żegnajcie pieluszki... :)

od jakiś dwóch tygodni moja 26 miesięczna córcia oducza się korzystania z pieluch... I o ile robienie siku do sedesu opanowała już w miarę dobrze o tyle kupa zawsze ląduje w majtkach :( jak ją tego oduczyć? Jak jesteśmy na dworku to przeważnie woła i robi "na trawkę", ale jak jesteśmy w domu to zawsze w majtki, niby woła kupę, sadzam ją na kibelku, ale zaraz chce zejść, mówi że już jej się nie chce a za parę minut robi w majtki... Kiedy jej to minie?

Miałam ten sam problem z małą. Doskonale wiedziała co robi w majtki ;) U nas pomogło stawianie jej za karę w kącie na kilka minut z tymi brudnymi majtami na tyłku. Mówiłam jej dlaczego staje za karę w kącie i gdzie należy robić kupę. Krzyk oczywiście pozbawiony jest sensu. Już następnego dnia widać było że mała chce do nocnika zrobić i się przełamywała każdego dnia. To dla dziecka nowość, pewnego rodzaju szok. Do dziś mała chce, zeby szybko nocnik umyć, bo jest brudny.

moja też jest doskonale świadoma że robi w majtki, może faktycznie spróbuję z tym kątem... :) a jeszcze mam taki problem, ale nie wiem czy mi pomożesz, bo korzystasz z nocnika... Ja kupiłam nakładkę na sedes, ale często zdarza się że mała "przesikuje" tą nakładkę i siki lądują na ziemi, na majteczkach, na nóżkach :(

Nie wiem o co chodzi, bo dla mojej nakładka (jak i dorosły kibel) to największe zło jak na razie :) Powodzenia z kątem ;)

dzięki :)

na trawke?

no na podwórku na trawie, tam robi...

zapraszacie?:D

tak, i to wyobraź sobie BARDZO często! A Ty pustaku uważasz, że ja potem po niej nie sprzątam?? brak słów...

trawce to dobrze robi :P