Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hbsdhgdsaghfdsagfxaHG

Moi Rodzice...Moj koszmar....

Polecane posty

Gość hbsdhgdsaghfdsagfxaHG

nie jestem jakas tam malolata,mam 28 lat i ogromny problem ktory prubuje rozwiazac...moze ktos bedzie umial tu mi pomoc... wszystko zaczelo sie gdy mialam 15 lat,moj ojciec naduzywal alkocholu,bil mnie,robil ciagle dlugi mojej mamie pewnego dnia zaczala wynosic zloto mojej mamy i zwalal to na mnie a moja mama no coz wierzyla ojcu nie mi...jak to okreslila nie miala powodow by mu nie wierzyc,wiele razy slyszalam rozmowy tel mego ojca z kochankami ale on robil ze mnie idiotke,chora psychiczna... mama zrobila ze mnie wariatke przed cala rodzina,ta njgorsza....zabrala paszport,utrudniala znalezienie pracy np.odlaczala stacjonarny tel by nikt nie mogl do mnie dzwonic...a wiem zedzwonili w sprawie pracy...nie mialam komorki...w wieku 21 lat wyprowadzilam sie...mialam dosc takiego zycia...mam mlodszego brata o 5 lat...on jest rozpieszczony przez mame ale mimo to bardzo go kocham....2 i pol roku temu po blaganiach mego ojca wprowadzilam sie na nowo...zebysmy tworzyli rodzine...i wtedy moja mama wzniosla pozew o rozwod...nagle stalam sie ukochana corka...musialam gasic swiatlo o 20 bo ona idzie spac...smieszne...2 miesiace po rozwodzie mama wyszla z domu i juz sie nie pokazala...jak sie pozniej okazalo mama zwiazala sie z facetem z niemiec jej pierwsza miloscia...obecnie jest jego zona...ojciec dostal zawalu...mama przyjedzie 2-3 razy do roku do polski da jakies euro poudaje jak nas kocha i to jest koniec. Rok temu dowiedzialam sie ze moj ojciec zadluzyl mieszkanie,splacilam je...a moj ojciec wyprowadzil sie do takiej pani... jak juz wspominalam mam brata,chlopak uczy sie zaocznie i pracuje ,zarabia niecale 1200 zl, z czego mi daje 550 zl na zycie. Moj ojciec od roku nie zlozy w ogule na dom,jak sie kloci z ta pania to przychodzi do nas i robi co chce...i tak w kolko....podzialu majtku nie bylo...mama od poczatku chciala by mieszkanie spisac na mnie...a on sie nie zgadza...ostatnio zauwazylam ze wynosi srebrne lyzki,krysztaly itp do tej kobiety zrobilam awanture bo nie mial prawa bo to od rodzicow mamy dostali!!!on mnie zwyzywal,i zaznaczyl ze to jego mieszkanie....no to jak twoje to sam sobie je plac!bo od roku to ja place wszystko,ja ubieram mego brata itp. zadzwonilam do jego siostry ale ona nie bedzie sie wtracac....myslalam ze udusze sie z nerwow...jestem kompletnie sama z tym...na rodzine nie moge liczyc...moja matka miala 2 lata na podzial majatku...ale oprocz obietnic bez pokrycia nic nie robi...teraz ja mam sie uzerac z tym wszystkim...i robi z siebie swieta...a ja mam dosc..chce miec normalne zycie..postanowilam odejsc z tego domu...to boli.,..ale nie widze innego wyjscia...nie wiem czy to nie glupie w wieku 28 lat zaczynac wszystko od nowa-nie mam meza ani dzieci...ale wiem ze jak nie zrobie tego teraz to bede zalowac cale zycie...boli mnie jedynie moj brat...bo go kocham i dla niego tu bylam...ale wiem ze musze zaczac myslec tylko o sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agula_23
sama pochodze z domu w ktorym byla bieda i wiecznie pijany ojciec, matka ktora nigdy nie umiala sie przeciwstawic.. zreszta do tej pory tak to wyglada. Tyle ze mnie tam juz nie ma. Uwazam ze powinnas znalezc sobie i bratu inne mieszkanie, chocby cos wynajac, przeciez i tak wydajesz mase pieniedzy zeby sie utrzymac. A chcesz sie uwolnic. Zobaczysz wtedy czy i jak ojciec wtedy da sobie rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MARCOO
Powiem Ci tak jako że sam miałem rózne cięzkie przejścia z rodzicami. Bądz egoistką. Nie dasz rady wszystkim dobrze zrobić. A za 10 lat obudzisz się sama, bez niczego, wykorzystana i zgorzkniała. Mysl o sobie. Bo nikt o Tobie nie pomyśli. Brat ma swoje lata, zarabia. A ty rób swoje i olej rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AUDI RS4
myśle że powinnaś sie wyprowadzić,może nawet z bratem.bo jeżeli tego nie zrobicie.to ojciec zniszczy wam życie.moim zdanie nie powinnaś nawet utrzymywać kontaktu z ojcem http://odlotek.pl/zaproszenie/31074

