Rasa a inteligencja - czy naprawdę wszyscy ludzie są sobie równi?

1. Różnice w IQ są potwierdzane przez kolejne testy na całym świecie. Azjaci (Azja wschodnia) maja IQ około 106, biali około 100, czarni w USA (przynajmniej 20% domieszka białych genów) 85 a w Afryce 70. Różnice ujawniają się już w wieku 3 lat gdy ciężko o wpływ systemu edukacyjnego. 2. Inteligencja jest skorelowana z rozmiarem mózgu który z kolei jest w dużym stopniu dziedziczny. Rozmiar mózgu jest największy u Azjatów, potem u białych a najmniejszy u czarnych. (Inne badanie ujawnia dwa geny wpływające na rozmiar i prace mózgu. Młodszy z genów ma zaledwie 5800 lat mniej więcej tyle co początki cywilizacji i ... jest prawie nieobecny w czarnych populacjach Afryki) 3. Badania nad dziećmi zaadaptowanymi do rodzin o innej rasie (eliminacja czynnika środowiskowego) potwierdzają, że różnice w IQ utrzymują się w podobnym porządku jak wymieniony wyżej.(dziecko z Azji w białej rodzinie ma IQ wyższe niż średnia dla białych, pół-czarne niższe a takie z dwoma rodzicami biologicznymi czarnymi najniższe). 4. Dzieci czarne o jaśniejszym kolorze skóry (większy udział genetyczny białych przodków) mają wyższe IQ od swych ciemniejszych kolegów. Podobnie tzw 'kolorowi' tj mieszana rasowo populacja w Afryce Południowej wykazują IQ pośrednie między populacjami białych i czarnych. 5. IQ wykazuje regresję do różnych (odmiennych) rasowych średnich. Mechanizm regresji do średniej odnosi się nie tylko do IQ ale np do wzrostu: dziecko rodziców o wzroście powyżej średniej będzie niższe dążąc do średniej w populacji, rodziców niskich wyższe również zbliżając się do średniej. Białe dzieci wykazują regresje do IQ 100, czarne w USA do IQ 85. Nie da się tego wyjaśnić wpływem środowiska. Jak mówią autorzy akceptujemy, że niektóre rodziny czy jednostki są bardziej dziedzicznie obdarzone w talenty niż inne i tak samo powinniśmy zaakceptować że całe grupy mogą być bardziej lub mniej obdarzone. Na koniec dlaczego IQ jest ważne. Jak stwierdzają autorzy IQ bardzo dobrze przewiduje zachowania takie jak nieukończenie szkoły, bezrobocie, rozwód w ciągu pięciu pierwszych lat małżeństwa, posiadanie dzieci poza małżeńskich, ubóstwo, pozostawanie na zasiłku czy pobyt w zakładzie karnym. Jednostki powinny być traktowane tak samo bez względu na rasę, na podstawie własnych osiągnięcie, zasług czy przewin. Ale w życiu społecznym należny te olbrzymie różnice IQ uwzględniać. Imigracja do Polski 1 miliona czarnych z Afryki o IQ 70 oznacza że osób o IQ poniżej 70 ( a więc praktycznie bez szans na poradzenie sobie ze współczesną szkolą czy pracą) będzie w Polsce nagle dwa razy więcej. Tak jak i negatywnych zjawisk które się z tym wiążą (przemoc, ubóstwo, rozbite rodziny). Jeśli w Afryce Południowej rząd organizuje akcje masowego zastępowania białych czarnymi w zarządach firm i w rządzie...to też łatwo przewidzieć rezultat za lat kilka, kilkanaście.

nie są i ja zawsze to wiedziałam

mozg caly czas sie rozwija, zatem caly powyzszy wywod jest absurdalny i nie dowodzi niczego.

nie, ludzie nie są sobie równi i nie zależy to od rasy, tylko od tego, co osiągnęli, co sobą reprezentują-a inteligencja może w tym pomóc.

