Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zalamana mama :((((((

moje dziecko mnie wykancza :(

Polecane posty

Gość zalamana mama :((((((

mam 2 letnia corke.wychowuje ja sama.rozstalam sie z jej ojcem rok temu gdyz po 3 latach bycia razem i urodzeniu malej bardzo sie zmienil- wykonczyl mnie bezpodstawna zazdroscia.ale od samego poczatku mielszkalismy sami a ze on pracowal ja zajmowalam sie mala sama-do tej pory ani raz nikt mi z nia nie pomogl nie zostal itd..ale nie o to chodzi.dziecko odkad skonczylo poltora roku stalo sie nieznosne-nie slucha wcale co do niej mowie i o co ja prosze-mowie jej zeby czego snie brala albo nie robila a ona ma to gdzies wogole nie zwraca na to uwagi.wczoraj prosilam ja kilka razy zeby nie wychodzila na schody gdy ja bylam zajeta sprzataniem.bylam przekonana ze poszla do pokoju a ona wymknela sie gdy bylam w kuchni i spadla.dostalam szalu i strasznie na nia nakrzyczalam :( nie moge zamykac drzwi na klucz bo mieszka z nami dziadek ktory jest juz w dosc sedziwym wieku :( i tak jest ze wszystkim mowie jej nie ruszaj kuchenki odrwoce sie a ta swoje itd mam juz kompletnie dosc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heyyyyyyyyyyyyyyyyy
no i na co ci byl bachor???? nieznosna mała pierdolnij jej w dupe pare razy to sie uspokoji pieprzony gównojad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana mama :((((((
jak to na co! bo dziecko to skarb i ja nie zaluje ze jest po prostu wykancza mnie ze jest nieznosna.a w ogole nie prosilam o wypowiedz debili :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heyyyyyyyyyyyyyyyyy
jak dla ciebie jest skarb, to co sie czepiasz? po huj siedzisz na forum, zajmij sie wychowaniem bachora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm, dużo może dać bycie konsekwentną. Powiedz : jak będziesz rozwalać zabawki po pokoju i nie będziesz po sobie sprzątać, mama nie da Ci nic słodkiego do - i tu pokazujesz dzień w kalendarzu. Albo jak będziesz krzyczeć, pójdziesz na karne krzesełko i będziesz siedzieć na nim pół godziny. i nie zwracaj uwagi na popisy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mondra jesdem nie słyhanie
powiedz jej czemu nie ma czegoś robić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedz: nie ruszaj KUCHENKI dziecko zakoduje: acha! kuchenka ;) nie idź na SCHODY zgadnij gdzie pójdzie ;) taki wiek, że chce samo, jeśli sprzątasz, daj jej ściereczkę przecież oka sobie nie wybije, gdy gotujesz daj drewnianą łyżkę, garnek i niech naparza w gary, znaczy gotuje ;) dziecko się cholernie nudzi i nie myśl, że będzie siedziało na dupce cały boży dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana mama :((((((
karne krzeselko mamy i siedziala juz pare razy.troche pomoglo ale i tak bylo to samo.co do slodkiego to ona wogole tego nie lubi.rozwala zabawki a jak prosze ja zeby posprzatala ma mnie gdzies.ostatnio dostala po dupie straszne klapsy bo ciagle brala mi tel a jak go odlozylam wysoko zaczela kwiczec i klasc sie po podlodze.doprowadzilam mnie do szalu :O wogole wykancza mnie to wycie jej-wstaje wyje idzie spac wyje cos chce a nie wie sama co wyje i wogole caly dzien potrafi marudzic i wyc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana mama :((((((
ja nie chce zeby siedziala na dupce tylko zeby troche sluchala :( nie moge sie nia ciagle zajmowac tez mam oboiwazki i nie mam 10 par rak ani oczu :( prosze ja nie rob tego bo nie wolno ona ma to gdzies dostala kiedys po dupie tez bo mowie jej 100 razy-nie ruszaj tej kuchenki a ona za 3 min poleciala i ruszyla.dostala klapsa-nie pomoglo za chwile znow.konsewketna staram sie byc ale to tez jak grochem w sciane,jak nie robi juz tego czegos w ten sam dzien to robi w nastepny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z papierosem w ustach
wpierdol jej porządnie to się ustatkuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karne krzesełko, bicie :O krzyki :O wow żal mi małej a jakieś nagrody dostaje? jak się bawicie? jakie masz inne obowiązki oprócz opieki nad dziadkiem, gotowania czy ogarnięcia chałupy? mieszkacie same z dziadkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BMW X6 M
po pierwsze dziecka sie nie bije.pooglądaj super nianie.po 2 twoje złe emocje przenoszą sie na małą.wiec nerwy na wodzy.po 3 do dzieci trzeba mieć mnuuusssstttttttttwwwwwwwwooooo cierpliwości. http://odlotek.pl/zaproszenie/31074