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bardzo ci współczuje
Teraz wiesz że zrobiłaś błąd wracając do domu...tacy ludzie się nie zmieniają..Wyprowadz się jak najszybciej,może brat będzie chciał mieszkać z tobą,a ojca zostawcie samego...jak już wszysto powynosi i sprzeda może coś zrozumie,ale ty bądz mądrzejsza i już nie dawaj mu szansy...Za dużo przez niego i matke się wycierpiałaś..Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hbsdhgdsaghfdsagfxaHG
dziekuje za wsparcie...ja w tej chwili jestem wrakiem czlowieka...brat tu zostanie...z ojcem...pracuja w jednej firmie...to tak cholernie boli...bo wiem ze jak zdat wyjde to jestem juz zdana sama tylko na siebie...jednoczesnie czuje ulge...najgorsze jest to ze moja mama nie rozumie mej decyzji...ja chce byc tylko szczesliwa....to chyba nie wiele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hbsdhgdsaghfdsagfxaHG
dziekuje za wsparcie...ja w tej chwili jestem wrakiem czlowieka...brat tu zostanie...z ojcem...pracuja w jednej firmie...to tak cholernie boli...bo wiem ze jak zdat wyjde to jestem juz zdana sama tylko na siebie...jednoczesnie czuje ulge...najgorsze jest to ze moja mama nie rozumie mej decyzji...ja chce byc tylko szczesliwa....to chyba nie wiele,zawsze chcialam miec tak prawdziwa rodzine,ciepla kochajaca...nie mam juz nic...ani domu...ani rodziny...dzis wieczorem wychodze ztad ,spakowalam moj caly dobytek...i uciekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wyprowadzka
to twoja jedyna szansa na normalne życie,na pewno będzie ciężko na początku,ale może wkrótce kogoś poznasz i będziesz mieć własną rodzine.A masz28 lat ,a więć pomyśl o sobie teraz,bo za 10 lat będzie zapózno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodam że trzymam za Ciebie
kciuki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hbsdhgdsaghfdsagfxaHG
ja to wiem dlatego taka decyzje podjelam...bo chce godnie zyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hbsdhgdsaghfdsagfxaHG
dziekuje...musialam sie gdzies wyzalic bo nie umiem tego juz dluzej dusic w sobie...wiecie co co jest w tym najlepsze...ze obcy ludzie...tacy jak wy...daja mi odrobine wsparcia,,,sluza dobra rada...a wlasna rodzina ma cie gdzies...tylko patrzy czy ma napchana dupe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olevajka
zycze ci powodzenia wytrwalosci i sil ,mam nadzieje ze poznasz kogos kto bedzie przeciwienstwem twojego ojca,pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×