Nie ma jeszcze na świecie testu, który byłby w stanie stwierdzić w 100% czyjąś inteligencję. Takie testy sprawdzają jedynie umiejętność rozwiązywania testów. Ale... Jeżeli już mowa o np niższym IQ mieszkańców Afryki, to jednak z tym musi być coś na rzeczy. Pewnie gdyby nie biali koloniści, to tamci do tej pory nie wiedzieliby co to jest elektryczność itp (choć w sumie niektórzy nadal nie wiedzą :O) Wszystkie najważniejsze odkrycia itp są właśnie zasługą białych/żółtych. Nic mi nie wiadomo o jakimś afrykańskim wielkim odkrywcy.

owszem, idzie podwyzszyc, ale dajmy na ten przyklad gumę- moze ona sie rozciagnac, ale ma swoje granice. tak samo jest z inteligencja. niektorzy to takie betony, ze nic sie nie da zrobic i juz!

szkoda ze akurat ta guma sie nie rozciagala tylko pekla, a 9 miesiecy pozniej zaczela tajemniczo znikac kupa

lam na twim przykladzie :P podwyzszajac IQ nie znaczy, ze kazdy moze byc Einsteinem :P ale znaczy to, ze dzieci w Afryce z rzekomym IQ 70 (czy tam ludzie w ogole) z dostepem do edukacji i informacji jaka maja zapewniona dzieci na zachodzie ma takie same szanse na wysokie IQ jak dzieci bialych w krajach wysoko rozwinietych w przypadku glupoty ludzi bialych o niskim IQ w wiekszosci wypadkow (nie mowie tu o chorobach czy uposledzeniach wrodzonych) swiadczy zwykle lenistwo.

inne testy IQ się układa dla europejczykow, amerynanow, afrykanczykow itp.. i kazda rasa w "swoich" testach przoduje. w zaleznosci od warunków i kultury się ludzie w róznych kierunkach rozwijają i doskonalą. doucz się najpierw!!!!!! :o

Największe IQ mają ludzie, którzy nie szlajają się po nocach pijani czy naćpani! Nieuk nigdy nie ożeni się z kujonką, a kujonka za nieuka nie wyjdzie! Inteligentniejsza osoba z głupszą genów nie zmiesza!

z biologicznego punktu widzenia "mieszanie genów" to jest już sam seks.. a nie.. wyjdzie za mąż :D

coś w tym jest i pewnie zależy to od genów ale geniuszom też wcale nie jest łatwo. poświęcają czas swoim pasjom a przez to ubożeją ich kontakty z innymi ludźmi spoza środowiska naukowego czy artystycznego. jestem przykładem osoby, która od 7 r.z. "zasuwała" rozwijając swoje talenty naukowe, sportowe i artystyczne oraz rozwijała się twórczo. testy na pamięć, inteligencję ogólną i iq też rozwiązywałam na b.dobrym poziomie. efekt taki, że jak byłam samotna do liceum, tak zostałam i po. nie potrafię dogadać się z mężczyznami bo wszystko za bardzo analizuję i zbyt szybko wyłapuję ich prawdziwe zamiary. może bym stworzyła jakiś udany związek, gdybym przymknęła oko na pewne sprawy... niestety nie nauczyłam się tego będąc odludkiem poświęcającym czas nauce, sztuce i twórczości :/ dodam, że mam wyjątkowo wymieszane pochodzenie i co dziwne, po każdym z dziadków odziedziczyłam jakiś talent ;)

taka jesteś ęteligenta, a nawet nie potrafisz napisać na temat :O

oj przestan, chciala sie talentami pochwalic ;)

przykro mi, że cię "zanudziła" moja wypowiedź i się uniosłaś/-eś. ;) najwyraźniej masz jakiś problem sam ze sobą ale to już nie moja sprawa.

poza tym jest na temat ale najwyraźniej ktoś tu ma problem z czytaniem. napisałam o pochodzeniu. to, że nie napisałam jakie mam owe pochodzenia, to inna sprawa. jak widać nie mam po co się tu "produkować".

Oczywiście, można z góry założyć, że testy IQ niczego nie testują. Ale przecież te dane nie opierają się na jednym badaniu - przez dziesięciolecia badano murzynów na różnych testach, uwzględniając przy tym czynnik kulturowy, społecznych etc. i we wszystkich wypadali fatalnie. Owszem, dzieci w afryce mają utrudniony dostęp do edukacji, a nawet pożywienia, ale co z rozwiniętymi krajami o dużym odsetku czarnej ludności? USA przoduje w licznych programach (niekiedy wręcz absurdalnych) "równej edukacji", a pomimo to ogromne dysproporcje występują nadal i występuje korelacja pomiędzy jasnością skóry (ilością białych przodków) a IQ. Przykro mi, ale ciężko uznawać teorię ewolucji i jednocześnie wierzyć w te brednie o równości psychofizycznej wszystkich ludzi - a paradoksalnie tak właśnie jest. Potomkowie obecnej rasy białej i żółtej wyszli z afryki 200 tyś lat temu. Podczas swoich wielowiekowych wędrówek przez stepy i okolice zlodowaceń byli skazani walczyć z nieprzyjaznymi warunkami atmosferycznymi, mało urodzajnymi ziemiami i innymi grupami ludzi. Powodowało to, że w wyniku naturalnej selekcji jednostki mało inteligentne szybko ginęły, a ci którzy przeżyli musieli szybko rozwiązywać istniejące problemy aby przetrwać.