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana mama :((((((
jak ja jej mowie np-nie ruszaj tego bo bedzie kara to ona odwraca sie piszczy i mam wrazenie ze to nie trafia wogole! moge krzyczec klepac ja po tylku a ona i tak zrobi swoje.kiedys dostala kare za rozlewanie picia.najpierw prosilam potem posadzilam na fotelu i przez godzine nie pozwolilam zejsc.wyla i wyla w koncu przestala wtedy juz pozwolilam.a ona za chwile to samo :( no nic nie trafia...a jak ktos jej zwroci uwage inny o cos to sie zanosi normalnie od placzu ale nie od zalu tylo ze zlosci :( i kladzie sie na podlodze i tak wyje ze leb chce rozerwac :( albo jak powiem ze c zegos nie wolno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plpl
Musisz starac sie byc stanowcza. Klapsy zwykle nie daja dobrych efektow. Ona jest jeszcz malutka, na razie probuje ci tylko wejsc na glowe ale trzeba to zmienic teraz nie pozniej. Badz STANOWCZA i OPANOWANA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z papierosem w ustach
wychowałaś ją bezstresowo to masz taki efekt. powinnaś pasek zawiesić na klamce i powiedzieć jej od dziś koniec takiego zachowania jeśli jeszcze raz dojdziesz do kuchenki i schodów dostaniesz tym paskiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bicie to nie jest konsekwentne wychowywanie :O musisz się nauczyć konsekwencji w swoim zachowaniu jeśli po raz tysięczny młoda weźmie lub zrobi coś czego nie wolno to po raz tysiąc pierwszy masz wytłumaczyć dlaczego nie wolno lub zastosować karne krzesełko ale za każdym razem masz reagować a nie możesz zignorować córka próbuje na ile może sobie pozwolić z Tobą bądź nieugięta ale proszę nie bij dzieciaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana mama :((((((
ja nie mam czasu na ogladanie super niani :( chalupe mam wielka a dziadek ze juz starszy chlopina po udarze to mam z nim roboty jak z dzieckiem i pilnowac tez musze :( nie usprawiedliwa mnie to ale mam dosc :( zabawy mamy rozne bawimy sie w foke zabawkami klockami chodzimy na spacery na hustawke(mamy w ogrodku) zbieramy kwiatki itd itd za duzo wymieniania :) tyle ze ja mam wrazenie ze do niej to po prostu nie trafia wszystko.jak jest ok i jej cos mowie to slucha uwaznie wszystko wie jak sie co nazywa potrafi kompa wlaczyc tv no wszystko.ale jak tylko cos nie wolno to tak jak noworodek-patrzy i nie rozumie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z papierosem w ustach
jesli dojdzie i bedzie robić na złośc to bierz pasek i na dupe jej wlej mówie na 100% już nie dojdzie do tej kuchenki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no co ty 2-latek
to jak maly szczeniak - i nie mowie tego pejoratywnie. Po prostu jest jeszcze "nienauczona". Nic sie na to nie poradzi, taki wiek. Niektore dzieci sa spokojniejsze, pokorniejsze inne maja charakter i dopuki nie nauczy sie sluchac (a to moze zabrac kinka lat) to nic nie zrobisz. Proponuje nastepujaca metode wychowawcza: zadnych krzykow, zadnych klapsow, powiedziec dziecku spokojnie ze jesli nie poslucha to zostanie ukarane (np zamkniesz ja w pokoju na pol godziny, albo wlozysz do kojca albo cos podobnego czego nie lubi (zabierzesz ulubiona zabawke na pol dnia itd). Jesli nie poslucha, bedzies musiala ukarac tak jak powiedzialas. (W tych sytuacjach przyda sie dobre stereo i fajna muzyka bo krzyki malej doprowadza cie do szalu). Po kilku razach mala zrozumie ze jej akcje maja konsekwencje na przyjemnosciach w jej zyciu. Sprawdzone na dwoch nieznosnych synach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spokojnie, mała jest w takim wieku po prostu, musisz to przestrzymac-niedlugo jej zachowanie sie ustabilizuje. Przede wszystkim nie trac nerwów (wiem ze to nielatwe), nie podnos glosu, bo sama zrobisz tak, ze pozniej tylko krzykiem bedziesz ja ustawiac i innych komunikatow ona nie zrozumie. dziecku w tym wieku wszystko trzeba powtarzac 1000 razy-niestety- dopoki sie nie nauczy, ale to w koncu da efekty, sama zobaczysz. Jesli sie nie slucha, stosuj łagodne kary, baedz konsekwentna, nie popuszczaj. Jesli setny raz wchodzi na schody, sciagaj ja z tych schodów, ukleknij przy niej spojrz jej w oczy i powiedz stanowczym glosem "Nie wolno wchodzic na schody" i tak do skutku z kazda rzecza. W koncu sie nauczy. Jesli robi histerie- zostaw ja sama, daj jej wykrzyczec swoje emocje, nie ulegaj. Dopiero jak sie uspokoi podejdz i wytlumacz spokojnie co robila zle. Pamietaj ze dzieci w tym wieku nie rozrózniaja jeszcze dobrze tego co im wolno od tego czego nie moga robic. Dopiero ucza sie dyscypliny , obowiazkow i zakazow. Poczytaj moze troche o psychice dziecka w tym wieku, nie mozesz oczekiwac ze ona bedzie myslala jak dorosly czlowiek. Wprowadz tez moze jasny plan dnia- o tej godzinie sniadanie, o tej i o tej zabawa, sen itp, przed kazda czynnoscia mow 10 minut wczesniej, co zaraz bedziecie robic (np "zaraz idziemy spac"), powtarzaj to kilka razy, zeby dziecko bylo przygotowane na to. Wiem ze ci ciezko samej, ale nie poddawaj sie, badz konsekwentna:) To taki wiek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana mama :((((((
nie wychowywalam jej nigdy bezstresowo tzn njie bilam wczensiej tylko krzyknelam jak juz przeginala.zreszta ona wczesniej taka nie byla.pare razy dostala porzadne klapsy :( ale pasek jak ktos wyzej napisal to nie wchodzi w gre absolutnie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z papierosem w ustach
kochana nie do każdego dzieciaka dociera. Możesz jej tłumaczyć 100000000000000000000000000000000000000000000000 razy a i tak dojdzie do tej kuchenki. Wpierdol jej porzadnie to bedzie wiedziec,że nie wolno podchodzić. że jesli podejdzie to dostanie na dupe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spokojnie, kazda matka czasem traci nerwy, zwlaszcza okres od malenstwa do 2 lat jest najtrudniejszy. Nie ma sie czego wstydzic ze jest ci ciezko. Ale nie bij, bo dziecko bedzie nerwowe i bedzie sie ciebie bało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spokojnie, kazda matka czasem traci nerwy, zwlaszcza okres od malenstwa do 2 lat jest najtrudniejszy. Nie ma sie czego wstydzic ze jest ci ciezko. Ale nie bij, bo dziecko bedzie nerwowe i bedzie sie ciebie bało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z papierosem w ustach
ktoś tu napisał ściagać ją 1000000000 razy z tych schodów :) ludzie ale ta kobieta ma jeszcze inne zajęcia ma dom dziadka starego i schorowanego kiedy ma miec czas sciagac ją całymi dniami ze schodów? to i tak nic nie da mała bedzie robić na złośc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana mama :((((((
postaram sie sprobowac z ta kara-bo przyznam sie ze jak kilka razy sprobowalam ale jak dalej robila to samo to sie poddalam :( a wogole to ja bede musiala ja caly dzien karac chyba bo ja mowie nie rob tego to jakby na zlosc leci robic inna rzecz ktorej tez nie wolno apotem dokucza caly dzien :( moze ja jej zbyt malo uwagi poswiecam nie wiem ale tez mam swoje obowiazki a nikt zupelnie mi nie pomaga :( i czasem nie wiem juz w co sie z nia bawic bo ja wszystko kompletnie nudzi :( zaproponujcie jakies zabawy jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z papierosem w ustach
jesli raz utrwali się jej że dostała pachem to już więcej nie bedzie podchodzić do kuchenki. A tak wogóle nie możesz zamknąć drzwi od kuchni jesli tam nie przebywasz? Gówniara może odkręcić kurki i co? dom w powietrze wyleci? dziadek wylecii ty i dziecko. Dziecko mósi wiedziec,że nie wolno. Lepiej dac raz na dupe niż potem ma być rodzinna tragedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana mama :((((((
no i dostala w dupe jak nie sluchala ale tez nie pomoglo :( ja juz nie wiem :( rzeczywiscie nie mam czasu caly dzien za nia lazic i jej ustawiac :( a co do planu dnia to go mamy od poczatku bo o 12 idzie spac potem o 21 o 20.30 kapiel do poludnia jestesmy w domu bo ja musze wszystko zrobic po poludniu dworek itd...sniadanie i obiad o stalej porze kolacja tez :) to tylko sasiadki stare babki twierdza ze ja zmuszam do wszystkiego o stalych porach a dziecko powinno samo zasygnalizowac kiedy chce spac.ale ja wiem ze jak nie pojdzie do 12 to potem juz wcale i wycie do wieczora wiec leje na to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaki ma kontakt z rówieśnikami? w piaskownicy, czy u znajomych koleżanek-matek? może zapisz ją do żłobka choćby na 2 godziny dziennie - zapytaj czy jest w ogóle taka możliwość nie wystarczysz jej za cały świat, może obserwacja zachowania innych dzieciaczków (wspólne sprzątanie, wspólne zabawy) trochę ją ukierunkują niż tysiące słów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×