tez jestem wsciekla na faceta czy powinnam heeelp

hej poradzcie bo ja tez mam problem jestem wsciekla na mojego faceta bylismy wczoraj na dysce ja sie nie bawilam bo nie lubie siedzialam i gadalam z kumpelami a on ledwo wszedl juz sie poszedl bawic ciagle po mnie przychodzil lecz ja nie chcialam. patrzylam na niego z gory jak dostawiala sie do niego jakas laska, ale nic nie było jednak potem jakos juz mial jej numer telefonu i z nia smsowal ;/ zapytalam czy zwariowal a on ze zrobil mi to na zlosc bo zamiats sie z nim bawic wolalam inne towarzystwo ;/

kretyn.........i chyba "na zlosc" ci nie robi tylko o co inne moze chodzic.... poza tym przeciez tamta sie dostawiala wiec......

powinnas skasowac mu ten nr...."tak na zlosc"....;-)

no spogladalam na nich z gory ona sie wiecznie obok niego krecila i te usmieszki no masakra ale spokojnie obserwowalam no i potem cos takiegoi ;/ a on do mnie przeciez ja sie do nikogo nie kleilem a numer wzialem na 5 min przed wyjsciem zeby ci zrobic na zlosc ;/ a za chwila mi gada a co juz z nikim pogadac nie moge i znowu moja wina ;/.

wiem moglam mu skasowac ;/

tzn?? no bylismy wcieci troszke jestesmy ze soba 6 lat ;/ co mialam isc na dol i ja pobic tak ;/

nie rozumiem czemu jestrem glupia wg ciebie

nie readuj na glupie zaczepki tutaj bo zaraz beda ci mowic ze go ograniczasz itp! A to przeciez on wzial nr do jakiejs lafiryndy!! wez wykasuj ten nr albo niech on to zrobi. Gdy bedzie sie migal to zapytaj czy jeszcze chce byscie byli razem czy woli jakies fladry na jeden raz?........ postaw mu sie, pokaz ze nie jestes "ulegla"........i wszystko tolerujesz...... ciekawe jakby sie wypowiadajace tak zareagowaly gdyby sytuacja dotyczyla ich?....

no wlasnie dzieki za opinie, nie chce go ograniczac wrecz przeciwnie, przeciez byl tam ze mna nie mialam nic przeciwko zer sie z kims tam bawił ale o to ze niby zrobil mi na zlosci zaraz zaczal z ta krowa pisac ;/ eehhh czy kazdy facet jest taki?? ;/

no nie ja mam 24 on 27 ale na oko czulam sie tak jak glupia 14latka

up

napisalam mu ze ma usunac numer tej lafiryndy a on do mnie a dlaczego czy ja juz z nikim popisac nie moge takie zaufanie do mnie masz?? bozeee zaraz zwariuje

napisalam mu ze ma usunac numer tej lafiryndy a on do mnie a dlaczego to ja juz ani popisac nie moge takie zaufanie do mnie masz?? bozeee zaraz zwariuje

myśle ze wina leży po obu stronach.wiec pogadajcie o tym i wyjaśnijcie sobie wszystko http://odlotek.pl/zaproszenie/31074

a moim zdaniem dobrze zrobil...po cholere ma dziewczyne,idzie z nia na dyske,a musi szukac jakis panien do tanczenia.jak idziecie sie bawic,to wypadaloby choc 3 tance dla niego poswiecic.

wiem ze zawalilam ale dla mnie te dyskoteki to czysty cyrk ;/

zrobilam mu wogole oromna awanture to uznal ze jestem walnieta i zazdrosna ;/

to wez jej numer, zadzwon do niej i zapytaj czy jej nie wstyd podrywac zajetych gosci, jak mu skasujesz nr to ci nic nie da bo jak do niego eska napisze to i tak bedzie numer mial

no wlasnie tak pomyslalam ze skasuje a ona napisze i numer bedzie miał ;/jakbyscie widzieli jak ona sie do niego mizdrzyła no masakra ble

powinien Cię przeprosić i wykasować ten numer przy Tobie. Jeśli nie to zastanów się, jaki Ci okazuje szacunek i co będzie dalej. Zdradzi Cię i powie, że to Twoja wina? Każdy ma swoją wolę i on ma też swoją wolę i nie powinien robić Ci przykrości.

juz sama nie wiem co myslec;/ umieram chyba ;/ jestesmy ze soba 6 lat a tu takie szopki dziecinne i wogole

zaczynam sie wogole zastanawiac czy on mnie jeszcze kocha ;/ niby twierdzi ze kocha jak sie klocimy zdarza sie mu nawet wzruszyc ale ja juz sama nie wiem ;/ napisalam mu w takim razie po co ci panna poznana na dyskotece na ktorej byles ze mna nie odpisal

nie przejmuj sie jak jest pustakiem to sobie pojdzie to takiej panienki z dyski, jak jest normalny to popisze z nia i mu przejdzie tacy juz sa faceci wg mnie obserwuj i juz

nie wiem co myslec naprawde

ty na dysce zacznij sie bawić z jakimś facetem a potem mu powiedz że to tak na złość :)

dokladnie zgadzam sie z opinia wyzej baw sie bierz numer a co tam