Gość załamana...ka Napisano Lipiec 19, 2010 sprawa wygląda tak, że mamy teraz małe kłopoty finansowe, nawarstwiło się trochę spraw i ledwo wiążemy koniec z końcem. Sprawa polepszy się od września bo dostane lepszą pracę ale póki co jest ciężko na razie ja dostaję wypłatę 1 a on 17 dnia miesiąca z mojej kasy płacimy rachunki, kupuję jedzenie na cały miesiąc, jakieś szampony, płyny do mycia naczyń itp. Jego wypłata idzie na czynsz. Zostaje mu z niej jakieś 100-200zł otóż mój narzeczony mi ostatnio powiedział, że go to wkurza, że haruje cały miesiąc i wszystko daje na mieszkanie. Powiedział, że za miesiąc dajemy na chatę po połowie. I byłoby ok ale problem w tym, że nadal to ja mam płacić rachunki i kupować żarcie a reszta jego wypłaty bedzie na jego zachcianki bo on przecież po to pracuje! a moja wypłata cała ma iść na wydatki tak? ja nie mogę mieć zachcianek i potrzeb? poradźcie coś Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach