pierwsza miłość czemu nie daje mi spokoju

znów w sobotę go widziałam znów zabiło to głupie sere czemu nie mogę go wywalić z pamięci i z serca ,minęło 9 lat a byliśmy razem tylko 4 mce albo aż4 piękne a potem rozstanie o głupotę cóż byliśmy bardzo młodzi teraz on ma rodzinę bo zaliczył wpadkę ja też mam już rodzinę a ciągle gdy go widzę czuję zal że nam nie wyszło po rozstani mówił że kocha chciał wrócić bałam sie rozczarowania a potem ten jego ślub z przymusu czemu mi tak żal czy ktoś przeżył coś podobnego? jak sobie poradzić

widocznie sama jestem z takim problemem

no cóz chyba już tak będe na niego reagowć

Tez tak mam. Od rozstania minely 4 lata a ja ciagle o nim mysle. Bylam od tego czasu w 2 zwiazkach ale wracam myslami do niego. Jesli tak dzialaja wszystkie pierwsze milosci to trzeba jakos przyjsc po rozum do glowy - uswiadomic sobie ze jest tak dlatego ze on bym tym pierwszym i to olac. Tylko jak?>?>?>

Bardzo proszę mnie nie straszyć..

No niestety - a do tego tak naprawde ciagle mam nadzieje ze do siebie wrocimy:)

I ja mialam taka milosc, pierwsza, wielka, niespelniona. Bez wzgledu ile czasu minelo i w ilu bylam zwiazkach zawsze wracalam do tamtego chlopaka - myslami. Spotykalismy sie sporadycznie, przypadkowo co kilka lat i zawsze serce wariowalo. Az poznalam mojego obecnego faceta - prawdziwa milosc zycia. Znowu przytrafilo nam sie spotkanie i.......nic, zero miekich kolan, bicia serca, no moze sentyment, ale bez emocji :D Sama sie ucieszylam - to znak ze teraz kocham naprawde.

upupupuupupupupupupupup