Jeżeli chodzi o problem z czytaniem, to chciałam powiedzieć, że temat brzmi "Rasa a inteligencja - czy naprawdę wszyscy ludzie są sobie równi?" Nie widzę nic w Twojej wypowiedzi co do tego nawiązuje. A co do tematu, to dążenie do równości jest w pewnym sensie dyskryminacją, gdyż wtedy np. osoby zdolniejsze musiałyby być na równi z mniej zdolnymi. Dlatego równość na tym świecie jest niemożliwa, a nawet nie wskazana.

Co do równości, to jakiś czas temu czytałam o nowym pomyśle administracji Obamy, aby wprowadzić cenzus przyjmowanych żółtych na uczelnie wyższe - szczególnie na ścisłe kierunki. Powód? Pomimo małym udziale żółtych w ludności USA, azjaci dzięki swoim zdolnościom po prostu zalewają wydziały matematyczne, wyraźnie na nich dominując...

Nie słyszałam tego, ale to ciekawe. Właśnie jest to potwierdzeniem mojej teorii. Jak najbardziej się spotykamy w tej sytuacji z dyskryminacją, gdzie de facto takie ograniczenie nią jest.

wprawdzie to nie rasa ale genetycznie gorsze plemie polaczki.

Może banana

IQ według państw: Hong Kong 107 South Korea 106 Japan 105 Taiwan (ROC) 104 Singapore 104 Austria 102 Germany 102 Italy 102 Netherlands 102 Sweden 101 Switzerland 101 Belgium 100 China (PRC) 100 New Zealand 100 United Kingdom 100 Hungary 99 Poland 99 Spain 99 Australia 98 Denmark 98 France 98 Norway 98 United States 98 Canada 97 Czech Republic 97 Finland 97 Argentina 96 Russia 96 Slovakia 96 Uruguay 96 Portugal 95 Slovenia 95 Israel 94 Romania 94 Bulgaria 93 Ireland 93 Greece 92 Malaysia 92 Thailand 91 Croatia 90 Peru 90 Country IQ estimate Turkey 90 Colombia 89 Indonesia 89 Suriname 89 Colombia 88 Brazil 87 Iraq 87 Mexico 87 Samoa 87 Tonga 87 Lebanon 86 Philippines 86 Cuba 85 Morocco 85 Fiji 84 Iran 84 Marshall Islands 84 Puerto Rico 84 Egypt 83 India 81 Ecuador 80 Guatemala 79 Barbados 78 Nepal 78 Qatar 78 Zambia 77 Congo-Brazzaville 73 Uganda 73 Jamaica 72 Kenya 72 South Africa 72 Sudan 72 Tanzania 72 Ghana 71 Nigeria 67 Zimbabwe 66 Congo-Kinshasa 65 Sierra Leone 64 Ethiopia 63 Equatorial Guinea 59 Rasy: Rasa zolta (chiny korea japonia) = 104 Rasa biala (kaukaska) (europa itd)= 100 Pas tzw, bliski wschod, arabowie iran, irak, indie pakistan=90 Rasa czarna (szczegolnie afryka)= 65-85 Aborygeni = 60 Miasta: Country City Mean IQ Holland Amsterdam 109.4 Germany Hamburg 109.3 Poland Warsaw 108.3 Sweden Stockholm 105.8 Yugoslavia Zagreb 105.7 Italy Rome 103.8 Austria Vienna 103.5 Switzerland Zurich 102.8 Portugal Lisbon 102.6 Great Britain London 102.0 Norway Oslo 101.8 Denmark Copenhagen 100.7 Hungary Budapest 100.5 Czechoslovakia Bratislava 100.4 Spain Madrid 100.3 Belgium Brussels 99.7 Greece Athens 99.4 Ireland Dublin 99.2 Finland Helsinki 98.1 Bulgaria Sofia 96.3 France Paris 96.1

