję...

to bylo sie przespac przed slubem! dziwne ze on nadal nie chce! chyba cos z nim nie tak!

i sie krepuja!!!! to mi malzenstwo!!!! co wy sie tydzien znacie???? o rany!!! no porazka!!

wrócił ze zjazdu w Warszawie w niedzielę, gejów i lesbijek

NOC POŚLUBNA TO MIT? CO ? TO ZAJEBISTY SEKS POWINIEN BYĆ . MOJA BYŁA CUDOWNA TAK INACZEJ BYŁO MI ŻE ROBIĘ TO Z MĘŻEM NORMALNIE INNE UCZUCIE JAKIEŚ , WSPANIALE.. A TY DAJ MĘZOWI PRZYZWYCZAIĆ SIĘ DO NOWEJ ROLI , MOZE PRZEMĘCZONY JEST PO TYM CAŁYM WESELNYM ZAMIESZANKU

a jakieś inne formy seksu jak petting itp były??? czy widzieliście się nago??? może on nie lubi seksu, ma inną orientacje, amoże się boi, jak nigdy tego nie robił.... Mozesz mu powiedzieć, ze zaczniecie np od pettingu, ze nie musi od razu dojść do stosunku, by się "oswoił" skoro przed slubem pieszczot nie bylo zadnych typu petting, oral

ile wy sie znacie?

Mam nadzieje ze ten temat to prowokacja..

nawet jeśli akurat ten to prowokacja, to takie rzeczy się zdarzają w naszym katolickim (wyjdź za niego, sprawdzisz jaki jest po ślubie) społeczeństwie...

znamy się 3 lata,

to nie jest prowokacja............................

a w ciagu tych 3 lat tez tak bylo?

nie odpisałaś czy jakieś inne formy typu petting byly??? widzieliście się nago??? jaki był powód ze czekaliście do slubu ze stosunkiem???kto tak chciał???

widzielismy sie nago ......

pewnie jego mama :) skoro on tylko czeka by z nia gadać , a żona w drugim pokoju czy dobrze czuję autorko to typ mami synka???? to by wiele wyjaśniało