ja tez uwazam ze kazda rasa posiada inne uzdolnienia wydaje mi sie ze najbardzie moza to ocenic po rozwoju gospodarczym przystosowania do srodowiska lecz przykra rzecza jest ze spogladajac na narody slowianskie zgadza sie stwierdzenie Słowianie byli mieszanką rasową która była niezdolna do żadnych wielkich i pięknych czynów. Była to rasa nie posiadająca żadnych cech państwotwórczych, głoszono zasade, że w państwach słowiańskich nigdy nie może być dobrze, musi zawsze być kryzys, korupcja i niesprawidliwość. Dlatego populacja Słowian miała być dośc mocno ograniczona, używana głównie jako tania siła robocza sprawdza sie to w praktyce narody slowianski sa daleko za zachodem a my sami wyjezdzamy jako tania sila robocza za granice a sam polak do polaka jest hamem cwaniakiem jeden drugiegi okrada oszukuje a najwieksza wada jest brak wspolpracy co widac nawet w grze w pilce noznej (nasza zaleznosc wspolpracy objawia sie w tedy kiedy juz jest za pozno nagle wszyscy sie jednocza i wspolpracuja co i tak juz nic nie daje madry polak po szkodzie -szkoda ze wiiekszosc naszych ma takie cechy

Testy IQ to sobie mozna rozwiazywac w Zyciu na Goraco, ale zaden wspolczesny psycholog nie uwaza ich za wiarygodny wyznacznik tzw inteligencji, poniewaz, po pierwsze, sa rozne rodzaje inteligencji, po drugie te testy sa dopasowane do wspolczesnego spoleczenstwa i np taki Indianin z Amazonii potrzebuje zupelnie innych umiejetnosci, takze umyslowych niz taki Europejczyk, co wcale nie znaczy, ze ktorys z nich jest glupszy, sa po prostu inaczej przystosowani do przezycia. Poza tym srednia IQ tez jest idiotycznym wyznacznikiem, bo jak ja mam 150, a moj sasiad Ziutek tylko 50 to wychodzi ze sredniej, ze oboje mamy po 100 i ze kazdy bialy czlowiek ma 100, jako ze jestesmy biali.

Obecnie poprawność polityczna jest ważniejsza od prawdy, dlatego wszelkie stwierdzenia z tą poprawnością kolidujące są na starcie dyskredytowane (ich autorzy również). Dzieje się tak również w kręgach naukowych, co jest szczególnie smutne. Wyższa inteligencja rasy białej wynika z jej historii. Ok. 75 000 lat temu grupa murzynów wyszła poza Afrykę i zaczęła zaludniać inne kontynenty. Natrafiali na warunki zgoła inne niż te, do jakich przystosowała ich natura. W wyniku tego przeżywały jedynie jednostki najbardziej dostosowane. O ile w Afryce dobór naturalny stawiał głównie na siłę i szybkość (bo te cechy sprzyjały zdobywaniu pożywienia), o tyle w Azji, Europie, Amerykach, do zdobywania pożywienia w nowych warunkach bardziej przydawała się inteligencja i zdolności umożliwiające pracę w grupie. 75 000 lat to około 4 000 pokoleń. To naprawdę sporo, jeśli uwzględnimy fakt, że dobór naturalny był dla tych ludzi znacznie "surowszy" niż w Afryce. Wyższa inteligencja białych wiąże się po prostu z przystosowaniem do nowego środowiska. To dlatego w lidze koszykówki większość stanowią czarnoskórzy, a przełomowe odkrycia naukowe są dokonywane przez białych. Modne jest podważanie wiarygodności testów IQ, ale przecież nie tylko one świadczą o tym fakcie. Jak pisał Pan Watson, o tym, że czarni są mniej inteligentni wie każdy, kto ich zatrudnia. Po prostu wolniej się uczą, gdyż dysponują mniejszym potencjałem intelektualnym.

biała rasa jest najinteligentniejsza, to dzięki białym doszło do rozwoju cywilizacyjnego i to wszędzie na świecie nawet w starożytnych Chinach byli biali, co Chinczycy po wykopaliskach z trudem przyznają. W pn Indiach byli biali, nawet w Afryce w pd i pn, bo w środkowej czarni, nawet konkwistadorzy po podboju Inków mówili że rządzą tam kapłani wyglądający jak Niemcy. Wszedzie na świecie gdzie był lub jest postęp są biali!!! Obecny rozkwit i wynalazki są dziełem białych Europejczyków, Amerykanów i Rosjan, rasa żólta wykrada technologię i potrafi na niej zarabiać, a czarna, ledwo potrafi obsługiwać smartfona...